-
ajjjj no to super :!: gratulacje :!: ;)
a co z resztą kobietek? gdzie jesteście?
Ja dziś na śniadanko zjadłam jajeczko z łyżeczką majonezu.. ;] i jakoś daje rade. Nie chce mi sie ćwiczyć.. ale chyba pójdę po obiadku na jakiś spacerek... muszę przemyślleć sobie parę spraw..
W mojej magicznej książce pt. "Życie bez diety... czyli jak schudnąć?" J.P.Foreyt, G.K.Goodrick
są bardzo fajne wizualizacje, które motywują.. może Wam też pomogą.. najlepiej zapisać je sobie gdzieś w widocznym miejscu... Dzisiaj napisze Wizualizację dla entuzjastów ruchu ;)
"Świeży powiew na mojej twarzy
Gdy biegnę lub idę szybkim marszem
I czuję, jak tlen nasyca płuca,krwinki, komórki
Mięśnie ożywają,
Gdy rytmicznie dążę do
Prężniejszego ja.
Nieskrępowany ruch ramion,
Ciało przeszywa dreszcz
Wyzwolenia.
Doświadczam zwierzęcej części mojej natury.
Zapomnianego instynktu."
G.Ken Goodrick, Phyllis Heyder-O`Donnell
takie o ! ;) ale może kogoś zmobilizuje.. hyh mam nadzieję, że mnie też ;]
-
Hmm jakoś wydaje mi się że mega dużo zjadłam a jak narazie z przelicznika wychodzic ponad 800 kcal
śniadanie :arrow: jajko z majonezem
2 śniadanie :arrow: jabłko
obiad :arrow: bigos
póżniej :
:arrow: bułka z serem i sałatą
:arrow: 1,5 kromki razowego z pasztetem
byłam na spacerq i jest ok ;]
-
To właśnie jest super: że dużo jesz a kalorii malutko :D
U mnie taka zimnica, że od trzech dni nie ruszyłam się z domu :wink: Straszny ze mnie zmarźluch. Ale jutro chyba wybiorę się na jakiś spacerek :wink:
Pozdrawiam :*
-
Nom ze mnie też straszny zmarzluch brrr, ale wczoraj była nawet ładna pogoda :)
Dziś zjadłam kawałek bagietki pokrojony na mniejsze , troszke obtoczony w jajku i usmażony.. wiem wiem.... same kalorie...
buziaki, miłego dnia :*
-
A u mnie pogoda nijaka :?
NIe ma się czym przejmować :D Na śniadanie można sobie bardziej dogodzić kalorycznie :wink:
-
dziekuje Nusiaa za pocieszenie ;)
Mało czasu ostatnio, ale idzie bardzo dobrze...
Wczoraj zjadłam jeszcze:
-jabłko
-ziemniaki+jakaś szynka pieczona + czerwona kapusta gotowana
i nic więcej wooow :)
Dziś zjadłam:
-2 kromki razowego+pasztet+ogórek
-jabłko
-miseczka fasolki po bretońsku + 2 kromeczki razowego
wyszło ponad 800 kcal
czy to nie za mało?
Mam teraz te cięższe dni a wtedy jakoś mniej jem więc wole to w sumie wykorzystać jak można :)
do tego ćwiczyłam 30 minut na orbitreku i troszkę się porozciągałam ... oraz ogromne ilości czerwonej herbaty, wody i szklanka zielonej herbaty :]
Mam teraz ogromną mobilizacja...i mam nadzieję, że mi się uda w końcu ;] Razem ze mną odchudza się koleżanka z ławki, więc w szkole też jest łatwiej :)
Ważyłam się dziś, ale w dzień... i pokazało 55 kg.... czyli mam nadzieje, że jutro na czczo raniutko jak wejde na wagę będzie mniej ahhhh
a Wy gdzie moje kobietki?
pozdrowionka :*
-
Swietnie Ci dzie :D No ale 800kcal to zdecydowanie za mało o 200 kcal :lol: Tylko nie jedz tak mało zbyt długo, bo jeszcze Ci to zaszkodzi.
Ja też właśnie mam taką mobilizację, że hoho :P Wiem, że mi się uda i nie przwiduję nawet innej możliwości. Poza tym dietkowanie mi się podoba :D
Pozdrawiam :*
-
No to super :!: Z takimi chęciami napewno nam się uda :)
Muszę się pochwalić... waga rano pokazała 54 ahhh ale sie ciesze! a przeciez to dopiero minal tydzien na tysiaczku a tu juz kilogram w dół ;)
Na śniadanko zjedzone :arrow: 2 jogurty naturalne 0% bezcukru - ok.93 kcal
z 4 łyżeczkami płatków fitness
Miłego dnia :*
-
;) Dziś zjadłam jeszcze:
:arrow: jabłko
:arrow: żurek z kiełbasą
jak narazie cos ok. 450 kcal.
Czemu nikt mnie nie odwiedza? buuu ;p
-
Na kolacje były 2 kromeczki razowego + mortadela z pieczarkami
obliczając kalorie wyszło mi że zjadłam gdzieś tylko 650... więc poszłam do kuchni po jeszcze jedną kromeczke z pomidorkiem .. no i tak wyszło ok. 800 kcal ...
nie ma sensu się już w sumie napychać na noc więc już nic nie jem, ale ostatnio w ogóle nie mam ochoty na kolacje i chyba wiem co jest tego powodem... po poludniu wypijam duze ilosci czerwonej herbaty..tzn. jakies 3 szklanki.. szklanke wody i szklanke herbaty zielonej.. i to chyba pomaga, bo serio nie chce sie jeść w ogóle ;)
Poćwiczyłam też dzisiaj 30 minut na orbitreku ;)