-
Ha! Wybornie! Mozna na Ciebie liczyć!
Widzicie mięczaki... jak człowiek chce to potrafi! HA! 8)
U mnie tez około1000kcal i zero słodycza... 8) I waga nawet nie wzrasta ostatnio... :roll:
Kiedy przewidujesz następne ważenie moja Ty Okrutna Morderczyni Kilogramów?
-
jak zawsze - waze sie raz w tyg w sobote rano :)
-
To czekam na wyniki. Mi w 3 tygodniu diety zleciało prawie kilo ale Tobie pewnie więcej pójdzie bo ćwiczysz... :)
-
No to trzymam za Ciebie kciuki :)
W sobote waga napewno będzie mniejsza :)
Buźka
-
ach juz sie doczekac nie moge tego ważenia...co nie zmienia że ciutenke sie boje...ale jak to mówie- w tym tygodiu nic nie zleci to w przyszłym :)
Trzeba patrzec optymistycznie w przyszłość :)
-
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1438148#1438148 zoba zoba! Ktoś potrzebuje pomocy! Mam zawołać kapitana planete czy Ty pomożesz? :P
-
juz napisałam :P
wrociłam dopiero przed 22 do domu - caly dzien mnie nie bylo i nie mialam jak wejść na forum. bubus nigdy nie zawiedzie :p
Jutro ide do kumpeli paznokietki sobie zrobic :twisted: ach sie doczekac nie moge :P
i dziś wreszcie przyslali mi kurtke z neckermanna :D :wink: prawie miesiąc na nią czekalam.
dzis na obiad zjadlam 4 krązki ryzowe...to chyba źle nie??
-
Czyli ogólnie dzień zalicony na + :)
Jeśli krążki były bez żadnych dodatków to się nie masz czym przejmować :) a nawet jeśli był z jakimś dodatkiem to też sie nie martw - każdemu może się zdażyć -> nieszczęsna drożdżówka :oops:
RAZ NIE ZAWSZE, ZAWSZE NIE WCIĄŻ :)
Byle nie za często :wink:
Buźka dla Ciebie
-
nie te płatki były bez niczego : naturalny ryz brązowy z sola morska (35 kcal szt). Ale w sumie takich rzeczy na wieczór sie jeść nie powinno.....
Ale raz sie zdarzyło- trzeba iść dalej ;)
za dwa dni ważenie :shock: :shock:
-
Dobrze jest :D przecież nie nawpieprzałaś się czegoś niezdrowego :D Także nawet mi nie mów, że boisz się soboty, nawet jak nic nie ubędzie to będziesz miała tą satysfakcje, że starasz się i nie dajesz tak łatwo :D
Udanego dnia życze :*