To na pewno tylko migdał... Spokojnie Podziwiam, że ćwiczyłaś, mimo totalnego braku nastroju. Ja wystarczy, ze usiąde przed kompem i koniec... Już ciężko się ruszyc... A dzisiaj już zasypiam... Niestety niewielka ilość snu zaczyna dawać się we znaki...
Miłego wieczoru ;*