Wątek: w Australii tez sa grubaski

Ok juz nie robie wam apetytu
Dzisiaj znow pojechalam po kwiaty i robota w ogrodzie byla
Wiecie nawet nie wiedzialam jaka robota w ogrodzie jest meczaca.
Ja mam malutki ogrodek,ale jak ludzie maja duze,to nie wiem jak sobie daja rade.
Okazalo sie teraz ,zeby to wszystko dobrze wygladalo ,to trzeba kupic wiecej kwiatow,maly plotek ,nowy waz do podlewania itp.
Jutro Sonja jedzie to sklepu i ma dokupic co trzeba
Mamy co prawda jeszcze jutro wolne,ale ma byc upal 34-35 stopni wiec bedziemy sie piekly ,na sloncu
Jak w Polsce zimno ,to tutaj zaraz upal sie zaczyna.

moje menu dzisiaj

2 toasts z awokadem i twarogie oraz kawa-4 i pol

galaretka z owocami-pol

mini pizze z warzywami i kurczakiem oraz salatka -7 punktow

chlebek razowy,awokado,pasztet i chilly,baton owocowy z ziarnami ,galaretka z jogurtem i kawa-8 punktow

razem-20 punktow

ruch -ogrodek

Jeszcze jedno.Wczoraj przypomnialo mi sie ,ze zapomnialam w piatek wziasc tabletki ,na cisnienie .Ona jest rowniez troche moczopedna.Dlatego wody zatrzymaly mi sie w organizmie i waga pokazala mi 700 gm ,plus jeszcze jedzonko w piatek nie pomoglo
Dzisiaj juz 600 gr mniej .Jutro jeszcze sprawdze ile bedzie.Mam nadzieje,ze konto bedzie czyste.
Jednak musze uwazac ,na wpadki i zaczac cwiczyc ,bo inaczej nie bede chudla.Waga stanie i tyle

Kasiu, no to pilnuj się, ćwicz i dietkuj porządnie

Pozdrawiam serdecznie!

Ps. A ja bym chciała, żeby u nas było ze 30 stopni ciepła... Mmm...

Kasiu, a widzisz, że to nie było przytycie?

Pięknie spadło i możesz znowu chudnąć :P :P

Buziaczki kochana, pozdrawiam cieplutko

Kasiu, faktycznie niezla pokusa. Jakby to byl ser i ciasto nie slodkie, a calosc polana jakims pysznym sosem, to i ja bym poplynela Ale dobrze, ze juz prawie straty odrobione

KASIENKO POZDRAWIAM.

Najważniejsze abyś pilnowała Kasiu dietki , a ćwiczenia są dobre i na pewno w dużym stopniu pomogą w osiągnięciu celu .

BRAWO KASIU WALCZ DZIELNIE
UDANEGO TYGODNIA ZYCZE

Katsonku, pozdrawiam z rana ( choć u Ciebie to już prawie wieczór )
ale pysznie te rurki wyglądaja, mmmmm

Kasieńko, a czy Ty wiesz, że wczoraj był Światowy Dzień Kota?

Złożyłaś swoim kociakom życzenia?

Ja Wąsika wycałowałam

Buziaczki Kasieńko Pozdrawiam cieplutko

Kasieńko pozdrowienia z Siemianowic. Śliczne te Twoje zdjęcia z kwiatami, chcialabym już mieć takie na ogródku a tu znowu coś bialego z nieba leci.
Mam nadzieję że już wkrótce do nas zapuka wiosna.