Dzięki Dziewczyny,
dziś bez wpadek, wszystko zgodnie z planem. Zapomniałam napisać, że słodyczę też jem - raz na miesiąc, a dziś właśnie wypadł ten dzień i zjadłam snikersa
O dziwo, nie było to anielskie i niezapomniane doznanie. Chyba odzwyczaiłam się od słodyczy Teraz tylko odzwyczaić się od chipsów Tzn. jem je bardzo rzadko, ale wolałabym w ogóle. No i zapisałam się na Fat Burning i dwa razy TBC, zaczynam jutro i potem czwartek i niedziela - i taki będzie mój styczeń! Uwielbiam aerobic!
Pozdrawiam,
Ognienka