Wątek: w Australii tez sa grubaski

najelpszego z okazji naszego świeta

Kasieńko, wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet

Ile razem dróg przebytych?

Ile razem dróg przebytych?
Ile ścieżek przedeptanych?
Ile deszczów, ile śniegów
wiszących nad latarniami?

Ile listów, ile rozstań,
ciężkich godzin w miastach wielu?
I znów upór, żeby powstać
i znów iść, i dojść do celu.

Ile w trudzie nieustannym
wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń?
Ile chlebów rozkrajanych?
Pocałunków? Schodów? Książek?

Ile lat nad strof stworzeniem?
Ile krzyku w poematy?
Ile chwil przy Beethovenie?
Przy Corellim? Przy Scarlattim?

Twe oczy jak piękne świece,
a w sercu źródło promienia.
Więc ja chciałbym twoje serce
ocalić od zapomnienia.

- Konstanty Ildefons Gałczyński

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet .
Jak mija urlop
My byliśmy dzisiaj na wystawie dinozaurów , super zabawa dla dzieciaczków i miło spędziliśmy wspólnie czas .

miłej niedzieli

mam nadzije, ze wypoczywassz na urlopie

Kasieńko, cudnego wypoczynku życzę :P :P

Byłaś wczoraj na bingo? :P

Buziaczki

A to krokusiki, które wczoraj sfotografowałam w warszawskim ZOO :P

Kasiu - dziekuje, jestes kochana!



Miłego wypoczynku!

Wreszcie dotarlam do mojego bloga.

Tak ,na Bingo bylysmy .
Ja w sobote wygralam 100 dol
W niedziele znow poszlysmy i Sonja wygrala 100 doll.
Jednak to tylko pieniadze sie wrocily,bo ja tam wlasnie wydaje ,na jedno posiedzenie z 80-90 doll.
Jednak w sobote troche sie zezloscilam.
Brakowalo mi 2 numery,jak jakas pani krzyknela Bingo.
Pan ktory czyta numery jednak podal jakie mialy byc nastepne 2 numery.
Ja potrzebowalam 61 i 2.
Pan czyta ,ze nastepne numery mialy byc 61 i 2.
Gra byla o 2000 tysiace

Jak bym wczssniej je dostala,przed pania,nie tylko bym dostala 2000 tys,ale by dolozyli jeszcze 8000.
Razem 10 tysiecy przeszlo mi kolo nosa
Wszyscy sie ,na mnie patrzyli,bo wiedzieli,ze ja mialam byc ta nastepna
Szkoda,ale trudno sie mowi.
Jeszcze mialysmy ,na Bingo pogowowie.
Starsza pani zaslabla,bo klimatyzacja byla slaba a my od kilku dni mamy straszne upalu.
Wczasie Bingo osunela sie ,na sasiadke.
Jednak mielismy ,na sali pielegniarke
Pogotowie przyjechalo wciagu 3 min i babcie zabrali ze soba,zeby ja sprawdzic porzadnie w szpitalu.
Kolezanka z nia pojechala
A my mielismy troche sensacij.
Kolo nas siedzialy z 4 dziewczny 18 letnie.Gadaly bez przerwy.Tylko o paznokciach,chlopakach i ,ze musza wygrac ,bo skladaja pieniadze ,na samochod
Buzia im sie nie zamykala w przerwach.
O 5 .30 jest domowej roboty obiad.
Bingo pozniej o 6.30 a konczy sie kolo 10 w nocy.
Fajnie bylo, znowu sie poznalo nowe osoby,pogadalo,posmialo itp
Dzisiaj zaczelam liczyc punkty,ale z cwiczeniami bylo trudno,bo upal prawie 40 stopni

jadlam

toast z twarorzkie i kawa-3 i pol

ryba z salatka-7 i pol

baton wisniowy w polewie czekoladowej-2 punkty

kanapki z lososiem,baton wisniowy,galaretka ,kawa-11 punktow

razem-24 punkty

cwiczenia,ruch- przy sprzatanku wlaczylam muzyke i tanczylam sobie
- Wieczorkiem o 9 pojechalysmy do parku z pieskiem i polatalam sobie z sunia

[/b]

A ja zazdroszczę upałów Jestem tak zmęczona brzydką pogoda, że oddałabym wiele, żeby poleżeć sobie na słońcu i się poopalać.

Udanego dietkowania, pozdrawiam!

Katsonku, pozdrawiam wiosennie
ja to już bym chyba wolała nie wiedzieć, że o mały włos a bym wygrała