-
wszystko prawda. nic dodac nic ująć. Jakże podoba mi sie męskie nastawienie do diety
-
a czy wy stosujecie się do zaleceń?
śniadanie 200kcal
2 śniadanie 150 kcal
obiad 350kcal
podwieczorek 100kcal
kolacja 200kcal
ja się staram ale nie zawsze mi to wychodzi.
-
ogólnie to powinno się jadać produkty o niskim IG, jak najmniej cukru z gotowych produktów, mniej soli, kawy, dużo błonnika, warzyw, białko - to daje uczucie sytości, a przecież głód jest na diecie (prawidłowej) niedopuszczalny!!! nie mozna głodować! ale czasami zamiast 2 śniadania mozna wszamać lody i nadal byc głodnym, lody maja wysokie IG, mało błonnika, dużo cukru i bądź tu człowieku mądry, a przeciez dieta nie może byc karą za grzechy, czasem warto zjeść coś niedozwolonego.
-
Słuchajcie, ja raczej jestem mało wyedukowana na temat diety od strony naukowej, czy tez technicznej. Raczej dobieram skąłdniki moich posiłków kierując sie zasadami zmiany nawyków zywienia. Staram sie wybierac mądzre to co jem. Trudne to nie jest bo każdy wie że surówka jest zdrowsza od tłustego kotleta itd. Licze kalorie, owszem , natomiast raczej stawiam na to co jem a nie ile. bo jakiz byłby sens jesli jadłabym raz dziennie big maca+ czekolada, bo to jest "taaakie dobre" ale ma powiedzmy tysiąc i juz wiecej nic.Żadnego. tysiac tysiącowi nierówny. I o tym trzeba pamietac.
Kasiula zasady śa proste, tylko wykonanie , dla człowek azagonionego, jest trudniejsze.
-
Airi, cieszy mnie, że zamierzasz skorzystać z moich rad. Nie wiem tylko, jak to jest z metabolizmem, bo gdzieś tu przeczytałem, że mężczyźni szybciej tracą na wadze niezależnie od ich konsekwencji. Jeśli to prawda, możesz tracić na wadze wolniej ode mnie. Ale nie zrażaj się!
yasminsofija, nie chcę nic radzić, ale na Twoim miejscu na śniadanie zamiast serów twardych i topionych zjadłbym np. serek Toska Figura. Za to na II śniadanie coś więcej niż tylko jabłko. Czułbym się mniej głodny. Co do przyrządzania: są to proste potrawy, łatwe do przyrządzania, zwłaszcza dla chłopa, co lubi kucharzyć. Moja szczuplutka żona (162 cm wzrostu, 45 kg wagi) nie lubi gotować, więc ja przygotowuję posiłki, a ona je nastawia na kuchnię, jako że jest już na emeryturze. Lubi natomiast piec ciasta, ale to dobre dla niej, nie dla mnie.
kasiula288, ja nie stosuję tych proporcji, a jakoś gra. Ale w zeszłym roku, gdy mi zależało na szybkim zejściu z niechlubnych 104 kg żywej wagi, stosowałem stricte te proporcje.
xixatushka69, duża ilość warzyw wskazana! Można nawet "w jarzynach" przekroczyć proporcje i kalorie. Co do kawy: nie powinienem tyle, ale kawa z mlekiem oszukuje głód. A poza tym jestem kawiarzem mimo nadciśnienia i śladu po wrzodzie dwunastnicy. Sam się czasem rozgrzeszam (czekolada), ale to ewidentnie niewskazane. Można niespodzianie przytyć!
-
to ja tez się muszę zgodzić, że kawa z mlekiem zabija głód tez tak robię. po prostu lubie kawę, a skoro mi nie szkodzi, piję i świetnie się czuję. poza tym, jem dużo warzyw no i białeczko, bo ćwiczę codziennie w ogóle z tymi 1000 - 1200 to jest tak, że dla osób uprawiających sport to jest za mała dawka kalorii. sama jestem na 1200 (teraz kilka dni na 1000, bo miałam szalony wekend ), ale zamierzam potem zwiększyc ilość kcal, bo na dłuższą metę (i przy codziennej dawce sportu) to jednak za mało
-
No cóż, taki starszy pan jak ja nieiwele ćwiczy, więc i zapotrzebowanie mniejsze. Ale zacząłem marszobiegi, takie niezbyt intensywne. I gimnastykę brzucha. Przed 7 laty, gdy się porządnie odchudzałem, przy takiej wadze jak obecnie miałem w pasie 96 cm. Teraz mam 99. Tak to jest z wiekiem.Docelowo chciałby osiągnąć 90 cm, tek jak wtedy. Czy mi się uda, nie wiem
-
witaj pantanal!ale z Pana smakosz kawy obawiam sie jednak ze wiecej ona przynosi szkody niz przyczynia sie do osiagniecia sukcesu.zbijanie kilogramow to i tak duzy wysilek dla organizmu a jak jeszcze sie z niego wyplukuje witaminy za pomoca kawy to juz w ogole tylko czekac az serducho zacznie wolac-pomocy!!
pije raz na jakies 4 dni kawe...i tu uwaga z cukrem..tak wiem to blad mozecie mnie skarcic ale po kawie z mlekiem strasznie puchne w okolicy mej oponki
mam nadzieje,ze Pan przynajmniej jakies magnezy i potasy bierze bo w innym przypadku wywroty serca sa jak w banku pozdrawiam i zycze umiaru z kawusia
-
Tak, biorę magnez i potas stale, jestem też pod kontrolą kardiologiczną. Biorę bardzo dobre leki na arytmię i nadciśnienie i mam regularnie obniżone ciśnienie i i równy, ale zbyt słaby rytm (53 - 58 uderzeń na minutę). Jednak lekarze z tele-ekg (opłacam terminal) mówią, że to nie jest rytm groźny, tzw. zastępczy rytm węzłowy, spowodowany lekiem przeciwko arytmii. Poza tym: nigdy kawa nie wywoływała u mnie niepokoju, śpię po niej bez problemu.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki