-
dzieki za odwiedziny trzymaj sie! codziennie rano mow sobie: dzisiaj sie nie dam lenistwu i obrzarstwu. i nie cwicz tak gwaltownie, bo po kilku dniach euforii zdasz sobie sprawe, ze na nic nie masz sily poza tym by udac sie do lodowki i cos zciapac.
najgorsze sa te zblizajace sie swieta. widze, ze tez nie masz za duzo silnej woli, by zrezygnowac z roznych pysznosci. to zupelnie tak jak ja. czuje pod skora, ze jak zobacze te wszystkie ciasta, salatki ze smietana 22% i tym podobne baaaaaaaaaaaardzo kaloryczne rzeczy to pewnie zjem to i owo. modle sie tylko by tego bylo jak najmniej. ale w grupie raxniej. wspierajmy sie nawzajem. bede wpadac do Ciebie i zapraszam oczywiscie do mnie
pozdrawiam!!!!!!!!
-
Ciesze się,że coraz wiecej osób mnie odwiedza,bo to wsparcie naprawde sie przydaje,cały czas nie opuszcza mnie wola walki.Dzisiaj tez nie najgorzej:
IIśniadanie
jabłko 70kcal
Obiad
wafle ryżowe duuużo 100g 330kcal bo byłam wtedy na uczelni i nie miałam co zjeść, no chyba że tłuste fryteczki z barku
Kolacja
pół grahamki 70kcal
serek twarogowy z ogórkiem ok 40g 28kcal
kawa 20kcal
Teraz to nawet mniej bo brat mi zjadł połowe
-
Ja nauczyłam się dzielić z moim bratem :P jeśli mama kupuje jakieś słodycze (co raczej żadko się zdarza) to mu oddaję Ciężko mi jest, ale trzeba
-
Spkojnie jadłam kolacyjke, a on mi zabrał jedną kanapeczkę,ale nie miałam mu tego za złe Teraz właśnie wróciłam z siłowni, ćwiczyłam 2 h!!! Spaliłam ok 800kcal cudownie, teraz jestem wykończona.Ps zjadłam jeszcze 4 łyżki ryżu z warzywami, czyli ok 120kcal No ale w sumie nie powinno sie odłożyć bo dzisiaj i tak poniżej 1000kcal no i dużo ćwiczeń!!!
-
Dzisiaj rano waga pokazała 57kg!!! Ale ja zwykle waże się wieczorem, dlatego tickerka zmienia później.
Dzień 7
Śniadanie
bułka z ziarnem 160kcal
serek twarogowy z ogórkiem 30kcal
-
uwazam ze troszke przesadzasz. musisz jesc wiecej i urozmaicic swoje posilki bo za dwa miesiace cera zrobi sie ziemista, wlosy zaczna wypadac i w ogole bedzie bez sensu. wiem, ze pewnie nie posluchasz tej rady, dlatego kup sobie chociaz jakies witaminki i lykaj codziennie. pozdrawiam!
-
Wpadki nie sa grozne, o ile umiesz sie po nich podniesc i dalej dietkowac. Najgorsze co mozna zrobic to sie zalamac
-
Wiem,że jem troche za mało ale tak wychodzi,że w ciagu dnia nie mam czasu i wieczorem musiałabym zjeśc z 500kcal żeby dobić do 1000kcal, dlatego wole już wtedy zjeść mniej.Na szczęście juz od czwartku ma przerwę to bede miała czas na dietkowanie no i wtedy będzie minimum 1000 dziennie !
II śniadanie
jabło 70kcal
Obiad
ryż z warzywami ok 50g 60kcal (została mi resztka z wczoraj)
grahamka 80g 186 kcal
serek twarogowy z ogórkiem ok 50g 34 kcal
2 mandarynki małe 56kcal
-
Nie waż się wieczorem!! Wieczorem możesz ważyć nawet pare kilo wiecej niż rano, bo przeciez przez cały dzień jadłaś i piłaś! Powinnaś ważyć się rano, po siusianiu i przed śniadaniem
-
Chcialabym ważyć sie rano, ale mam w domu tylko zepsuta wagę dlatego waże sie tylko na siłowni a tam jestem zwykle popołudniu albo wieczorem.Dzisiaj też byłam 1.5h na siłowni -ok 800kcal
Podwieczorek
kefir 220g 100kcal
otręby 8g 15kcal
jabłko 60kcal
Kolacja
pieczywo chaber 2szt 42kcal
szynka 1 plaster 60kcal
sałata 1kcal
ogórek 2 kcal
O 18:37 podjadłam jeszcze 2 wafle ryżowe 66kcal
SUMA: 942 kcal
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki