Strona 3 z 52 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 515

Wątek: MUSZE!

  1. #21
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    No wlasnie. Pamietasz waszko, jak sie w zeszlym roku zawziecie katowalam cambridgem. Szlo pieknie, tylko te wszystkie imprezki-nie-do-unikniecia wchodzily mi w parade.

    Teraz to samo - katastrofa byl ten wyjazd z koncem listopada, bo juz juz zaczynalam wychodzic na prosta, a tu buuum A teraz to samo - chudne, z dnia na dzien, konsekwetnie jedzac kolo tysiaca kalorii i cwiczac chudne, co z tego? W Przyszly piatek lecimy do Polski, a w czasie swiat widujac ludzi raz do roku nie da sie wykrecic od jedzenia i picia po kokarde. I tak w dwa tygodnie pewnie mi przybedzie z te 5 kilo co najmniej, znajac moj organizm.
    Nic to, powiedzialam sobie, ze dietuje az do wylotu i tuz po powrocie zaczynam ostra walke. Kiedys musze wreszcie schudnac. Kusilo mnie, zeby sobie teraz na 2 tygodnie przed wylotem zrobic cambridge, ale juz sie nauczylam i powiedzialam sobie - nie. Bez sensu, co mi da, ze sie wykoncze, zrzuce szybko iles tam kg, ktore po PIERWSZYM dniu w Polsce na swiatecznym jedzeniu wroca, a potem juz tylko jo-jo?
    Tak wiec dzisiaj:
    8:00 jogurt naturalny dioslodzony fruktoza z platkami owsianymi i cynamonem + papryka czerwona
    12:00 losos pieczony w piekarniku bez oliwy, tylko posolony + cukinia z sosem pomidorowym + papryka zielona i czerwona
    to daje kolo 900kcal
    na kolacje chyba nie zjem nic, bo zaraz po pracy mam spotkanie, a potem mam nadzieje juz mi sie nie bedzie chcialo.

    Tak wiec moj plan jest jak nastepuje:
    do 16.12 schudnac tyle, ile moj organizm zechce schudnac na tysiacu kalorii z domieszka montignaca i octu jablkowego
    w czasie swiat SPROBOWAC jesc mniej, z duza iloscia swiezych warzych (w Polsce? To chyba tylko papryka mi zostaje) + podjadac tabletki z octem jablkowym
    po powrocie zabieram sie za ostra walke = dieta MM polaczona z tysiakiem i octem jablkowym + cwiczenia, cwiczenia, cwiczenia, plus dodatkowo w ramach prezentu gwiazdkowego poprosilam meza o voucher do salonu na zabieg wyszczuplajacy Podobno juz cos znalazl, jak mi sie spodoba, to wykupie wiecej tych zabiegow
    dobrnac do swojej wymarzonej wagi 58kg powoli, acz konsekwentnie i potem NIE DAC sie jo-jo, czyli niestety nadal uwazac na zarcie i nie zarzucic cwiczen

    No i najbardziej obawiam sie tego, ze moge nie wypelnic punktu ostatniego. Ale bede sie starac.

  2. #22
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Byly brzuszki i godzina na orbitreku przed chwila

  3. #23
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ten ostatni jest najtrudniejszy
    ja też chudnę i tyje i od nowa........ ale w kocu się uda
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #24
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Taka mam nadzieje. Jakoz i zludna, ze moze w te swieta nie utucze sie jak prosie na truflach
    Tymczasem dzisiaj:
    8:00 pomidorki koktajlowe z puszeczka lososia w papryce
    12:00 papryka olta, zielona i czerwona + pasta pesto
    kolacja nie wiem, ale pewnie papryka. Jakos ostatnio moglabym sie glownie zywic papryka i ewentualnie salata. Zeby mi sie taka tendencja utrzymala, to bym piorkiem byla.

  5. #25
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Super dieta paprykowa... u mnie jest sałata lodowa. najlepiej z oliwą, odrobina cebulki cytryną i sosem sosowym.... i troszę tofu ( tego ala feta)
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  6. #26
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Brrr, jutro impreza wigilijna w pracy

  7. #27
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Dzisiaj:
    8:00 jajecznica z 2 jajek + papryka
    12:00 papryka zolta, zielona i czerwona + tunczyk w oliwie z oliwek

    kcal 730

    Na kolacje nie wiem.
    Zcwiczen: pakowanie walizek

  8. #28
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ziutuś bierz się w garść i walcz w te świeta w Polsce
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #29
    asiapitrasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam... przepraszam że moze się wtrącam...ale wyjaśnijcie mi laski co za diete stosujesie albo ...prubujecie stosować:P ...co to jest te MM??

    nigdy o tym nie słyszałam....
    pozdrawiam

  10. #30
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    MM=Michael Montignac. Autor diety polegajacej z grubsza na unikaniu cukru (chyba, ze naturalnego = fruktozy) oraz nie laczeniu posilkow weglowodanowych z tluszczowymi. Wrzuc w wyszukiwarke i sporo informacji Ci wyskoczy.
    Uczciwie mowiac - dieta jest fajna, bo pozwala Ci jesc rozsadne ilosci i nie musisz liczyc kalorii, ale niestety efekt jojo jest murowany, jesli wrocisz do danych nawykow.

    Dlatego ja staram sie nie dac zwariowac, jednoczesnie licze kalorie (bo przedtem szalalam na diecie cambridge, ktora skutecznie mi rozregulowala przemiane materii). Nie daje sie zwariowac, czyli nie trzymam sie MM restrykcyjnie. Staram sie tylko jesc jak najwiecej swiezych warzyw. Sa mile dla diety i w dodatku smaczne

Strona 3 z 52 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •