Wątek: Przedswiateczne odchudzanko.

Witajcie kochane!!!
Ale mi sie buzka usmiechnela jak zobaczylam Wasze posciki!! Dziekuje Wam slicznie!!

Beatko dziekuje za pamiec i za piekne obrazki. Nie martw sie o mnie, bo u mnie wszystko dobrze tylko jestem teraz pochlonieta starankami o dzidziusia. Nie wiem co zrobie jak i tym razem sie nie uda. Nie bede sie rozpisywala tu na forum. Ty znasz moje uczucia.

Ewciu milo Cie widziec!! Nie u nas w Danii jest cieplej. U mnie w miescie najwiecej bylo -5 rano, ale dla mnie to i tak za zimno bo dojezdzam rowerem.

Izus ja narazie nie przylacze sie do akcji odchudzajacej chociaz by sie przydalo, ale nie mam ostatnio do tego glowy. Dziekuje za zaproszenie.

Triskell w Polsce bylo super, az mi sie nie chcialo wyjezdzac, no ale w wakacje pojade tam znowu. Tu w Danii mam juz kilka kolezanek, ale to i tak nie to samo co w Polsce wsrod rodziny, przyjacio i znajomych miejsc. Nawet nie wiedzialam, ze bedzie tak ciezko sie rozstac. A jak u Ciebie? Przyzwyczailas sie juz do mieszkania tak daleko od Polski?

Lili mnie tez dlugo nie bylo na watku, tylko kochane dziewczynki nadal mnie odwiedzaly dzieki czemu moj watek nie spadl w czarna otchlan.

Marti dziekuje za odwiedzinki!!

Nantosvelta pozdrawiam rowniez.

Dziekuje jeszcze raz dziewczynki za odwiedzinki. Przesylam Wam moc buziakow i zycze milego dnia.

Danik- no to faktycznie cieplej, a u nas w przyszłym tygodniu ma być zimniej niż w tym (-20stC...)

Kasieńko, pozdrawiam ekspresowo i z całego serducha życzę powodzenia w staraniach

Kasienko....ojej..to juz sie razem staramy...
My coprawda dopiero miesiac, ale i tak mi bylo smutno jak pojawila sie ONA!
W sumie to nie wiem dlaczego myslalam, ze to takie latwe i proste!
Koniecznie musze do ciebie napisac cos dluzszego....musze zainstalowac sobie znowu GG, to moze porozmawiamy...my bratnie dusze....
Kasienko, mam nadzieje, ze wkrotce obie bedziemy sie cieszyly!
Mocno sciskam!

Kasieńko, pozdrawiam

Zamieszczone przez Magdalenkasz

Kasienko....ojej..to juz sie razem staramy...
My coprawda dopiero miesiac, ale i tak mi bylo smutno jak pojawila sie ONA!
W sumie to nie wiem dlaczego myslalam, ze to takie latwe i proste!
Koniecznie musze do ciebie napisac cos dluzszego....musze zainstalowac sobie znowu GG, to moze porozmawiamy...my bratnie dusze....
Kasienko, mam nadzieje, ze wkrotce obie bedziemy sie cieszyly!
Mocno sciskam!

Madziu u mnie leci juz 15.ty cykl staranek i jestem coraz smutniejsza. W tym cyklu juz mialam nadzieje, ze sie udalo bo wszystko na to wskazywalo a wczoraj czyms sie zatrulam i byl to dla mnie ciezki dzien a dzisiaj tempka 38,2. I teraz boje sie, ze jakby sie udalo to moze stac sie cos zlego z dzidzia. Ach jestem juz na wykonczeniu psychicznym, ale jeszcze wiele zniose.
Madziu instaluj GG to pogadamy. Jestem w tych tematach dobrze poinformowana, ale mam nadzieje, ze nie zdazysz dowiedziec sie tych wszystkich rzeczy o ktorych ja wiem.
Pozdrowionka.

Beatko widzialam Twoja informacje na GG, ale znacznie po czasie. Jezeli jeszcze bedziesz to daj znac, ja tez dam bo teraz mam niewidoczny GG bo zaczepialy mnie rozne osoby. Pozdrowionka Beatko i czekam na nasze poklikanie.

Nan slyszalam, slyszalam o tych mrozach. Pozdrowionka.

Daniczku trzymam za ciebie kciuki oby ci się jak najszybciej udało.
Wiem, że to jest dołujące jak nic z cyklu na cykl nie wychodzi
Jak ja się starałam to mi nic nie wychodziło a później jak zaprzestałam starań to ni z tego ni z owego zafasolkowałam.
Teraz moja Weroniczka ma już 2 m-ce :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Życzę ci żeby twoje starania jak najszybciej zaowocowały

Kasiu, napewno napewno sobie zainstaluje GG , najpozniej na weekend. Bo strasznie chcialabym porozmawiam wlasnie z osobami, ktore maja takie same "problemy". Wyczytalam, ze normalnie powinno sie udac tak po pol roku staran....jej..jak to dlugo...a jak ty mi opowiadasz o 15tym cyklu to tez sie smuce strasznie. Ale ty przeciez masz juz Danielka, wiec jak to bylo za 1 szym razem? tez tak trudno?
czytalam tez wiele wypowiedzi podobnych do anamat...ze jak sie starasz, to nic a jak przestaniesz to hop i jest dzidzia!
Kasiunia, pozdrawiam, sciskam i zycze szybkiego zafasolkowania!

Kasiu, pozdrawiam cieplutko! Zycze Tobie (i Madzi) powodzenia w staraniach o dzidziusia, wiem, jakie to wazne...

Buziaczki!

Kasieńko kochana życzę powodzenia w staraniach!!!! Tobie i Madzince życze pięknych i zdorowych bobasków !!!

Buziaki kochana!!!!