Witam was wszystkie goraco !!!)
Szycha nie przejmuj sie , ten kilogram to prawie nic w porownaniu do tego co juz stracilas :P :P
Wiec na pewno dasz rade kochana)
Qwerq masz racje , te weekendy mnie wykanczaja :P :P Ale co tam , od czasu do czasu mozna sobie pozwolic jezeli pozniej sie umie spowrotem wrocic do diety a nie rzucic wszystko :P:P
Gruuuba nie przejmuj sie , kazda z nas musiala kiedys zaczac , razem oczywiscie z takimi pytaniami :P:P
Ja np odchudzam sie od 7 listopada i do dnia dzisiejszego schudlam ok 5kg
Troszke wyrzeczen i wszystko idzie jak z platka ... Jezeli masz ochote to przeczytaj nasze zmagania od poczatku , zobacz co jemy a co nie , ile cwiczymy itp)
Pozdrawiam !! :*![]()
Zakładki