Strona 117 z 148 PierwszyPierwszy ... 17 67 107 115 116 117 118 119 127 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,161 do 1,170 z 1476

Wątek: jestem już mężatką-FOTO str.142 / czas na ciąg dalszy walki

  1. #1161
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratulacje z wagą i wymiarami Gosiu
    Powodzenia na zaliczeniach i obronie
    I nie zniknij nam tak całkiem mocno

  2. #1162
    tagotta Guest

    Domyślnie

    MGR INZ Kuuuurkkaaa!!!!!! I do tego chuda

    Bedziemy pamietac! 26.01 !!!!!!!!

  3. #1163
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Trzymam kciuki za zaliczenia.Obyś jak najszybciej była Panią Magister.

  4. #1164
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    Dzien dobry
    ech..nie wyrabiam

    diety - nie ma..na wadze 65 kilo - na szczęście bo przy ilosci jedzenia którą obecnie pochłaniam utrzymująca się waga na w miarę stałym poziomie to sukces
    ćwiczeń brak..postanowienie noworoczne o min 7h snu tez chwilowo nieaktualne..

    mam tyle rze3 do roboty do sesji, że nie zdąrzyłam się jeszcze zabrać za przygotowanie prezentacji PPS do obrony..a ta już w piątek shock:

    aa..dziewczynki kwestia oprawy pracy wyjaśniła się sama nie było czarnych..były granatowe, i bordowe.. więc wiadomo które wzięłam i bardzo ładnie się to prezentuje..
    w czwartek złożyłam pracę..no i chciałabym mieć to już za sobą.. oczywiście mam ogormnego stresa.. a wszyscy dokoła mówią że to banalne i tylko formalność i że jest bardzo miło.. tiaaaa wiem że potem ja też będę tak mówić... ale póki co mam inne zdanie..

    projektow w brud..nie wiem za co się chwytać.. ten tydzień to tydzień ich oddawań i zaliczeń..masakra.. czekam też na wyniki kartkówki pisanej w czwartek..jak nie zdam - tfu tfu to poprawa w ten czwartek.. nie ma szans żebym się nauczyła..
    do tego dwa inne kolosy mnie czekają..i obrona..

    to jest chyba najgorszy tydzień z możliwych. z drugiej strony mając taką masę rzeczy siedzę i robię. a nie siedzę..i dumam

    wczoraj rodzice byli na zakupach i zrobili je ewidentnie pode mnie
    a to serki, jogurty, płatki, a to ser biały do dodania do tuńczyka na pastę..
    a to pestki z dyni i słonecznika do skubania zamiast czekoladek (ostatnio mama kupiła kasztanki to zjadłam 10 na raz ) do tego kapusta i - uwaga - makaron razowy i będą łazanki. cała masa ryb i na koniec dla mnie najlepsze jabłka prażone do ryżu z jabłkami a no i szykują się naleśniki
    achhh... przy takich smakołykach to trudno będzie z tym 65kilo się utrzymać. ale się postaram.

    a póki co time off..
    czas na projekt...
    ściskam Was serdecznie i dziękuję za słowa wsparcia i otuchy
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  5. #1165
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    właśnie sobie zrobiłam kawę..to i wpadłam na chwilę..ale znowu tylko do siebie
    waga z wczorajszego poranka podobna jak w zeszły poniedziałek - 64.3 :wow: nie wspomnę że ważyłam się o 6ej rano..po niecałych 5 godzinach snu..

    diety praktcznie nie ma. na szczęście zakupione przez rodziców w sobotę rzeczy są zdrowe i w miarę niskokaloryczne nie obywa się też bez batoników w postaci princessy..czy pestek słonecznika.. na szczęscie nie wpływa to na wagę.

    przez tą całą gonitwę na uczelni mam takiego mega stresa, że od dwóch dni autentycznie mam kolki... jak dziecko nooo... tylko siadam do komputera i od razu skurcz...i tak przez cały dzień mam.. i wczoraj też.. z tego względu poszłam wczoraj wczesniej spać mimo faktu że dziś był kolos.. nie napisałam go dobrze..jednakże mam nadzieję że zaliczę,bo to 2gi i ostatni termin
    ale za to z tego co pisałam w czwartek mam 4.0 i tym samym pan doktor mi zaproponował zwolnienie z testu zaliczającego wykłady (notabene z ujemnymi punktami no i ja...no cóż - wiadomo że na taką propozycję się zgodziłam. także we wtorek nie muszę nic pisać. i dopiero idę na examin 5.02.
    dziś poskładałam też wszelkie papiery potrzebne do obrony..no oprócz zdjęc :/ bo miałam za mały format.a teraz właśnie siedzę nad prezentacją..i pomysłu na nią nie mam... wogóle załamana jestem skłądem komisji..i marzę o tym żeby się gdzieś spiesyzli... mieli coś do załatwienia..żeby nas potraktować byle szybciej..
    marzę o wyspaniu się...

    dziewczynki ściskam mocno i do przeczytania niebawem

    ps.promotorka dała mi 4.5 z pracy..to chyba całkiem dobrze
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  6. #1166
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Moje gratulacje Dum, z ocen na jakie zaliczasz no i z wagi.Trzymam za Ciebie kciuki.

  7. #1167
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Gosia moje gratulacje!
    Ocena 4,5 - super!
    A co do diety to ja też nie za bardzo pilnuję.
    A Twoje menu to jak czytałam to se różne mysli pomyslałam.........
    Pozdrawiam i miłego dnia

  8. #1168
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Oj, ale zTY mało spisz
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #1169
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    waszko - ostatnio śpię baardzo mało. mam zamiar to sobie odbić.. (wyszło mi najpierw "odpić" ) tylko jeszcze nie wiem kiedy..

    Kasiu,ja nie wiem co Ty mogłaś pomyśleć

    renatko trzymaj kciuki trzymaj..zblizają się dwa dni kiedy będe mi one baardzo potrzebne..

    wczoraj prezentację skończyłam.
    o właśnie. muszę zadzwonić do promotorki.już czas.
    będziemy ją omawiać na telefon

    miłego dnia dziewczynki mimo śniegu
    mnie cieszy ten biały widok za oknem..ale to dlatego że nie wystawiam dziś nosa z domu..
    jutro i w piątek będzie gorzej

    buuuzka
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  10. #1170
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Mnie śnieg Cieszy - będzie kulig
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •