Witaj.
I ja mam 17 lat
Moj najnowszy patent na gloda to marchewki i jabluszka pokrojone do miseczki. Siadam i jem, jem, gryze, gryze, troche czasu zleci, a ja z pelnym zoladkiem I co najwazniejsze malo kcal.
A poza tym to czerwona albo zielona herbata, woda, no i mietowa guma do zucia, ktora nie raz uchronila mnie w szkole od jakiegos kalorycznego jedzenia
Pozdrawiam i zycze powodzenia.