-
Liluś, a jednak apogeum może trwać. Już dawno tak źle się nie czułam. Ciśnienie zejściowe, 107 na 68, zawroty głowy, kołatanie serca, zaczynam się tym trochę niepokoić. W pracy jakoś przeegzystowałam a po powrocie dwie godziny spałam i teraz nie czuję się jakoś rewelacyjnie. Bola mnie ręce. Mam tyle do zrobienia i nie mogę się za nic zabrać. O jak nie lubię się tak czuć.
Poczytam sobie teraz forum i wypiję cherbatę, może uda mi się zebrać do kupy.
Pozdrawiam wszystkich ciepło.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki