Gratulacje z wagą i wymiarami Gosiu![]()
Powodzenia na zaliczeniach i obronie![]()
I nie zniknij nam tak całkiem mocno![]()
Gratulacje z wagą i wymiarami Gosiu![]()
Powodzenia na zaliczeniach i obronie![]()
I nie zniknij nam tak całkiem mocno![]()
MGR INZ![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Kuuuurkkaaa!!!!!! I do tego chuda
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Bedziemy pamietac! 26.01 !!!!!!!!![]()
![]()
![]()
![]()
Dzien dobry![]()
![]()
![]()
ech..nie wyrabiam
diety - nie ma..na wadze 65 kilo - na szczęściebo przy ilosci jedzenia którą obecnie pochłaniam utrzymująca się waga na w miarę stałym poziomie to sukces
ćwiczeń brak..postanowienie noworoczne o min 7h snu tez chwilowo nieaktualne..
mam tyle rze3 do roboty do sesji, że nie zdąrzyłam się jeszcze zabrać za przygotowanie prezentacji PPS do obrony..a ta już w piątek![]()
shock:
aa..dziewczynki kwestia oprawy pracy wyjaśniła się samanie było czarnych..były granatowe, i bordowe.. więc wiadomo które wzięłam
i bardzo ładnie się to prezentuje..
w czwartek złożyłam pracę..no i chciałabym mieć to już za sobą.. oczywiście mam ogormnego stresa.. a wszyscy dokoła mówią że to banalne i tylko formalność i że jest bardzo miło.. tiaaaa![]()
wiem że potem ja też będę tak mówić... ale póki co mam inne zdanie..
projektow w brud..nie wiem za co się chwytać.. ten tydzień to tydzień ich oddawań i zaliczeń..masakra.. czekam też na wyniki kartkówki pisanej w czwartek..jak nie zdam - tfu tfu to poprawa w ten czwartek.. nie ma szans żebym się nauczyła..
do tego dwa inne kolosy mnie czekają..i obrona..
to jest chyba najgorszy tydzień z możliwych. z drugiej strony mając taką masę rzeczy siedzę i robię. a nie siedzę..i dumam![]()
wczoraj rodzice byli na zakupach i zrobili je ewidentnie pode mnie
a to serki, jogurty, płatki, a to ser biały do dodania do tuńczyka na pastę..
a to pestki z dyni i słonecznika do skubania zamiast czekoladek (ostatnio mama kupiła kasztanki to zjadłam 10na raz
![]()
) do tego kapusta i - uwaga - makaron razowy
i będą łazanki. cała masa ryb i na koniec dla mnie najlepsze
jabłka prażone do ryżu z jabłkami
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
a no i szykują się naleśniki
achhh... przy takich smakołykach to trudno będzie z tym 65kilo się utrzymać. ale się postaram.![]()
a póki co time off..
czas na projekt...
ściskam Was serdecznie i dziękuję za słowa wsparcia i otuchy![]()
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
właśnie sobie zrobiłam kawę..to i wpadłam na chwilę..ale znowu tylko do siebie
waga z wczorajszego poranka podobna jak w zeszły poniedziałek - 64.3 :wow: nie wspomnę że ważyłam się o 6ej rano..po niecałych 5 godzinach snu..
diety praktcznie nie ma. na szczęście zakupione przez rodziców w sobotę rzeczy są zdrowei w miarę niskokaloryczne
nie obywa się też bez batoników w postaci princessy..czy pestek słonecznika.. na szczęscie nie wpływa to na wagę.
przez tą całą gonitwę na uczelni mam takiego mega stresa, że od dwóch dni autentycznie mam kolki... jak dziecko nooo... tylko siadam do komputera i od razu skurcz...i tak przez cały dzień mam.. i wczoraj też.. z tego względu poszłam wczoraj wczesniej spać mimo faktu że dziś był kolos.. nie napisałam go dobrze..jednakże mam nadzieję że zaliczę,bo to 2gi i ostatni termin
ale za to z tego co pisałam w czwartek mam 4.0i tym samym pan doktor mi zaproponował zwolnienie z testu zaliczającego wykłady (notabene z ujemnymi punktami
no i ja...no cóż - wiadomo że na taką propozycję się zgodziłam. także we wtorek nie muszę nic pisać. i dopiero idę na examin 5.02.
dziś poskładałam też wszelkie papiery potrzebne do obrony..no oprócz zdjęc :/ bo miałam za mały format.a teraz właśnie siedzę nad prezentacją..i pomysłu na nią nie mam...wogóle załamana jestem skłądem komisji..i marzę o tym żeby się gdzieś spiesyzli... mieli coś do załatwienia..żeby nas potraktować byle szybciej..
marzę o wyspaniu się...
dziewczynki ściskam mocno i do przeczytania niebawem
ps.promotorka dała mi 4.5 z pracy..to chyba całkiem dobrze![]()
![]()
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
Gosia moje gratulacje!
Ocena 4,5 - super!
A co do diety to ja też nie za bardzo pilnuję.
A Twoje menu to jak czytałam to se różne mysli pomyslałam.........
Pozdrawiam i miłego dnia
Oj, ale zTY mało spisz![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
waszko - ostatnio śpię baardzo mało. mam zamiar to sobie odbić.. (wyszło mi najpierw "odpić"![]()
![]()
![]()
) tylko jeszcze nie wiem kiedy..
Kasiu,ja nie wiem co Ty mogłaś pomyśleć![]()
![]()
renatko trzymaj kciuki trzymaj..zblizają się dwa dni kiedy będe mi one baardzo potrzebne..
wczoraj prezentację skończyłam.
o właśnie. muszę zadzwonić do promotorki.już czas.
będziemy ją omawiać na telefon
miłego dnia dziewczynki mimo śniegu
mnie cieszy ten biały widok za oknem..ale to dlatego że nie wystawiam dziś nosa z domu..
jutro i w piątek będzie gorzej
buuuzka![]()
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
Mnie śnieg Cieszy - będzie kulig![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki