Wątek: w Australii tez sa grubaski

co tam u ciebie ? nadal mecza upały?

Katsonku, u Ciebie upały, a u nas zimnica
pozdrawiam cieplutko

Po tych wielkich upalach dostalam dosc natretnych bolow glowy Jak zawsze najpierw jest upal,pozniej sie ochladza a nastepnie boli glowa

Dziewczyny mamy zmartwienie nasza maszyna do chodzenia (treadmill) sie popsula.Teraz kiedys powracamy do dietkowania.
Mamy dylemat co teraz kupic do cwiczen.
Nasz maly domek jest nie za duzy wiec moze kupimy rower .Zajmnie mniej miejsca i duzo tanszy
Jutro idziemy na zakupy.
Sonja wyczytala ,ze taki rower to najlepszy,na domowe cwiczenia

A teraz dosc dobra wiadomosc.W Swiata nie schudlam ,ale i nie za bardzo przytylam.Moze z 400 gr
Jednak warto bylo jesc tylko przez kilka dni a nie przez tydzien
Suwaczka wiec nie bede zmieniala

Dzisiaj jadlam

sushi i kawa w kawiarence-8 punktow

salatka z kurczakiem i 2 kromki chleba-6 i pol

salatka -0 punktow

salatka z twarorzku i rzodkiewek,chleb i jogurt oraz kawa-7 punktow

razem-21 i pol

czekolady juz dzisiaj nie kupowolam a tamta sie skonczyla

Bardzo malo Ci przybyło podczas świat! Gratuluje!
Ja w domu ćwicze na orbitreku

Czesc Katson . Ja w domu mam rower i teraz stol do ping-ponga przy ktorym tez sie troche naskacze z ogolnego podniecenia (zawsze podskakuje jak mi nie wychodzi , to taki niekontrolowany odruch). Myslalam co by zakupic jeszcze orbitrek, ale musze sie mocno zastanowic bo z nim to juz bedzie w piwnicy troche ciasno.
A jak w ogole smakuje kangur? Nigdy nie jadlam.

Kasieńko, oj przykro mi, że urządzenie się Wam popsuło

Jak widać na moim przykładzie, na rowerze stacjonarnym można ładnie schudnąć i nabrać mięśni i kondycji, więc pomysł zakupu rowerka świetny i ja jak najbardziej popieram :P

U mnie było dzisiaj minus 10 stopni Zimno, brrrrr

Bardzo ładna dzisiaj punktacja, super :P

I tak mało Cię przybyło w święta, same powody do zadowolenia

Pozdrawiam z mroźnej Warszawy

Ja też bym chciała kupić rowerek ale niestety mało mam miejsca ale mam stepper tylko sporadycznie go używam , ale obiecałam sobie ,że przynajmniej 2 razy w tygodniu będę z niego skorzystać.

Co za zycie.Upaly znow wrocily. 37 stopni dzisiaj i nie ma czym oddychac.
Jednak jest dobra wiadomosc. Kpupilysmy rowerek .Coprawda nie ten tanszy,bo nie moglam dostac do pedalow,ale ten co wreszcie sie zdecydowalysmy jest swietny.
Przystoiniak ze sklepu zaniosl rower do samochodu ,a pozniej w domku go zlozylismy
Juz go wyprobowalismy a od jutra po malu bedziemy jechac do raju czyli szczuplej sylwetki
Fajnie jest z tym rowerem ,bo mniej miejsca zajmuje i mozna go przestawiac.Jeszcze musimy sie pozbyc tej wielkiej maszyny do chodzenia.Wyniesiemy ja w nocy ,na ulice moze ktos to wezmie

Dzisiaj w upal zrobilam kilka fotek.Zobaczcie jak kotek ma juz dosyc.
Plakac mi sie troche chce jak patrze ,na nasz ogrodek.Wszystko wysycha ,na tym ogrodzie.Sonja juz tyle razy probowala zasiac trawke i co nic.
A do tego podlewac nie mozna za wiele.
Tutaj daje fotki co ocalilam ,bo ja zawsze troche podlewa ogrod w nocy


mam dosc tych upalow

A teraz co z roslinek ocalalo

5 doniczek z pomidorkami




troche salaty




jedna roza a zawsze mam ich duzo wiecej




troche kwiatkow

Katsonku, wysyłam Ci troszkę warszawskiego mroziku
ale byłoby idealnie na świecie, gdyby można było jakoś się wymieniać temperaturą powietrza, od razu bym Ci wysłała parę stopni mrozu, a Ty byś nam wysłała kilka stopni upału

pozdrawiam piąteczkowo