-
Dzięki dziewuszki
Ja nie pokłóciłam się o laski z nagazynu
Poszło o inne rzeczy, np.znowu nie pozmywane, ciągle gdzieś rozwala te swoje rzeczy...
Zważyłam się i narazie jest 59
Miałam poczekać do jutra, ale nie wytrzymałam. Cieszę się, chociaż myślałąm, ze może 2kilo, ale lepsze to niż znowu 60.Tyle tylko, ze zapowiada się w sobote impreza, robię wszystko, zeby nie pójść, bo alkohol i te sprawy, może uda mi się wymigać
mam zamiar dzisiaj ćwiczyć i ciekawe czy dam radę
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki