-
szczerze powiedziawszy to nie wiem;(
ja sama teraz z tym walcze.zima się zbliż to się chce jeść;(i to jest denerwujące.a jak mi się już bardzo chce to jem jabłko nawet jak przekraczam kalorie!!!
-
hej dziewczyny przepraszam ze sie wpraszam do was.Ale tak bardzo zaciekawil mnie ten temat o reakcjach innych ludzi.I powiem szczerze ze czasem są miłe ale czesciej okrutne i dobijające.Schudłam w ciągu 7 miesiecy 30kg! I niektóre reakcje były typu " boze pewnie masz anoreksjeZ" a jalk nie mam akurat ochoty naprawde cze4gos zjesc to "jeszcze sie odchudzasz chora jestes przeciez nie przytyjesz". Zabawne ale jak moje zycie przstało się krecic wokół wagi to wszyscy inni tylko o niej mówią ciągle tylko o jedzeniu chudnięciu anoreksji mam juz dosc tych tematów ciągle to samo.
-
mnie nikt nie mówi że mam anoreksjezazwyczaj wszystkie pochwały są miłe i podnoszące na duchu mówią tylko żebym juz nie chudła ale ja jeszcze trochę muszę.chciałabym tak do 55-57 kilo ale w domu mówię że do 60 bo chcą mnie już zabić
a tak apropo dzisiaj będe jadła torcik.bo babci imieninki b yły 38 listopada taty imieninki 30 listopada a moje urodzinki są 4 grudnia i jeszcze rodziców rocznica ślubu 6 grudnia.i dzisiaj jempyszny będzie przekrocze limit o 400kcal ale trudno raz na jakiś czas nie zaszkodzi chociaz wyrzuty sumienia będą.
-
hallll!!!!gdzie wszystkie jesteście??????????????uuuuuuuuuu co słychać u pięknych dziewcznek??
-
ja byłam dziś u rodziny, na wsi i wujek powiedział mi, że coś zmarniałam!!
smiac mi sie chcialo
ogolnie duzo ludzi mi mowi, ze schudlam, glownie rodzina. w szkole to kurde nikt mi nie powiedzial. a kolezance ktora z 48 kg na 45 zjechala to od razu kolezanki powidzialy: iwonka ale schudlas.
to nie tak,ze sie dołuje. chociaz dobija mnie fakt,ze niektorzy chca zjechac np z 58 na 48 (naturalnie nastolatki jakies) a ja sie mecze zeby chociaz do 75 dojechac.
odchudzanie to naprawde ciezkie jest
-
robaczek masz rację że odchudzanie jest ciężkie.ja schudłam ale wyobrażałam sobie siebie inaczej jak będe tyle ważyć;(no niestety człowiek się myli.
zjedziesz na 100% do tych 75 kilo. mnie też dołuja takie dziewczyny które jak piszesz z 58 na 48 kilo chudna bo przez takie własnie jest anorekcja;(i ten cały pęd do chudnięcia.
ja się bardzo teraz świąt boję.na 100% utyję.jestem tego pewna a nie umiem się opanowac jak będzie rodzina i taka kapucha z grochem.to jest takie pyszne!!!!!!!
-
ja do swiąt sie najpierw psychicznie przygotowuje. ustalilam sobie co zjem: barszcz, grzybową, karpia, 2 pierogi, nie rusze ciasta ale rzuce sie na pierniki. matko jak ja uwielbiam pierniki.
najlepiej przed zarełkiem wypic szklanke wody, wtedy tyle nie zjesz.
tez sie boje ze utyje. zawsze waze sie w sobote a swieta sa w pon i wt wiec przez reszte tygodnia (w razie gdybym sie obzarla) zjem sobie dziennie 600 kcal i pocwicze i moze ten 1 kg tygodniowo poleeci
badzmy dobrej mysli
-
ja jeszcze nie ustaliłam co zjem.ale chyba będę jadła wszystko.w pierwszy dzień świąt mam gości więc będzie rodzinny obiad jego się tak nie boję bo to będzie schab pieczony ziemniaczki i tylko ta kapusta z grochem.ale jakoś przeżyję a potem ciasto.to juz gorzej ale może będe twarda i nie ruszę.mam nadzieję
no a w wigilię to barszczyk czerwony, pierogi, fasola jaś i kapusta z grochem, karp-nie przepadam ale może jakas inna rybka będzie też, makiełki i takie inne.i co ty na tohehe dużo tego
-
wlasciwie to w koncu swieta są. a swieta sa raz w roku wiec czasem trzeba sobie pozrec u mnie jest ten bol,ze 5 stycznia mam studniowke i jak do 79 kg nie spadne to bede bardzo,bardzo,bardzo zawiedziona.
naprawde sie juz swiat doczekac nie moge
musze ci powiedziec kasiu ze naprawde pieknie schudlas, zazdroszcze. szczegolnie plaskiego brzucha. ja swojej oponki nienawidze. moze kiedys uda mi sie zmalec tak, zeby brzuszysko bylo plaskie??
-
hehe.ponka tez zejdzienie martw się pocieszmy się ty masz oponkę ja duuuuuże nóżki i jesteśmy szczęśliwehehehe
fajnie że masz studniówkę.życzę udanej zabawy!!ja pamiętam swoją była superancka i w zyciu jej nie zapomnę
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki