ale fajne przezycia :D program bardzo napiety :D ja tez lubie muzyke Rubika :D
to rzeczywiscie bardzo nieladnie z jej strony :)Cytat:
Ale jakaś wina leży po stronie naszej pani dyrektor.
pozdrawiam :D
Wersja do druku
ale fajne przezycia :D program bardzo napiety :D ja tez lubie muzyke Rubika :D
to rzeczywiscie bardzo nieladnie z jej strony :)Cytat:
Ale jakaś wina leży po stronie naszej pani dyrektor.
pozdrawiam :D
Dziś o 12 na Wawelu kard. Dziwisz odprawił Mszę dziękczynną w 750-lecie lokacji Krakowa. Nie było ani prezydenta, ani premiera, natomiast byli dwaj byli prezydenci: Wałęsa i Kwaśniewski. Byłem na tej Mszy z żoną i szwagierką, która robiła zdjęcia.
http://images12.fotosik.pl/61/ce126d895ca9dd90med.jpg
Wałęsa po Mszy przed katedrą
http://images22.fotosik.pl/133/8731b607743d4f12med.jpg
Kwaśniewski po Mszy przed katedrą
http://images22.fotosik.pl/133/f78db71920dc51dfmed.jpg
Wałęsa z kardynałem Dziwiszem
http://images22.fotosik.pl/133/50a017d7aaa09000med.jpg
Po zakończeniu Mszy jemy obiad na tarasie na Wawelu, w tle widok Kazimierza krakowskiego. Jak widać,dietkuję, aż miło. 600 kcal i to tylko dlatego, że nie zjadłem połowy ryżu. Krystyna zjada pierogi, które lubię, ale unikam :!: :lol: :lol: :lol:
Wróciliśmy z koncertu w Rynku, wystawiali oratorium Dariusza Reguckiego "Cracovia est". Zaczyna się łacińskim tekstem: "Iustitia sine misericordia pruderitas est" - "Sprawiedliwość bez miłosierdzia jest zakłamaniem": to bym podyktował rządzącym naszym krajem. Było to jakby nawiązanie do dzisiejszej homilii kardynała Dziwisza na Wawelu.
Cudownie śpiewał Zbigniew Wodecki refren "O Krakowie sławny nasz". Był tu inny, niż przy popularnych piosenkach, głęboki, wzruszający. Pozdrawiam wszystkich :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
http://images22.fotosik.pl/133/dad18c6abd73635fmed.jpg
Tu jeszcze jedno zdjęcie z Kwachem. Nie jest bohaterem naszego romansu, ale wolimy go od tych małych wzrostem i duchem "patriotów", co to zlekceważyli sobie Kraków, jego dzieje i kulturę. Bo naprawdę, to królewski Kraków zrobiłby panom K. łaskę, gdyby ich przyjął, a nie odwrotnie.
:) DZIEKUJE ZA PAMIEC I ZDJECIA Z KRAKOWA :)
CO DOBRE SZYBKO SIE KONCZY :( JUZ JESTEM :!: BYLO CUDOWNIE :!: POGODA DOPISALA :D
http://images21.fotosik.pl/357/78ac54273074bcfb.jpg
Pantanal, mieszkasz w ślicznym mieście, chociaż musze się przyznać, ze nigdy w Krakowie nie byłam :lol:
Juz sobie nie raz z mężem obiecywaliśmy, ze musimy pojechać, ale zawsze cos wypadnie.
Bardzo ciekawie opisujesz i miło się szyta :roll:
Proszę o więcej takich ciekawych informacji :lol: :lol:
Pantanal, nie wiem czy zauważyłeś, ale ludzi mądrych się teraz nie docenia i jak ktoś odejdzie na emeryturę, to się bardzo szybko o NIM zapomina.
Przykre to , ale prawdziwe.
Dziękuję za śliczne obrazki :lol: :lol:
Wróciliśmy teraz z koncertu w kościele św. Katarzyny - tym, którego widok z oddali zaprezentowałem na zdjęciu u Siringi. Grali utwory Zygmunta Koniecznego, stanowiące ilustrację muzyczną do sztuk Wyspiańskiego oraz impresje do jego wierszy, zakończone wzruszającym "Niech nikt nad grobem mym nie płacze...". To dawne utwory, przypomniała nam się młodość. Koncert stanowił inaugurację Roku Wyspiańskiego w 100-lecie jego śmierci. Wyspiański to druga miłość Krystyny, obok Średniowiecza. Przygotowuje teraz wydawnictwo okolicznościowe.
http://inlinethumb59.webshots.com/35...600x600Q85.jpg
To jest właśnie kościół św. Katarzyny, widziany od ulicy Skałecznej. W głębi Skałka - kościół będący miejscem męczeństwa św. Stanisława. Co roku w maju odbywa się w jego święto uroczysta procesja z relikwiami: z Wawelu na Skałkę i z powrotem. Właśnie tą ulicą.
Na Skałce pod kościołem jest Krypta Zasłużonych. Leży tam właśnie Stanisław Wyspiański, obok Długosza i szeregu innych. Ostatni tam pochowany, to Czesław Miłosz :x
Bardzo Panu i Zonie zazdrosze,ze znacie Krakow (pomijajac,ze w nim mieszkacie :wink: )
Ja nigdy nie byłam w Krakowie :cry:
I wiem jedno,ze napewno tam bede!Znam to miasto z opowiesci i roznych innych ... :wink:
Dobrej nocy zycze i duzo zdrowka dla Pana i Małżonki :!:
POZDRAWIAM
http://img55.imageshack.us/img55/787...ation11qm4.gif
Dziękuję w imieniu Krystyny i moim i serdecznie pozdrawiam :lol: Koniecznie proszę odwiedzić Kraków, a przy tym i nas :D Dołączam inne zdjęcie kościoła św. Katarzyny na krakowskim Kazimierzu, widziane od strony Skałki. Jest to niedokończona fasada. Bracia augustianie (bo to oni są gospodarzami kościoła i przyległego klasztoru) budowali ten kościół od lokacji miasta Kazimierza w 1343 r.do lat dwudziestych w następnym wieku. Zamierzali też kościół znacznie wydłużyć, by był dłuższy od Mariackiego w Krakowie. Trzęsienie ziemi w 1441 r. zniweczyło jednak te plany. Na zdjęciu widać wyraźnie niedokończoną fasadę kościoła. Wraz z żoną wydaliśmy drukiem zachowane rachunki klasztoru augustianów z końca XV wieku, a w nich sporo informacji na temat odbudowy sklepienia, nadwerężonego przez trzęsienie ziemi.
http://inlinethumb49.webshots.com/64...600x600Q85.jpg
A to klasztor augustinaów przy kościele św. Katarzyny. W nim krużganki z przepięknymi freskami z XV wieku, niedawno odkrytymi przez konserwatorów i dawno znany i otoczony kultem fresk z prześliczną Matką Boską Pocieszenia.
http://inlinethumb40.webshots.com/34...600x600Q85.jpg
:D Witaj Leszku :!: Czytajac Twoje wypowiedzi n/t Krakowa autentycznie spaceruje po nim.Wprawdzie nie wszystko jest mi znane ,ale tak pieknie obrazowo to wszystko przedstawiasz,ze ja poprostu towszystko widze.do tego fotki iwlasciwie wydaje mi sie ze Krakow znam bardzo dobrze.Piekne to wszystko i pouczajace.
Serdecznie pozdrawiam Małżonkę i Ciebie i zycze spokoju w to święto.
Ja juz dzisiaj rano bylm w kosciele gdyz mialam msze św. za zmarłego brata.
Pozdrawiam .
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal..._DSCN4834x.jpg
:) :) :)
A my byliśmy na procesji Bożego Ciała z Wawelu do Rynku. Przy każdym ołtarzu jeden z krakowskich biskupów mówił krótką homilię, nawiązując do jednego z krakowskich świętych: świeżo kanonizowanego Szymona z Lipnicy, Jacka, biskupa Stanisława i królowej Jadwigi. O królowej jako patronce naszego uniwersytetu i jedności europejskiej mówił pod kościołem Mariackim kard. Dziwisz. Żar się lał z nieba :!: Wieczorem idziemy do Rynku na koncert zdobywcy Oskara Ennio Morricone, który będzie dyrygował własnym utworem "Pieśń o Bogu ukrytym" do słów Jana Pawła II. Dodaję widoczek naszego Rynku i pozdrawiam serdecznie :lol:
http://inlinethumb33.webshots.com/66...600x600Q85.jpg
A oto odbudowany i otwarty w tych dniach pomnik Rejtana. Niemcy go zburzyli, a po wojnie nie został odbudowany
http://inlinethumb30.webshots.com/52...600x600Q85.jpg
:) WITAM :)
MAMY SIE SPOTKAC 30 CZERWCA :!: ZAPROSZENIE AKTUALNE :) PRZYJEZDZAJA DZIEWCZYNY Z KRAKOWA :!: NIE WIEM JESZCZE KTO :?: JAK BEDE ZNAC SZCZEGOLY TO NAPISZE :!:
SPOTYKAMY SIE W KATOWICACH. BYLO SPOTKANIE W KRAKOWIE A TERAZ MAM NADZIEJE ,ZE SPOTKAMY SIE 2 RAZ U MNIE :)
POZDRAWIAM CIEPLUTKO I ZYCZE UDANEGO DNIA :) :) :)
http://images21.fotosik.pl/294/f8a7edadbe1d8307.jpg
Psotulko, dziękuję i czekam na dalsze informacje. Ale pytanie: 30 czerwca w Katowicach. czy u Ciebie? Na razie kolejny widoczek z Krakowa :lol: :lol: :lol:
http://inlinethumb38.webshots.com/38...600x600Q85.jpg
[b]Rozumiem ze tez sie wybierasz na spotkanko do Psotulki :?: :?: :?: Fajnie macie -zycze milej zabawy i superowskiego spotkanka. :lol: :lol: :lol: :lol:
Dla mnie to jednak bylaby cala wyprawa,ale az mnie podeszwy swedza zeby gdzies wyruszyc.Bawcie sie ladnie ,a potem prosze o sprawozdanko i fotki oczywiscie.Pozdrawiam ze slonecznego Poznania.
http://www.ga.com.pl/foto17/07110x.jpg
Muzeum Narodowe
Jeszcze i do Ciebie dotarlam i zycze żonie i Tobie Leszku dobrej spokojnej nocy i wszystkiego dobrego w nadchodzacym weekendzie.
http://fotosrv.atcplanet.com/prev/01/prev00000725_a.jpg
:) MILEGO DNIA :D :)
http://gifowisko.nep.pl/gify/zwierzeta/047.gif
PS.
SPOTKANIE BEDZIE U MNIE /BABICE/OSWIECIMIA/
:) POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://eu2.inmagine.com/img/insideou.../iop443023.jpg
NIE WIEM JESZCZE ILE NAS BEDZIE ALE SIE SPOTYKAMY :!:
Witam wszystkich po bardzo długiej przerwie!!!!
Czy ktos mnie tu jeszcze pamieta?
Pokrotce napisze co u mnie, potem podziele sie moim nowym menu ;)
Wage trzymam elegancko: kolo 60 kg, czyli to co schudłam utrzymalam, ale nie schudlam ani grama wiecej. Staram sie jak najwiecej cwiczyc: a to na rowerku, a to pobiegam sobie, etc. Na jedzenie tez oczywscie zwracam uwage.
Wczoraj poszlam na rutynowa kontrole do lekarza i sie okazalo, ze mam jakies problemy z jelitami. Zalecila mi jedzenie do poludnia samych tylko owoców i picie wody niegazowanej przez kilka tygodni.
Co o tym myslicie? 8)
pozdrowionka z Poznania!!!
Alusiu, pozdrawiam Cię serdecznie :!: Czekamy na Twoją dietę :!: :lol: :lol: :lol: :lol: może :lol: w ten sposób uzupełnisz to, czego ja od dawna zaniedbałem, wbrew tytułowi mojego wątku :oops: :oops: :oops:
A co do Twoich dolegliwości, doradzam zaufać lekarce :!:
:)
Menu wygląda tak, że mam przez kilka tygodni wcinać 1 kg owoców od rana, czyli do południa. Potem mam jeść "normalnie". (Pewnie chodzi tu o błonnik....) Owoce obojętnie jakie, choć pani doktor ostrzegała przed cytrusami, a szczególnie przed bananami.
Dzisiaj zjadłam:
Ś: jabłko, pomarańczko -strasznie ciężko bylo to zjeść...niby nie były duże, a nie mogłam zmieścić....dlatego zjadłam tylko 300g
2Ś: 500g truskawek -i tu nie ma niespodzianek, poszło całkiem łatwo ;) chociaż bez cukru i kremówki ;(
i to był 1 kg! Nie wolno jeść nic więcej, pić można tylko wodę. Ponoć ma to wyregulować pracę jelit i pomaga to każdemu. Jeśli ktoś ma takie problemy, niech próbuje! Ja póki co sprawdzam na sobie i obiecuję zdać relację!
Teraz, czyli na "obiad" wcinam znów jabłko, a na wieczór mam w planach razowe pieczywo i moją ukochaną sałatkę, czyli:
twaróg taki zwykły w kostce, kukurydza z puszki, koperek, cebula, czosnek (kto co lubi) i łyżka majonezu, tudzież jogurtu. Trzeba to doprawić. Sałatka jest pyszna i bardzo sycąca.
A wieczorem randka, ale na rowerze ;)
pozdrowionka!
Alusiu, naucz się jeść owoce bez cukru i śmietany. Tak jest najzdrowiej :!:
Witaj Pantanal!
Gratuluję obniżenia wagi :!: :!: :!: :!: Rewelacja :!: :!: :!:
Podjełam życiową decyzję, stanęłam w prawdzie. Długa droga przede mną. Proszę o wsparcie.
pozdrawiam
:) WITAM :)
CZY DOTARLY NAMIARKI :?: WPADNIECIE 30 CZERWCA :?: POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.e-kwiaty.pl/photo/kwiaty_bukiety_016d.jpg
NA DOBRY DZIEN :)
http://a248.e.akamai.net/f/80/71/6h/...C35-2943_c.jpg
Miłego dnia życzę i tygodnia :)
http://www.passionup.com/images/lavblos2.jpg
:D I ja witam serdecznie i zycze milego dnia.
http://www.ga.com.pl/foto19/08790x.jpg
:lol: :lol: :lol: :lol:
Psotulko, Podstolino, Doris, dziękuję za odwiedziny i życzenia. Przydałby się dobry dzień, bo samopoczucie mam kiepskie. Po długim czasie odezwała mi się arytmia serca. Badałem serce aparatem Holtera: wyniki nieciekawe, na szczęście bez choroby wieńcowej. Ale skądinąd wiem, że mam wadę serca w postaci niedomykalności zastawki.Jak dawniej, staram się robić długie spacery, ale teraz szybko się męczę, co mnie niepokoi. :x A tak marzę o wycieczkach górskich: tu mój ukochany od dzieciństwa Beskid Wyspowy
http://inlinethumb60.webshots.com/64...600x600Q85.jpg
Pantanalu, oj to faktycznie niedobrze....
Moje samopoczucie też kiepskie, no ale to tylko solidne przeziębienie, a nie arytmia!
Od kilku dni mnie trzyma katarzysko, gorączka i ból gardła. Dziwne to, zwłaszcza latem, no ale co robić.
Muszę się pochwalić kolejnym "spadniętym" kilogramem! Bardzo się cieszę i jestem z siebie dumna.
Zamieszczam moje menu na dziś:
Ś: dwie kromki Wasy z serkiem Grani i rzodkiewką i pomidorkiem
2Ś: 150g czereśni (są naprawde obrzydliwe, kwaśne, małe, fuj!), kubek gorącego mleka 2% (jedyna rzecz, która mi pomaga na gardło...trudno)
Lunch: jabłko średnie
obiad: ryż z warzywami i biustem kurzym, 200g
Alusuiu, dziękuję za odwiedziny i gratuluję sukcesu :!: :lol:
:D witam Cie Leszku :!:
Wiesz zaczynamy być w tym wieku ,gdzie juz niestety samopoczucie pogarsza sie.Ja rowniez ciagle kwiękam/staram sie cichutko coby rodzina nie slyszala /.Potym polpaśćcu nie moge dojsc do równowagi.bol /ale niesamowity/ciagle mi towarzyszy.Umieścił mi sie na odc. piersiowym i jak dlużej posiedze ,czy ide to tak mi daje do wiwatu ,ze nieraz nie mam sil tego wytrzymywać,ale zęby zaciskam i idę dalej. nie moge sie dać glupiemu bólowi.Na Holtera czekam dopiero w pod koniec sierpnia.A serducho czuje na kazdym kroku.Dzisiaj np.rano cisnienie bylo bardzo malutkie ,ale tetno -szkoda gadac -zreszta napisalam u siebie.I co tu mozna dzialac z jakimis cwiczeniami jak od rana omega szaleje. :!: :lol: Nie jestem szalencem przeciez .Zreszta po tych moich wszystkich ostatnich przejsciach to jak mam sie czuć.Jeszcze teraz na koncu bratowa /od tego zmarlego brata/zmarla.6 tyg. po Nim.Spodziewalam sie wszystkiego ,ze nie bedzie chodzic ,ze bedzie warzywkiem ,ale śmierci -wogole.No ,ale niezbadane sa wyroki Boskie ,a my musimy to przyjmowac z pokora i wiara .Ale sie rozpisalam -czasem tak mam /hihihiiiiiiiii/.Pozdrawiam serdecznie żone i Ciebie i zycze Ci zdrowia przedewszystkim .
No i jeszcze dzisiaj weszlam na wage i drgnela -a jakze- mam 76 kg,ale jeszcze nie zmieniam suwaczka ,poczekam jutro,pojutrze ./moze przesune ,a moze tak zostanie jak jest .Irena.http://www.sirmi.ic.cz/kytka/34.gif
Ireno, dziękuję za odwiedziny :!: Czuję się teraz lepiej, na jak długo, zobaczymy. Poprawiły mi humor wyniki badań krwi: bardzo dobry cholesterol, niezły cukier, trochę mało potasu (choć więcej niż wymagane minimum). No ale właśnie niedobór potasu ułatwia arytmię serca, poza tym od 3 dni mam takie nieprzyjemne bóle głowy, też zapewne w braku potasu. I kurcze nóg, z tego samego powodu. Pozdrawiam serdecznie :lol: :lol: :lol:
http://inlinethumb32.webshots.com/62...600x600Q85.jpg
Dla ochłody posyłam widoczek zimowy :lol:
:D witam z samego rana bo i wowczas najlepiej sie czuje i moglabym gory przestawiac/hihihiiiiiiii/.Ja rowniez od jakiegos czasu walcze z bolami glowy/prawa strona czesc galki ocznej tez prawa strona i wogole jestem do bani.Najlepiej to sie czuje z samego rana .Z tym ze mowiac od rana mam na mysli godz 4,30-5,00.Wlasciwie to juz mam mieszkanie wysprzatane, pranie sie pierze ,troche sobie uszykowalam do prasowanka ,okolo8,00 ide do sklepu.Pozniej male przygotowanko do obiadu no i reszte czasu poswiecam wnukom.Bo w tym tygodniu mam Ich dwoje.Cos czuje ,ze beda mieli klopot z Patrycja bo wczoraj cos przebakiwala ,ze nie chce isc do przedszkola -woli byc u mnie .Probowalam tlumaczyc ,ale zrobil sie jeden wielki krzyk.Powiedzialam synowi i to Oni musza sprawe zalatwic.Ja niestety na dluzsza mete nie podolam dwojkia sie zajmowac ,chociaz Ona jest mniej absorbujaca od Kacperka ,ale niestety nie .Ale wracajac do tego potasu dziekuje ze wspomniales to musze sprawdzic ,moze niepotrzebnie sie zadreczam ,ze to cos gorszego .Pozdrawiam Was serdecznie i zycze miledo i spokojego ,zdrowego dzionka.Irena
http://www.bank-zdjec.com/foto3/7344_b.jpg
A ja Podkarpacie :D :D :D rzeka Wislok
UDANEGO WEEKENDU :)
http://www.bank-zdjec.com/foto_galer..._2%20067_b.jpg
:lol: :lol: :lol: A psotulka to nas kusi dobrociami oj kusi......
Zycze dobrej spokojnej nocy i milej niedzieli-Irenahttp://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...5_DSCN8311.jpg
:D :D :D
Jadę do niej na spotkanie za tydzień. Mam nadzieję, że te słodkości pozostaną wirtualne :lol: :lol: :lol:
http://inlinethumb16.webshots.com/45...500x500Q85.jpg
:D oby tak bylo ,ale malenki grzeszek nie zaszkodzi -malenki powtarzam /.Daje swoje pozwoleństwo. :!: :!:
Leszku mam jeszcze do Ciebie pytanie natury osobistej .Otoz wspominalam kiedys ,ze syn moj wyprowadza sie do Krakowa .Mial zalatwione mieszkanie ,ale okazalo sie ,ze nie na 100%.Pytam wiec,czy nie znasz moze ludzi ,ktorzy wynajmuja mieszkania studentom czy ludziom pracy.Napisalam juz u siebie ,ale narazie nikt mi dal odpowiedzi.Syn pod koniec tygodnia jedzie do Krakowa w wiadomej sprawie ,ale byloby dobrze gdyby cos sie znalazlo.On nocleg ma zapewniony u studiujacych kolezanek ,ale szuka poprostu lokum.
Gdybys wiedzial moze o sprawie to prosze powiadom mnie .Pozdrawiam serdecznie i zycze dobrej nocy.http://www.ga.com.pl/foto02/00530.jpg
Przeprasza ze tak sie odwaznie zwracam do Ciebie ,ale ja pytam ludzi mieszkajacych w Krakowie.
Dziękuję za odwiedziny i wsparcie.
Dobrze, że Was mam.
:) WITAJ :) JAK MI SIE UDA TO BEDZIE TORT FASOLOWY :)
GLARETKA I RAFAELO JUZ BYLO :)
CZEKAM :!: A DZIEWCZYNY BEDA MIALY NIESPODZIANKE :)
POZDRAWIAM :)
http://www.bank-zdjec.com/foto3/7294_b.jpg
witaj
zycze ci miłego spotkania a na tą grzesznice -Psotule uważaj -
bo to imprezowiczka i rozrabiara a co gorsze -ona wcale nie zartuje
z tym kalorycznym zarełkiem . Zreszta wcale sie nie dziwie jak
będzie miała tylu wspaniałych ludzi .
oj było, było,
czym chata bogata tym rada,
same smakołyki,
a przede wszystkim wielkie serce