Strona 5 z 9 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 81

Wątek: Anonimowi Skrytożercy

  1. #41
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    zapić ssanie ja herbatką różaną

    herbatka rózana i ssawa zalana
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #42
    LaGruba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    HIHI

    Herbatka czerwona szczupłości ci doda

  3. #43
    Rybka016 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    MÓJ BRZUCH NIE MALEJE BIEDNE MOJE DZIEJE!

    Hihih... Fajne te hasełka...
    Ja powoli podupadam, z dietą się nie poddaje ale ćwiczenia uszły mi gdzieś bokiem....
    Błagam o motywację!
    Ah i zazdroszczę Wam takiego zawzięcia, ja przynajmniej słodycze mam lasy i góry za sobą...Papatki!

  4. #44
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Rybka016
    super hasełko
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #45
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Grubelku la la la

    jak dietka bo tak lakonicznie się na ten temat wypowiadasz? Ssanie już mnie nie męczy, ale lunatykowanie do lodówki to moja zmora. W dzień jakoś się trzymam, ale w nocy przez sen zawsze trafię tam gdzie trzeba (a właściwie nie trzeba).

    Wierszyka na razie nie wpiszę, bo jak ktoś głoduje to mu się nie rymuje

    Pozdrawiam
    Kaszania

  6. #46
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    hasło na dziś

    jeśli kochasz pączków smaczek będziesz gruba jak prosiaczek

    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #47
    LaGruba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hihi waszka trafne

    Rybko kochana
    nie padaj na kolana
    ty się diety dalej trzymaj
    a rezultat będzie prima


    ach kaszanna- no powiem ,że" kaszana" wczoraj była - se podjadłam ( co prawda nic tłustego bo kapuśniaczek z młodej kapustki na chudym mięsku- ale aż w szwach pękałam!-Niestety ja zbyt dobrze gotuję taka pyyyyszna ta zupka była,że nie mogłam sie opanować ).

    Ale wieczorem miałam straszną ochotę na słodkie, i mogłam mieć co chcę ze sklepu- ale się opanowałam :P
    W każdym razie czułam się wczoraj jak beka , więc przed snem wypiłam sobie liść sedesu (senesu ). No i powiem wam, siedzę sobie w pracy.....i biegam co chwila do kibelka
    Nie jestem zwolenniczką środków przeczyszczających-ale od czasu do czasu to chyba dobrze wpuścić sobie kreta w kichy

  8. #48
    LaGruba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ...ten LIŚĆ SEDESU mnie wykończy.....

    chyba zaraz wydalę mózg ( w końcu to sam tłuszcz )

  9. #49
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    No pewnie, po co ci mózg , zobaczysz jak będziesz lekka

    a tak na powaznie, to ja teżczasem nie potrafię przestać jeść. Po prostu żrę aż zaczyna mnie mdlić i wszystko boleć. potem zapijam herbatką Xenna albo normosanem i kibluję
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  10. #50
    LaGruba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no! mózg sie ostał

    z tym jedzeniem to dziwna sprawa- dlaczego inni potrafia zostawić coś na talerzu a ja nie potrafię Ile mi dadzą - tyle zjem I chociaż czuję ,że jestem najedzona- jem dalej - i wcaler nie chodzi o poprawianie sobie nastroju- bo nawet przy dobrym nastroju jem- bo ja KOCHAM JEŚĆ niestety

Strona 5 z 9 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •