hej Mifka Kochanie

poniewaz jest juz po 23ej mam nadzieje, ze juz sobie smacznie spuniasz i nie myslisz o zadnych smakolykach

w kazdym razie nalezy sie WIELKA POCHWALA za pierwszy dzien dietki - wzorowy tak trzymac, a na pewno "zrzucisz do celu"

ale przyznam szczerze, ze zasmucil mnie trszke ten Twoj efekt "jojo"...czy my babki tak mamy, ze cale zyie trzeba bedzie sie kontrolowac...i te wyrzeczenia...liczenie kalorii....och...

ale nie tracmy Nadziei...gubimy, gubimy...te nadprogramowe kiloski, prawda???

Wszystkiego NajMilszego na wtorek zycze
sylwiolek