Wersja do druku
ale ja jestem zła...zaliczyłam koło, ale na 3+ kolejne moje 3+!!!!!! czemu nie mogę dostać 4=, tylko kuzwa 3+!!! masakra:(:(:( ciagle dostaje te zasrane 3+, choc bym sie uczyła 3dni:(:(:buuu..ale na pocieszenie zroibłam sobie dzisiaj makaronki na obiadek:):) oczywisie w małej ilości;) ale zawsze top cos:) a wiec : makaron(150kcal), piers z kurczaka(135kcal), pomidory w puszce(60kcal), kalafior(30kcal), ogórek(20kcal), jogurt(30kcal)=425kcal:) jest dobrze:)
hejo:):) no i juz jestem w super humorku:):) za chwile wychodzę na gimnastykę:D:Dale przed tym zjem kolacje:):tunczyk(200kcal), kromka(100kcal), ketchup(20kcal), margaryna(20kcal), multivitamina(10kcal):)=340kcal:) odrazu po gimnastyce ide do kumopeli po 5 czesc pottera, wiec jak przyjde do domu to nie bede juz myslec o jedzeniu tylko o tym zeby czytac tą książkę:):) ale jak cos to czeka na mnie jeszcze pomarancz czy gruszka:) zobaczymy:) lece :)
wlasnie jem sniadanko:): tunczyk, ale tym razem wedzony;)(200kcal), kromka(100kcal), margaryna(20kcal)=320kcal:) lee bo sie spiesze, cos mi sie wydaje ze sie spoznie na uczelnie;)
obiadek: naleśnik*2 robiony bez tluszczu(200kcal), ser biały(150kcal), ryba wedzona(100kcal), kefir(20kcal)=470kcal:)
jesli mozna spytac to ile wazylas jak zaczynalas sie odchudzac i ile teraz wazysz? :D
pozdrawiam!!
Właśnie wróciłam z aerobicu i jem kolacyjkę:): bigos(120kcal), piers z kuraka(120kcal), warzywka na patelnie(60kcal):)=300kcal:):) hehe i juz nic wiecej nie zjem:) tylko woda no i herbatka, a ogolnie to zamierzam do 24 00 czytac harrego pottera 5 czesc:) przed aerobickiem czytałam godzinkę i przez caly aerobic myslałam o tym zeby juz byc w domciu i sie dobrac do ksiazki;) ta opowiesc mnie na maksa wkreciła;);)
Do corsicangirl: jak zaczynałam się odchudzać wazyłam 88kg, potem przytyłam 1kg..nie wiem z jakiej paki, bo trzymałam się diety:), ale naszczescie sie nie poddałam i teraz ogolnie schudłam 4kg, ważę 85kg, wazyłam się 3dni temu:), moze nie jest to bardzo dużo, ale mi właśnie o taki efekt chodziło, nie chciałam schudnać 8kg w miesiac, bo to dal mnie nie miało sensu, bo po tym miesiącu rzuciłabym się na jedzenie, a tak sie trzymam i mam w sobie bardzo duoz motywacji:):) nastepne 20kg chce schudnąc w 5 miesięcy, co znaczy ze bede chudnąć przeciętnie 4kg na miesiąc:) pozdrawiam:) a Ty tez się odchudasz, czy chcesz zacząć???
Ps jutro bede mogła juz zamiast 11 w dacie pisać 12:)) to juz miesiąc:):)
A przepraszam nie zauważyłam Twojego ticersa:):):) gratulacje tych 5 kg:):):) tak trzymaj dalej:):)
Schudłam kilogram:D:D:D:D:D:D hehe:);) no i jem sniadanko:);tunczyk wedzony(200kcal), kromka razowca(100kcal), margaryna(20kcal)=320kcal:):)
do tego popiajam zielona herbatkę:) no i zaraz jade po buciki:):)
30. 11. 05----1100 kcal
1. 12. 05-----1230 kcal
2. 12. 05-----1120 kcal
4. 12. 05-----1210 kcal
5. 12. 05------970 kcal
6. 12. 05-----1000 kcal
7. 12. 05------945
8. 12. 05-----1350 kcal
no i pięknie :D