nie zamiera, nie zamiera:)
zajrzę później, bo na razie biegnę na wf:)
pozdrawiam
Wersja do druku
nie zamiera, nie zamiera:)
zajrzę później, bo na razie biegnę na wf:)
pozdrawiam
nono mam nadzieje!!
ja mam szczupla twarz, tylko w tych bioderkach mi wystaje... ale brzuszki robie codzinnie i tysiaka mam i bedzie lepiej!! :)
od 2 lutego bede miec kopenhaska i pozniejna sb przejde, i bedzie super!
caluski
Witam wszystkie kobietki :-)
Jurewiczko, nie podam Ci zawartosci tluszczu w posilkach, bo nie mam pojecia ile to gram. Napisze tylko jak wygladalo moje menu kiedy bylam w domu (ze wzgledu na chorobe), i teraz kiedy pracuje.
Tydzien temu jak zaczynalam to siedzialam ciagle w domu, wiec posilki byly cieple. Pozno wstawalam, ok 10, szklanka wody na czczo, potem kawka (zawsze tak dzien rozpoczynam). Okolo 11-12 jajecznica z pieczarkami, pomidorkiem. Czasami dochodzily 2 plasterki szynki i plasterek sera topionego hochland light zeby troche tluszczu bylo, bo smazylam jajka "na sucho".
W miedzyczasie zagryzalam migdaly. Pozniej byl obiad. Warzywa na patelnie, czasami leczo plus piers z kurczaczka. Kiedy chcialo mi sie cos slodkiego to przekasilam galaretke bez cukru. A jesli okolo 19-20 mialam ochote cos przekasic to robilam sobie zawijance, ze 4: salata, papryka, chuda szynka.
Ale nie zawsze jadlam o tej 20, bo np wychodzilam na impreze to wiadomo ze juz od 18 nic nie jadlam, tylko w knajpie pilam wode z cytrynka.
Jesli jestem juz przy napojach to chyba za malo plynow pilam, bo na oko wychodzilo 3-5 szklanek. Ja wogole naleze do osob, ktore nie codziennie pija 2 litry dziennie wody, bo nie jestem w stanie.
Od poniedzialku kiedy jestem w pracy caly dzien, to pokarmy glownie zimne. Podgrzewam je tylko w cieplej wodzie w malym garnuszku. Sniadanie: 2 jajka na twardo. Dogryzam je pestkami dyni. Pozniej jakas salatka: tunczyk, papryki kolorowe, jajko. Lub inne kombinacje z tunczykiem, np dodaje fasolke czerwona kidney. Okolo 17 twarozek chudy bialy.
We wtorek jak sie tak rozkleilam swoja waga to zjadlam 2 jajka na twardo, pomidora, jogurt 0%, i wypilam prawie 3/4 litra soku pomidorowego. Na wieczor zezarlam migdaly. I co...wchodze na wage z mysla, ze mam to wszystko kolo nosa, a tu waga 58,1 :shock:
Dzis oczywiscie nie wchodze na wage, zeby znowu nie wariowac. Dzis mam polmetek. Zjadlam 2 jajka na twardo, pestki dyni, zawijaski na salacie z papryka, jednym plasterkiem hochland i szynka. Przegryzki to pomidor, papryka.
Pilam kawe, herbaty pokrzywowe, multiwitamine, czysta wode i moj ulubiony sok pomidorowy.
To wszystko. Strasznie dlugi ten post, ale to streszczenie mojego menu ;-)
Jesli chodzi o sposob myslenia, to wlasciwie ja juz uwazam ze nie dietuje. Uwolnilam sie od wiezow obsesyjnego myslenia. Jem to na co mam ochote, z ta roznica ze wbieram produkty tylko dozwolone w 1 fazie, natomiast nie trzymam sie kurczowo tego jak powinny wygladac posilki wg ksiazki od SB.
