-
zgrzeszyłam - zjadałam troche makaronu ze smietana :oops: cholercia no :evil:
a tak poza tym w ciągu dnia to jeszcze 1 bulke ziarnista i 2 kubki zupy pomidorowe...i gdzieś tam w ciągu dnia przegryzlam suszonymi jabłkami.
no i czuje sie dobrze :) dzieki
-
oj Ty Ty! Nie wolno :P Ale głowa do góry, wpisz to w limit i zjedz mniej do końca dnia :)
Chyba nie zjadłaś tego cały kopiasty talerz? :)
-
FUJ!!! Makaron ze śmietaną?! :x Obrzydliwe zaraz sie zrzygam :x
-
Pulchra jak zawsze szczera do bólu...babus nie przemuj sie grunt to sie nie poddawac i darzyc dalej do celu :) nikt nie powiedzial ze na diecie ejst latwo :/ ale my sie nie poddamy kochana osiagniemy cel :) wierze w ciebie bardzo :) :*
-
KOChANA Ty zgrzeszyłaś???, to ja powinnam się kajać w blotku :oops: :oops: , wczoraj zerzarłam 2 kawałki makowca :roll: i kaput!!!!!!!!
Zapominam i jade dalej :roll: !!!! pozdrowionka :lol: :lol:
-
A ja lubie makaron ze śmietaną i do tego jeszcze z truskawkami pyyycha. Zawsze w przedszkolu nam to serwowali na podwieczorek. Ojoj kupe lat temu to było :oops:
-
Makaron ze śmietaną - nie, ale z sosikiem np. pieczeniowym, bądź pomidorowym... mniam, mniam :)
Nie przejmuj się bubuśku - jak przydaży Ci się coś takiego raz na ruski rok to ok, każdemu może się zdarzyć, bo wszyscy tylko gadają, ale tylko my wiemy jak jest czasami ciężko na diecie.
A reszta dnia była ok?
-
Hej bubuś :) co tam u ciebie ciekawego ?? :) jak dzisiejszy poraneczek >??? :) wyspalas sie ??? :) MIlego dnia zyecze:)
-
witajcie :)
tego makaronu troche wczoraj było...i jeszcze zjadłam musli z mlekiem i kakao...i na wieczór capucino :evil: :oops: wogóle wczoraj miałam straszny wieczór...jakis taki ech szkoda gadać... nagrzeszyłam ale już nie będe...
a dziś to wstałam przed 6 :P miałam 2 kolokwia - z jednego dostałam 5 a z drugiego się okaże.
dziś jak narazie 1,5 bułki ziarnistej z serkiem topionym i szczypiorkiem :)
i jak zawsze (prawie) dobry humorek dzisiaj mam :)
-
Suuuuuuuuuuuuuuuuuuuper dobry humorek to podstawa :) 3mam kciuki :)