hej, yasmin, bardzo cię lubię, nie miałam złych zamiarów he he, bo mi się też bardzo podobało :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wersja do druku
hej, yasmin, bardzo cię lubię, nie miałam złych zamiarów he he, bo mi się też bardzo podobało :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
No wiem przecież, hihi. Fajne to było :mrgreen:
Pa ide spać :D
ja tez pójdę, bo już 23 u mnie 8) dobranoc, lasencje :lol: :lol: :lol:
Ale sobie wszyscy słodzą :lol:
:wink:
Ja dzisiaj tez umyłam okno (jedno ale duże) i poszło mi w 15 minut, energia mnie dosłownie rozpierała (chociaz chora jestem).
Yasmin na kurz to mam jedną tylko rade, naucz się go nie widzieć :wink: Mi on nigdy nie przeszkadza, i gdyby Adamowi nie przeszkadzał, tobym go wcale nie ścierała :wink:
Ale po moim dzisiejszym szale sprzątania to jest ładnie i czysto w domku. Nie mam korków przez najbliższe dwa miesiące :( :cry: :x :evil: :? więc trzeba za domek się zabrać. Kurde, i zaś nie bedzie kasy. grrrrrrrrrrrrrrrr
Może wezmę się w końcu do porządku za te tłumaczenia :roll:
ja dzisiaj też jakoś energię miałam. Przeszła mi faza snu, no i teraz do 12 siedzę na kompie
ja peeling kawowy robie fusami z kawy, pomieszanymi z żelem pod prysznic.
moja teściowa robi z soli i śmietany, pono tez fajny, ale ja nie próbowałam
Tamara - cieszę sie, że jesteś zadowolona z pracy, w niedzielę będę niedaleko ciebie. Jadę na firmowy piknik z męża pracy, ma by gdzieś pod Krakowem, ale nie wiem dokładnie gdzie. Muszę sie dowiedziec.
a ja sobie uświadomiłam, że dzisiaj miną pierwszy dzień bez słodyczy - może jutro będzie nastepny???
pa do jutra
Zaczynam 3 dzien bez słodyczy w postaci ciasteczko, czekolada :P
O 5.00 wstałam i poszłam pobiegac, a teraz juz siedze w pracy i wcinam owsianke, jakas napuchnięta łaże, nic @ mi sie zbliża wielkimi krokami. Wezme wieczorem aque-femin.
Jutro mam znów jazdy i sie ciesze na nie - dobry znak 8)
I dzis dentysta, na kolacje pewnie jakas bułka maslana czyli niezbyt dobrze, ale co tam cos musze zjeść przed dentystą.
Pozdrówki ;)
cattibrie, jak ty dajesz rade wstawac tak wczesnie??? nastwiasz budzik?? ktos cie zwala z lozka?? ktos ci wylewa lodowata wode na glowe?? tez bym chciala wstawac tak wczesnie i nie byc zmeczona... ale najwczesniej to udaje mi sie wstac kolo 7.30 :?..
jak tam poszlo spotkanie z obcokrajowcami :lol: ??
a prawko pewnie ci dobrze pojdzie, bo jak ja zdalam tutaj we WLoszech prawo jazdy (testy+egzamin praktyczny), to ty tez pewnie zdasz :), slyszalam, ze cos sie pozmienialo w egzaminach w Pl, miejmy nadzieje na lepsze :wink:
nie robilam takiego peelingu z kawy (troche zal mi kawy :lol: )..
a o tym tussi-czymstam tez nie slyszalam, wiec nic nie pisalam, bo nie skapowalam o czym gadalyscie... :? :roll:
Giulietta84 hihih nastawiam budzik, moja dodatkowa motywacja jest to, że mam egzamin z wf'u do szkoły wojskowej w lipcu ;) a wczoraj mi sie po deszczu nie chciało wieczorem 8)
No gostek okazał sie Francuzem, hehe cos mu sie za bardzo podobam, wczoraj dzwonił, umawiam sie z nim na czwartejk na cappucion, tyle, że u niego :> ciężko to widze :lol:
Na egzaminach na prawko dużo sie zmieniło, Puntem sie 100 razy lepiej jeździ niz maluchem. Na placu jest tylko jazda po łuki i ruszanie z ręcznego. A tak jazda po mieście 40 minut :)
Chyba juz biegam ok. 4 km albo i nie, nie wiem, ale mam inna trase i za jakis czas znów ja wydłuże, a co ;) - tylko przyłaże do domu po biegu mokra jak szczur i smiech mnie ogarnia z ta reklama Gilletet hehe:
- "Tomek gdzie byłeś?"
- "biegałam"
- "ale ta koszulka nie jest mokra i nawet nie pachnie?!!"
http://www.nfow.pl/images/smiles/smichnasali.gif
Pozdrawiam ;)
P.S.
współczuje wczorajszego zdarzenia - maskara
na początku to przepraszam, że nie odpowiadałam na Wasze porady, ale jakoś tak wyszło.
Udało mi się jednak schudnąć (z rozmiaru 42 do 38) ale wydaje mi się, że nie potrwa to długo. Ostatnie dwa tygodnie były koszmarne. Zjadałam po 7000 kacl dziennie (zwłaszcza wieczorem) głównie w postaci słodyczy. Wcześniej stosowałam dietkę 1000- 1200 kacl i było to wystarczające dla mojego organizmu, a teraz nic tylko bym jadła i jadła !!! Moze dziś mi się uda nie przejeść wieczorem i powrócić do dietki, która dawała mi tyle satysfakcji!
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Was i za siebie też