Serdecznosci i buziaki
Pegi
:-)
Pegi :)
mój dietetyk twierdzi, że nie każdy organizm trawi podobne substancje w równie szybki stopniu.. dlatego tez każda osoba powina znalesc odpowiednia dla siebie diete..
Powiedział też, że jednym z produktów na który mój (jak i może twoj) organiz może reagować przybraniem wagi są orzechy i wszelkie nasionka..
Powiedział, żebym spróbowała je odsatwic.. efekty były zaskakujące bo zaczełam chudnąć..
zwyczajnie moj organizm zamienial tluszcz z orzechów na tłuszczyn na brzuszku ;)
Podobnie mam jak jem jabkła.. zwyczanie po nich zaczynam tyć.. (nie chodzi o wzdecia)
ale jakbłka z grilla czy takie w ciescie (jablecznik) nie powodują tycia..
Jeśli możesz i chcesz odstaw pestki i orzeszki.. mam nadzieje, że to pomoże..
BUźka
kaha zgadza się Maxivit kupujesz w aptece, są to tabletki na bazie zeń-szenia wzbogacone witaminkami
a u mnie trochę grzeszków na koncie, ale to dlatego, że się przestraszyłam, że mój mózg nie dostaje żadnej glukozy, a sesja za pasem Ehhhh :roll:
ale za to cere mam jak marzenie :D zwłaszcza, że mam z nią na codzień poważne problemy
aniolly ja znow czasku na poczytanie o Was nie mam czasku ale obiecuje ze nadrobie zaleglosci, oczkeil zerknelam ze mady w knocu zacznei dietke w dobrym czasie( brawo!) a pegi bidulka prztyla po sb. ale chyba z tymi orzeszakmi to chyba prawda, dlatego ja w ogole ich nie jem. dzis ominelam regal z owocami suszonymi i orzeszkami!
caluski i biegne do swoich obowiazkow!
TRICOMI..
t fakt.. w pierwszej fazie cera robi sie gladziutka..
szkoda ze z drugiej juz nieco wraca do poprzedniej formy :cry:
serio? nie wiedzialam :)
ja chce skonczyc tysiaka do 2 lutego pozneijprzejsc na kopenhaska i jak tylko bedzie dobrze..;pozneij tysiak na jakis czas i chce przejsc tak na zawsze na sb... powoli powoli i wszystko sie uda!
:arrow: jurewiczka a w jaki sposob znaleziono to u Ciebie z orzechami i jablkami???jakis test czy obserwacja organizmu????ja juz sie ciesze na sb-do trzech razy sztuka!!!ale tym razem postawie na duza ilosc warzyw zamaist mlecznych produktow-moze to on emnie gubily???wiec ostatni egzamin pisze 24lutego :D teraz ucze sie zawilosci prawa...nawte ciekawe tylko zeby ten jezyk prawniczy mi do glowy szybcoiej wchodzil!!!!!
pozdrawiam....
Wiecie co dziewczynki nie wiem co sie ze mna dzieje ale od czasu kiedy jestem na Sb z dnia na dzien mój apetyt strasznie maleje ...wiem ze to nie zdrowo ale jak sobie wyliczam to ja zjadam po 500 -700 kcal:(:( nie jestem głodna :) ale to bardzo dziwne bo zazwyczaj jadłam ok 2000 kcal, a teraz mi sie po prostu nie chce a ja sobie juz zrobie jedzonko to czasmi wrecz nie mam siły ...a powiem szeze ze zawsze był ze mnie lasuch, pepsi, chipsy, kebaby, i wogóle teraz na to wzystko nie mam najmniejszej ochoty ...i troche sie martwie bo zawsze byłam zwolennikiem zdrowego odchudzania :(
P>S czy któras z was moze mi pomóc umiescic mój wykres ? bo nie mam pojecia jak to sie robi a waze nie 83 kg tylko sie wczoraj wazyłam i ku mojemu zaskoczeniu 75 kg <poprzednia waga była zapsuta> buziaczki