Strona 7 z 15 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 144

Wątek: poranna kawa - dziennik

  1. #61
    blanka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2005
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie 39 dzień ( 1 grudnia - czwartek )

    śniadanie : kawa z mlekiem, jogurt ze zbożami, serek wiejski, wasa
    obiad : omlet z jajka , groszku i koncetratu pomidorowego
    kolacja : czekolada , drinki

    razem 1300 kcal

    ruch : brak

    5 godzin sprzątania mówi samo za siebie - na dywanie usiadłam tylko po to, aby odpocząć i pobawić się z psem

    Wczorajsza czekolada i drinki to na moje imieniny Choć obiecuję sobie, że ograniczę to picie coli z % tylko do piątków i sobót ( dobre postanowienie , bo akurat dziś piątek a jutro sobota )

  2. #62
    blanka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2005
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie 40 dzień ( piątek - 2 grudnia )

    śniadanie : kawa z mlekiem , jogurt , kefir
    obiad : omlet z jajka , groszku, koncetratu , sera żółtego
    kolacja : mleko, czekolada

    razem 1000 kcal

    ruch : brak

  3. #63
    blanka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2005
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie 41,42 dzień ( 3 grudnia - sobota / 4 grudnia - niedziela )

    Weekendu niestety nie udało się utrzymać dietkowo
    Rano lekkie śniadanko, ale później w sobotę andrzejkowo było ( % )
    W niedzielę z kolei rodzinny - urodzinowy obiadek, a wieczorem ( % ).
    Średnio dochodziłam do 2000 kcal i chyba nie więcej, więc pewnie tak bardzo źle nie było . Nie będę wyliczała menu, ponieważ mija się to z celem.

    Rano na wadze 1 kg więcej, ale myślę, że zaraz spadnie z powrotem.

    Powinnam zacząć się ruszać ... ale jakieś choróbsko mnie bierze

  4. #64
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    zawsze znajdzie się wytłumaczenie, żeby sobie ruch odpuścić. ja też tak mam, więc płace z góry - wtedy pójdę. Może też powinnaś??
    Ja tez z Wawy, z ursynowa polecam [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]....
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #65
    blanka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2005
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie 43 dzień ( 5 grudnia - poniedziałek )

    śniadanie : kawa z mlekiem , jogurt, serek wiejski
    obiad : ziemniaki, surówka
    kolacja : sałatka grecka , rum z colą

    razem : 1750 kcal

    ruch : teoretycznie brak

    Jak tak dalej pójdzie chyba padnę Jestem na nogach od 5 do 23 ...
    Jakieś choróbsko krąży Miesiączka lada moment.
    Muszę się położyć i odpocząć.

    i wcale nie mam wyrzutów sumienia, że sportu brak Mój codzienny ruch to spalone o wiele więcej kalorii niż godzinny aerobik

    Waga wróciła na miejsce 59 kg

  6. #66
    blanka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2005
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie 44 dzień ( 6 grudnia - wtorek )

    śniadanie : kawa z mlekiem , jogurt
    obiad : krokiet z kapustą, barszcz czerwony
    kolacja : ziemniaki, makrela wędzona , coca-cola

    razem : 1500 kcal

    ruch : brak

    Waga grzecznie stoi w miejscu 58,5 kg z rana

  7. #67
    blanka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2005
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie 45 dzień ( 7 grudnia - środa )

    śniadanie : kawa z mlekiem, jogurt
    obiad: ryż z kurczakiem i warzywami
    kolacja : ziemniaki, gulasz, kukurydza, drink z colą, 2 cukierki

    razem : 1346 kcal

    Wczoraj zjadłam sporo, ale w tak maleńkich ilościach, że wyszło zaledwie 1346 kcal.
    Nadal bardzo boli mnie buzia Mogę jeść mało, krótko, a najlepiej wcale
    Drink wieczorem , zagryziony cukierkami był aktem kapitulacji, desperacji i chęci szybkiego pójścia spac Zapąłciłąm za to podwójnym bólem

    ruch : brak

    Na razie nie zamierzam się ruszać wcale. Pracy nadal w domu tyle, że nie mam kiedy usiąść Jedyny odpoczynek - to nocny sen.
    Może na wiosnę zacznę biegać z psem


    Sukcesy :
    - nie zjadłam lunchu z kilentami

    Porażki :
    - zbyt duża ilość węglowodanów w menu

    Waga grzecznie stoi 58,5 kg

  8. #68
    blanka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2005
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie 46 dzień ( czwartek - 8 grudnia )

    śniadanie : kawa z mlekiem, sernik, makowiec
    obiad : ziemniaki, gulasz, ogórki
    kolacja : coca-cola, cukierek

    razem 1200 kcal

    ruch : teoretycznie brak

    zapis będzie od dziś wyglądał :

    aktywność sportowa : brak

    bo ruchu to ja mam aż za dużo

    Sukcesy :
    - wsmarowałam krem antycel.
    - nie piłam %

    Porażki :
    - węglowodany ...

    Jem wszystko, ale małe porcje. Na razie nie zauważyłam , aby mi to szkodziło, wręcz przeciwnie. Muszę jednak uważać na te węglowodany

    Waga dziś rano pokazała

    58 kg

  9. #69
    blanka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2005
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie 47 dzień ( piątek - 9 grudnia )

    śniadanie : mleko, cappucino
    obiad : barszcz czerwony
    kolacja : jajecznica, ser żółty, kiełbasa drobiowa, drinek z cola

    razem 1200 kcal

    aktywność sportowa : brak

  10. #70
    blanka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2005
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie 48 dzień ( 10 grudnia - sobota )

    śniadanie : kawa z mlekiem
    obiad : pizza
    kolacja : drinki z colą

    razem 1426 kcal

    Wartość kaloryczna czysto szacunkowa
    Aktywności sportowej nadal brak.
    Jak zwykle w weekend załamanie racjonalnosci diety, choć staram się ograniczać i pilnowac, aby nie wpaść w obżarstwo.


    49 dzień diety ( 11 grudnia - niedziela)

    śniadanie : kawa z mlekiem
    obiad : naleśniki
    kolacja : drink z colą, sałatka grecka, jajko z majonezem

    razem : 1556 kcal
    Nadal mało racjonalnie
    Nadal aktywności sportowej brak.

    Poniedziałek rano ciut poniżej 58 kg

Strona 7 z 15 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •