od tygodnia sie odchudzam ale dzis postanowiłam załorzyć swój dziennik odchudzania tak wiec do biegu gotowi start !

to jest bardzo motywujace bo jesli musze sie z wami podzielic jakimis wynikami to one musza sie pojawic bo jak nie to bedzie mi wstyd

od tygodnia sie odchudzajac nie stosujac jakiejs diety tylko MŻ schudłam juz 2 kilo ale to pewnie przez wode bo mialam okres i mi sie skończył

teraz jest 105 ale ma byc duzo duzo mniej !

dzis po raz pierwszy policzylam kalorie mojego sniadania i załamałam sie bo okazało sie ze to co zjadłam to polowa mojego dozwolonego sporzycia dziennego !! tragedia

ale no coz poczatkli sa zawsze trudne

mam nadzieje ze ktos sie dolaczy do mojej walki
trzymajcie kciuki