-
Shakila
potraktuj już dziś "ulgowo" choć nie znaczy to że trzeba zacząć wcinać "na zapas"
Ale jaki sens płakać nad rozlanym mlekiem? Stało się, teraz trzeba spojrzeć w przyszłość i zacząć przygotowania.
Tzn muszę zrobić zakupy w stylu ciemne pieczywo, kolejna paczka Slim Figury, warzywa, serki wiejskie, itd.
Dziś też nie mam się czym chwalić, ale tak właściwie to dojadam resztki, bo sklepy w okolicy zamknięte
- 2 jajka na miękko, 2 kromki ZWYKŁEGO BIAŁEGO CHLEBA
z twarożkiem,
- Slim Figura z lyżeczka miodu
- pól paczki żelek-gumisiów
(MAM @, LITOŚCIIII!!!)
Nęka mnie wlaśnie wizja obiadu. Z pewnością daruję sobie ziemniaki i inne węglowodany na rzecz warzyw mrożonych. Jesień - fuj...
Aha, wpadłam na myśl... Moje zdjęcia "z teraz" robione zwykłą komórką, więc bez rewelacji 
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a co tam
"Niech nas zobaczą" hehhehehhee
pozdrawiam!
Na diecie od zawsze
na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki