-
mój wątek nie działa... nie wyswietlaja sie na nim posty... :? dopiero jak sie kliknie na 'odpowiedz' to widać ostatnie wiadomomosci...
zastanawiam sie co robic? zalozyc nowy temat?
a sylwka spędzam na małej domówce od kumpeli... i było trochę stresów z tym związanych wczoraj... no i stało się 1500 kcal :oops: ale dzisiejsze ważenie pokazało i tak 4 kg mniej :D choć nie wiem jak to możliwe w 4 dni :evil: a od szampana tez sie dzis nie powstrzymam :twisted:
-
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2006 ! ! !
I udanej zabawy na imprezie Sylwestrowej :)
-
Tobie rowniez wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Od swiat dieta mi zupelnei nie wychodzi, ale od 1 stycznia postanawiam poprawe :D:D:D Ciekawe jak wyjdzie.
-
-
Płoną sztuczne ognie, płynie już muzyka, idzie Nowy Rok, stary już umyka więc wznieśmy puchary, tańczmy do rana, niech los nam nie szczędzi kawioru i szampana.
Buziaki na 2006
-
Dzięki za życzenia :*
Dziś wróciłam z nowymi siłami do walki z tym tłuszczem który mi się znów odłożył... ech, jak to możliwe ze meczyłam sie przez prawie 2 miesiące a potem przez tydzien to spieprzyłam?? :cry: :cry: :cry:
Nie zważyłam się dziś bo... po 1 zapewne duża część jedzonka mi się jeszcze trawi i nie została wydalona... a po 2 mam okres więc jakaś woda w organizmie się zatrzymała (podobno ;) ) Tak więc jak się zbiorę w sobie to się zważe... ale tak na wygląd to chyba znów wróciłam na poczatek czyli do jakis 65... buuuuu :cry: :cry: :cry:
Mam nadzieję że tym razem się uda nie tylko schudnąć ale też nie przytyć... Trymajcie nadal za mnie kciuki!!!
-
Kciuki zaciśnięte.... mam nadzieję że szybko ci się uda, bo mi ciężko pisać na kawiaturze z zaciśnięymi kciukami :lol: :wink:
dobrze robisz, że się nie ważysz - po co stresz ( pełne kiszeczki i okres :roll: ) poczekaj troszkę. będzie dobrze
-
Dzisiaj jakoś leci... jak narazie jest prawie 800 więc jeszcze kolacja i bedzie dobrze :) Oby tylko mnie wieczorne obżarstwo nie złapało...
Ech, ja to jestem leniwa... cały dzień siedzę przed kompem i mam w planach napisac jakąś prace (hmm zaliczeniową nawet) i ani literki jeszcze nie napisalam grrr... Ja po tych Świętach nie dość że się spasłam to jeszcze rozleniwilam... normalnie same straty!!!
Mam nadzieję że u Was jest lepiej ;)
-
u mnie też jakoś Leci
ale leń jest totalny
-
Tak więc dzisiejszy dzień zakończyłam wynikiem 1030kcal ale niestety zero ruchu :( ale jutro ide na aerobik (hmm trzeba wypróbować gwiazdkowy prezent :P) a wczesniej jeszcze na spacer i może gdzieś jeszcze tak więc powinno być dobrze :)
Generalnie jestem zadowolona... dobrze znow czuć lekkie ssanie jak sie zasypia :) Tym razem musi mi sie udać dojść do 54kg!! Poprostu musi...