Cze Nicien swoja droga fajny nick jak pewne stworzonka
Wiem dokladnie o czym mowisz bo ja mam to samo!!! NIE ZNAM UMIARU. jak juz skusze sie na cos to sobie mysle no skoro i tak juz to zjadlam to moge jeszcze i nie mam opamietania zadnego. To jest straszne. a jak cos mi skamuje potrafie to zrec(bo to juz nie jest jedzenie) non stop bez ograniczen. Dlatego, wiem ze jeseli chodzi o slodycze to musi byc definitywny koniec, bo ja nie umiem sie ograniczac i zjescnp jednej kostki czekolady czy 1 ciastko tylko juz ilosci hurtowe.
A swoja droga jesli masz ochote to wpadaj przy okazji do Nas to sobie poplotkujemy troszke
Ja sie postaram wpadac tak czesto jak bede mogla
Pozdrawiam
Ala
Zakładki