Witajcie dziewczyny!!!
Ja nie uciekłam od Was tylko brak mi czasu,ale postanowiłam, że od dziś zaczynam od nowa, nie wiem który to juz raz ale zaczynam bo mi tyłek rośnie :cry:
Zaliczyłam dzisiaj 2 spacerki z moim synkiem a z chwilkę jak tylko przetrawię serek z musli wsiadam na 30 minut na rowerek i pedałuję.
Obiecałam sobie, że po 18 już nic nie jem więc moge wam napisac mój dzisiejszy raport.
:arrow: Zjadłam: 1080 kcal :P
:arrow: Spaliłam: 2596 kcal :D
:arrow: Bilans: -1516 kcal :wink:
Dzisiaj poszło mi nie źle, i mam nadzieje , że wytrzymam.
Trzymajcie za mnie kciuki idę pedałaować :!: :!: :!: