Wątek: w Australii tez sa grubaski

Witaj Nie wiem, czy zauważyłaś, ale jakiś tydzień temu pytałam Cię bodajże u Psotulki, czy masz swój wątek, bo chciałam Ci podziękować za wizytę u mnie, a nie wiedziałam, gdzie to mogę zrobić. No to teraz już wiem I dziękuję

Jesteśmy chyba geograficznie dwoma ekstremami tego forum: u Ciebie jako pierwszej zaczyna się dzień, u mnie jako ostatniej Ja jestem 9 godzin "do tyłu" w stosunku do Polski, a Ty o ile jesteś do przodu?

Gratuluję już zrzuconych kilogramów, bo z tego, co widzę, dużo już za Tobą Trzymam kciuki za to jutrzejsze stawanie na wadze, na pewno nie będzie aż tak źle

Uściski z deszczowych północno-zachodnich Stanów

witajcie

Dorffuniu widze ze mnie znalazlac a zdjecie Weroniczki w moim wateczku to naprawde zaszczyt piekne dzieciatko upiekrzylo moja pierwsza stronke.dziekuje

postaram sie troche wytlumaczy na czym polega moja dietka.ale zanim to zaczne chce zebyscie nie myslaly ze ja wam narzucam ta dietke bo kazda z was ma swoje dietki ktore najbardziej im pasuja.

dieta ktora stosuje jest troche podobna do Atkinsa ale tylko podobna
autorka wraz z grupa lekarzy wierzy ze tluszcz sie tylko moze odlozyc na sadelko jak jest polaczony z cukrami i weglowodanami.czyli tylko jak insulina jest podniesiona we krwi wtedy tluszcz sie moze odlozyc na sadelko.
ja w dietki cud nie wierze ale styl jedzenia na tej dietcie mi odpowiada bo nie czuje sie glodna .dowiedzialam sie ze wlasnie bialy chlebek ktory tak lubilam powodowal sztuczny glod.ciagle bylam glodna i moglam jesc wiecej.jak zaczelam dietke Suzanne zaraz poczulam sie syta i uczucie glodu odeszlo w niepamiec ale trzeba naprawde sie trzymac dietki i nie oszukiwac bo wtedy mozna przytyc a nie schudnac.

teraz opisze troche co i jak sie je no moze nie wszystko od razu bo nie dam rady

-zaczne od owocow bo tak zaczelam moj dzien dzisiaj.owoce mozna jesc ale najlepiej rano na sniadanie .nie wolno ich laczyc z jakimikolwiek produktami bo moga spowodowac podniesienie sie insuliny we krwi oraz wzdenia brzucha.ale to i tak jest ok Atkins na poczatku swojej dietki w ogole nie daje jesc owocow a one sa nam tak potrzebne.owoce mozna rowniesz jesc miedzy posilkami

-na drugie sniadanie zjadlam z tunczyka salatke bez chleba i w godzine po zjedzeniu owocow .

nie wiem jeszcze co zjem na objad bo u nas tak strasznie goraca a ja wstalam dosc dzisiaj pozno ze sama nie wiem co ale napewno bedzie to jakies miesko z warzywami albo salatka bez kartofli ktorych nie mozna jesc w fazie odchudzania bo podobno to sam cukier.mozna natomiast jesc ryz brazowy albo basmati ale tylko z salatkami ale juz nie z miesem

acha wracajac do owocow mozna jesc wszystkie owoce oprocz bananow -znowu problem z cukrami
jesli chodzi o warzywa to rowniez wszystkie oprocz kartofli,kukurydzy i zielonego groszku oraz marchewki .wiem przeciez od marchwi sie nie tyje ale jak zjesz z tlustym mieskiem ktore jak najbardziej mozna jesc to tluszczyk sie odlozy napewno a jesli zjesz sama marchewke to nie przytyjesz ale za to mozesz znow za tesknic za slodyczami i glod powroci szybciutko.no i jeszcze buraczki sa na tej liscie czego nie mozna

na sniadania sa rowniez dobre jajka smarzone bez pieczywa albo ciemne pieczywo z serkiem malo tlustym

jesli chodzi o desery to mozna je same robic.ksiazka ta podaje wiele swietnych przepisow
kore ja moze zamieszcze pozniej w pamietniczku po nich naprawde nie mozna chcec juz nic slodkiego
do tego ciemna czekolada jest bardzo dobra na ta dietke ale w umiarze.70% kakao.po jej zjedzeniu juz sie nie chce nic slodkiego
oki narazie to tyle pozniej wpisze co jadlam na objad i kolacje oraz jak mi cwiczenia poszly

Kasieńko strasznie się cieszę, ze masz w końcu swój kacikj na forum!
Buziaki przesyłam i kciuki trzymam!
Ula

[b]witam ponownie

dziewczynki rozpoczecie dietki nie jest takie latwe po swietach troche mi sie chce slodyczy .to wszystko przez te ciasta w swiata i czekoladki ktorych dostalam ogromnie duzo od znajomych tak jak ja bym je potrzebowala do szczescia z moja waga organizm musi sie troche uspokoic od tego zarcia i juz.poniewaz jest strasznie cieplo u nas objad byl dzisiaj szybki o dobry.jajecznica z boczkiem oraz surowka z kapusty kiszonej z pomidorem bo marchwi nie moge jesc szczegolnie z boczkiem.najadlam sie jednym talerzem bez dokladek a pozniej jak mi na te slodycze nie przejdzie to zjem moze troche gorzkiej czekolady.
cwiczen jeszcze nie robilam ale teraz juz sie ochlodzilo wiec jak skoncze pisac do was to wyjme steperek na ogrodek i bede ruszac malymi nozkami nie bedzie to latwe po przerwie ale powolutko codziennie wiecej

jeszcze jedno dotyczace mojej dietki na niej mozna jesc tluszcz ,smietene itp to mi bardz odpowiada oczywicie nie znaczy to zeby jesc i jesc i jesc .umiar we wszstkim
postanowilam warzyc sie co 2 tygodnie w czwartek rano bo to moj dzien wolny jak wroce do pracy


Ulenko- dziekuje slicznie za odwiedzinki

Triskell- dobrze ze mi napisalas ze u Psotulki sie do mnie odezwalas bo ja myslalam ze nie przeczytalas co ja do ciebie napisalam na twoim wateczku :P dziekuje za odwiedzinki
jesli chodzi o czas to jak u mnie jest 9 wieczorek np to w polsce jest 11 rano

Katsonku, proszę bardzo, według Twojego życzenia przesyłam Ci troszkę śnieżku dla ochłody ... wiem też od naszego Kangura, że macie tam teraz okropne upały, współczuję, choć chwilami też zazdroszczę... zwłaszcza dziś rano, jak stałam na zimnym przystanku i czekałam na tramwaj
pozdrawiam ciepluśko

Witam serdecznie! JA CHCE LATA

[b]witajcie o 2 nad ranem

Forma- dziekuje za odwiedzinki

po objedzie byl steperek nie za dlugo bo z moja kondycja jest nie dobrze ale byl jutro zrobie podwojnie co dzisiaj bardzo mi sie nie chcialo cwiczyc ale powiedzialam na forum i bym sie wstydzila jak bym nie dotrzymala slowa

na kolacje zjadlam pozostala surowke z objadu i 2 kromki chlena z serkiem i troche poledwicy.nie powinnam zjesc poledwicy z chlebem ale chlebek byl ciemny i z pelno ziarnistya to byl moj pierwszy dzien a po swietach jeszcze duzo ciast zostalo wiec i tak mysle ze bylo nie zle

acha bym zapomniala na deser mialam 2 kostki ciemnej czekoladki


jutro dzien zakupow wiec zobacze co mi potrzeba i kupie sobie na ta moja dietke .napewno bedzie duzo warzyw ,owocow ciemny chleb itp oraz miesko i rybka jakas dobra tylko tu w australii strasznie sa drogie ryby .jakiez 40-50 zlotych za kilo.mowie o dobrych rybach

a tak sie odpoczywa na antypodach

Super sobie radzisz, u nie dieta leży i kwiczy, nie pamiętam kiedy ostatnio cwiczyłam

Podziwiam Cię Katsonku za te ćwiczenia w upale, ja jestem straszny leń i ćwiczenia odkładam i oszukuję podczas. Dobrze, że mam psa i muszę z nim chodzić trzy razy dziennie na spacery, bo inaczej pewnie byłabym jeszcze grubsza. Ja mam podobną dietę do Twojej tak w skrócie jarzyny, chude mięsa, ryby, owoce, woda mineralna, kawa i herbata niesłodzona oraz owocowe herbatki i gdybym jej przestrzegała to pewnie nie byłoby tej otyłości, ale.....
Jestem pobłażliwa i niekonsekwentna w stosunku do siebie, rodziny i psa dlatego wszyscy chodzimy swoimi drogami, a pies jest rozpuszczony jak dziadowski bicz, tak jak wszyscy zresztą w naszym domu. Na szczęście nie cierpię z tego powodu i jest mi z tym dobrze, oprócz tych moich kilogramów.
Pozdrawiam i życzę znacznego ochłodzenia.

WITAJ W KLUBIE
FAJNO ,ZE MASZ PAMIETNICZEK WESOLEGO PO SWIETACH I UDANYCH PRZYGOTOWAN NA POWITANIE NOWEGO ROKU JUZ SAMA NIE WIEM CZY MA BYC CIEPLO CZY SNIEG