hej Dum :)
niedlugo okres na pewno przyjdzie nie martw sie ;) za to cwicz na nowym sprzecie ;) musze poszukac w internecie jak to wyglada :P:)
Wersja do druku
hej Dum :)
niedlugo okres na pewno przyjdzie nie martw sie ;) za to cwicz na nowym sprzecie ;) musze poszukac w internecie jak to wyglada :P:)
heloł :)
Kaja, dwie lub trzy strony wcześniej jest zdjęcie wioślarza :) widziałam fotki i z żagli i francji - bardzo fotogeniczna z Ciebie dziewczyna :lol:
ania, powoli zbieram się za wystawianie na większej ilości stron tej mojej sukni.. a póki co okres ma przyjść :wink: choć dla mnie osobiście nie musi, ale biorąc pod uwagę nas..powinien :wink: :) także czekam
jestem właśnie po obiedzie, dziś fasolka szparagowa, kalafior i dwa ziemniaki + kefir, a wcześniej jako wstęp do obiadu pomidorowa..
i na tym dziś poprzestanę..
żadnych lodów..
aa..były jeszcze 3 kęsy jagodzianki, i kilka winogron..
po przyjściu z pracy, mimo upału wsiadłam na wioślarza i 30min biegu urządziłam :) spaliłam wg licznika 350 kcal i rozruszałam wszystkie mięśnie..najbardziej ręce..zastanawia mnie czemu tak czuję ręce, a nóg już nie do końca..a przecież też je wykorzystuję..echh..
dziś generalnie mam zły dzień..
spadowuję..
----------
a w ogóle to dziś dwa miesiące od ślubu mija :lol: :lol:
to z tych znacznie przyjemniejszych rzeczy :)
Gosiu, gratuluję 2-miesięcznicy :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D i życzę jeszcze setek i tysięcy wspólnych miesięcy :wink: :wink: :wink:
dzień dobry :!:
a może wcale nie taki dobry bo nadal wyglądam jak parówka.. dziś to już ledwo obrączkę z palca ściągam..jest bardzo źle..wczoraj to się już normalnie poryczałam..totalnie załamana jestem, że tak wyglądam..
dziś mi M. mówi że jestem zaspana bo mam opuchnięte oczy..a ja mam takie opuchniętę oczy po prostu..a nie od spania..więc jak już on mi coś takiego powiedział to totalny dramat dla mnie..brzuch mi sterczy na kilometr..nie tak to miało być..echh..
jedynie że @ nadeszła..więc jest nadzieja że choć ociupinkę będzie lepiej..
właśnie zjadłam śniadanie..jogurt light i 4 wafle ryżowe, plus piję kawę, najgorsze że z mlekiem 3.2% bo nie przyniosłam swojego (w sumie jakieś 190kcal)..mam jeszcze 3 jabłka i pomarańczę lub grejpfurta (trudno określić bo teraz i pomarańcze są takie wielkie.. :) :wink: okaże się po smaku :lol:)
póki co poszukuję herbatki chudeus-fix..w necie w żadnym sklepie jej nie znalazłam..tak mi się wydaje :roll: generalnie mam chyba coś popieprzone z gospodarką wodną po odstawieniu tabletek.. i naprawdę śmiem twierdzić, że po ich odstawieniu przytyłam.. :roll: :roll: z pewnością nie tylko dlatego, ale po części pewnie tak...
no i znowu będę mieć zły dzień.. do d** tak jak z pogodą zresztą.. też zachwycająca nie jest...
ale Wam dziewuszki miłego dnia zyczę :!:
Kasiu - dziękuję :) :)
pozdrowionka :) :!:
Witaj Dum :D
chcialabym Ci pogratulowac juz 2 miesiecy pozycia malzenskiego :D piekne zdjecia slubne(widzialam wszystkie)i sliczna suknia.widze,ze jestesmy podobnego wzrostu i mam podobny cel do Twojego--->65 kg :D na razieczekam z niecierpliwoscia na pokazanie sie 6 z przodu i mam nadzieje,ze sie obie doczekamy.fajnie prowadzisz swoj watek i nie dziwie sie,ze tyle osob tu zaglada :) bede zagladac do ciebie od czasu do czasu a to ze masz @ wszystko tlumaczy(brzuszek,zapuchniete oczy itp.)milego dnia :D
Gosia, najwazniejsze, ze juz jestes na dobrej drodze. Ja jak zaczynalam diete, to mialam zawsze kryzys, ze jak ja wygladam...a potem sobie nagle przypominalam, ze jednak cos z tym robie juz :wink: :wink: :wink: :D :D :D :D :D :D
juz wypatrzylam tego wioslarza :)
dziekuje za komplementy Gosiu. Ja widzialam Twoje zdjecia ze slubu i smiem twierdzic, ze tez jestes fotogeniczna :D
a co do problemow z zatrzymywaniem wody to moze za duzo solisz a za malo pijesz hm?
Cytat:
Zamieszczone przez corsicangirl
a bardzo dziękuję :)za dużo z pewnością nie solę, wręcz staram sięsoli nie używać.. piję już sama nie wiem, czy dużo czy mało..raz tak, raz tak :wink:Cytat:
Zamieszczone przez corsicangirl
no właśnie nie wiem :roll: staram się na niej być, ale qrcze to wcale nie takie łatwe - wrócić do pilnowania się..Cytat:
Zamieszczone przez tagotta
tiska witaj u mnie :)
dzięki za gratulacje :wink:..
oj ja na tą 6tkę znowu czekam.. a już kieydś sobie była..i to całkiem mocno siedziała..ale niestety wzięła sobie urlop, cholera jasna :wink: :lol: :roll: ale mam andzieję że niebawem wróci..
zapraszam częściej do siebie :)
zjadłam sobie jedno z 3 jabłuszek.. i jestem głodna..
dlatego idę sobie coś do picia zrobić..
nic mi się nie chce.. najchętniej przeznaczyłabym ten dzień na nic-nie-robienie..ale się nie da :( :roll:
Gosiu, a może spróbuj tego? :wink:
Kiedyś brałam i trochę działało :D
http://www.holbex.pl/images/stories/...aqua-femin.jpg
Tutaj są pełne informacje:
http://www.holbex.pl/content/view/62/16/
Głowa do góry, mąż się o Ciebie bardzo troszczy, dlatego tak powiedział :wink:
Spokojnego dnia :P
kasiu, jak nie znajdę tego czego szukam..a pewnie nie...to się skusze i na to, bo to wiem że potrafi troszkę działać :)
a ja już jestem w domu, zjadłam zalewajkę Teściowej..pycha :!: na drugie będzie ryba z surówką.. i dla mnie tyle choć pewnie będzie jeszcze 1000 dodatków.. jak to zwykle :wink:
jutro jedziemy do krakowa, M. idzie na kawalerski, a ja posiedzę z rodzicami..albo może gdzieś wyskoczę do miasta..w sumie.. czemu nie.. muszę tylko zadzwonić do koleżanek..
a poza tym robimy jutro akcję - przewożenie mebli z powrotem do Krakowa, ale za to będą w jednym miejscu.. tyle że ja nie mam się gdzie przeprowadzić z moich komódek.bo szafa zajęta przez M. i nie od dziś mu mówię żeby w niej porządek zrobił.. teraz już będzie musiał, bo inaczej będzie się potykał o moje ciuchy..
idę poczytać co u Was, bo u mnie jako tako, ale bywało znacznie lepiej :roll: