-
Student, student dziś dzielnie nie daje się byle jakim cukrom. Na śniadanie micha owsianki, teraz w ramach przekąski, miska tartej marchoewki z jabłkiem i sokiem z cytryny i 2marchewki tak tylko :) .
Polookałam odcinek ulubionego serialu, potem Mr. Bean, teraz powrót do nauki. Jakoś powoooooooooli mi to idzie :roll: .
Shanley thanx za odwiedziny :wink:
-
Grzybciu, ciągle Cię podziwiam że masz tyle zapału do nauki! Chociaz w sumie czasami lepiej jest mieć więcej niż mniej. U mnie ostatnio na uczelni cyrk - wybory rektora i wogóle całej tej "załogi" przynajmniej raz w tygodniu przepadaja mi jakieś zajęcia których i tak nie mam w tym semestrze za dużo. Mam dość tego semestru bo się rozleniwiłam i jak mam sie zabrać d oczegoś to odkładam to właściwie na ostatnią chwile i robie na bylejak :/.
Jak ja bym chciała żeby juz była sesja :p
-
ej, ja nigdy nie jadłam owsianki. :P muszę spróbować. :P
miłego wieczoru. ;*
-
Przepraszam kobitki, że nie wchodzę,. ale mam egzaminz patomorfologii końcem kwietnia i trza mi kuć, więc snu mało, ruchu zero, kawy hektolitry...idealnie by byko mieć na kucie dwa miesiace żeby wszystko zdążyć - mamy 6-7tygodni, czyli kulawo, bo jeszcze mają być 2big kolosy z patofizjologii i 3z farmakologii, ale trzeba przeżyć :roll: .
Dieta chyba dobrze. Dziś i jutro w planie 45min.spinningu. Słodyczowy odwyk trwa. I to chyba wszystko, bo życia ja będę miak teraz 3miesiące w kawałku...
Ninti - ty się cieszysz na sesję, ja do egzaminu kuję już 2miesiące przed, potem 4tygodnie sesji kucia do tego dalszego i potem mam jeszcze 2 do ostatniego jak się wszystko ułoży jak ma. Czyli do plus minus połowy lipca od teraz ja mam kucie 24h dziennie. Potem 3tygodnie praktyk po 8-12h dziennie. ideał...
Btw. - ja nie tyle kujže, bo bym nie wiem jak chciała, ale ja po prostu muszę... :roll:
Shanley - owsianka jest pyyyycha :D . jedam od du lat codziennie i jeszcze mi się nie znudziła :lol:
-
Podziwiam, że jeszcze masz czas, by tu zajrzeć :wink:
Powodzenia ;*
-
Grzybciu, musisz bo... chcesz skończyć te studia zatem na jedno wychodzi :). Nie pamiętam na którym roku już jesteś, na 2-3? przecież to juz prawie połowa, głupio by było przerwać prawda :D:D
-
no właśnie,grzybciu, ninti ma rację,! hę, pamiętam, jak ja marudziłam na 3 roku własnie 8) :twisted:
-
przerwac? mi sie tez wydaje ze to chyba by byla glupia decyzja...
bo z tego co widze to Ci bardzo dobrze idzie ;) fakt nauki masz mnostwo ale zawsze dajesz rade
-
Na trzecim :D .
Właśnie wróciłam z 45minut spinningu. Była mała załamka popołudniu, bo się prawie niczego do patomorfy nie nauczyłam...porażka...idziom kuć, rano jeszcze zlookam farmakologię gdyby co, żeby nie było wyrzutki z praktyk i chyba dobrze będzie.
Spaaaaaadam :).
-
alee tutaj naukowo ;) prawie jak u mnie ;) ja dziś relaxik przed tv od rana ;) potem zasiadam do raków przewodu pokarmowego nerek i płciowego ;) noo cud miód i orzeszki ;)
miłego dnia :) i przepraszam,że zadko wpadam ale sama wiesz ile mamy obie czasu :)
owsiaknaa ja nie jadam ale moja mutter ją pochłania namiętnie co rano ;)
buziolee