-
Ja się niezbyt uczyłam ogólnej patologii w zimie, bo kułam do egzaminu z mikrobologii i testów z patofizjlogii, to drugi taki mega egzamin, który mnie w lecie czeka i teraz mam za swoje - tych kilometrowych terminów nie da się nawet przeczytać, a co dopiero uczyć...Podobno patologowie to najmądrzejsi lekarze w szpitalu - w ich głowach powinno być zakodowane znanie wszystkich istniejących chorób...
...pytanie jak to zrobić by wepchać w mój kretyński mózg przynajmniej tyle patologii by zdać :cry: ?
Boże w co się to wpakowałam, że ja nie poszłam na budowniczy - więcej rozmyślania a mniej kucia :cry: .
Noemcia - ja zawsze sobie poprzeklinam jak widzę kobity z pedagogiki i filozoficznego, bo u nas to dość luzackie studia są, żem ja nie wybrała czegoś normalniejszego :x ...
-
no co zrobić.... takie życie...
Boję się, że obleję... :( jak mnie wywalą to serio do zakonu pójdę... :/ w sumie zawsze jakiś plus - habit zakryje niedoskonałości figury :D
-
No co ty...do zakonu taka laska :wink: ? Wystarczy, że mi tam znajomy uciekł - jeden z największych zbereźników jakich znałam :lol: .
Btw. - jak mi migniesz w habit to kto mi będzie tyłek chronił jak będę pacientów mordować swojim mózgodeficytem :twisted: ?
-
taka ze mnie laska jak z Quassimodo playboy ;P
ja mam paru kumpli w seminarium...takie ciacha... :roll: ech ;P no ale za mną by nikt nie płakał i nikt do mnie nie wzdychał, także żadna strata :D
-
nie nie nie!
nie pojdziesz do zakonu!!
chcesz zeby faceci znowu musieli plakac ze stracili taka fajowa dziewczyne? :wink:
-
Ja pierniczę.. Jakie pesymistki.. ;p ;)
-
Zakon? Ja czasem myslę, że to jedyne rozwiązanie :lol: mogę się przyłączyć XD
-
Odbiło wam! A ja do zakonu nie pojde, ot co :P
-
A ja odmawiam pójścia na ćwiczenia w tym tygodniu, nie jestem narazie przygotowana do żadnego z testów - załamka full wypas... :roll: . Klasyka weekendowa, tym razem z dość fatalnymi możliwymi skutkami... :cry:
A do zakonu to bym się w życiu nie wybrała :twisted: - wiara to dla mnie lajt sprawa, nie zniosła bym wmuszania mi o której i jak się modlić i jakie mieć spojrzenia na życie... :twisted:
-
ja w sumie też bym nie zniosła tej całej reguły zakonnej...
nie mam żadnego pomysłu na życie... :roll: