Wow niezle CI idzie.! ja swoje plany tez napisałam na kartce.Chociaz Ty jestes kobieta doswiadczona matka,zona. A ja jestem dopiero 15 letnia uczennica
Wow niezle CI idzie.! ja swoje plany tez napisałam na kartce.Chociaz Ty jestes kobieta doswiadczona matka,zona. A ja jestem dopiero 15 letnia uczennica
Bardzo się cieszę,że przeczytałam Twój opis. Jestem mamuśką 9 letnie córci i 19 miesięcznego synusia. Zawsze ważyłam tak do 60 kg. przy wzroście 168. A teraz 75 Kupiłam nawet sobie tabletki meridia ale bardzo źle się po nich czuje i postanowiłam je odstawić i wziąć się za siebie dokładnie tak jak to opisujesz. Pozdrawiam Thelma
thelma słyszałam o tych tabletkach i nie polecam. Z tego, co pamiętam mają poważne skutki uboczne dla zdrowia. Jestem zdania, że wystarczy zmiana stylu życia i żywienia się na stałe i kilogramy, wolniej, ale polecą w dół... Ale przemówienie sobie do rozsądku czasem bywa trudne... Kązdy powienien jednak spróbować...
Pozdrawiam i powoedzenia życzę...
Co za przypadek miło CIę widzieć na moim drugim wąteczku
ja nie mam pojęcia jak Ty to zrobiłaś! ja już trzeci tydzień na diecie (minely dokladnie dwa tygodnie i 4 dni!) i wątpię abym za tydzień i 3 dni schudła do 5 kg ;( jestem na 1200kcal. cwicze codziennie okolo godziny. i ani wagowo ani cmtrowo nie spadam. mam 18lat, 161cm wzrostu i sporo do zrzucenia. daję sobie czas do 13 kwietnia, jak choć trochę nie polecę to rzucam to, bo nie wytrzymam psychicznie. ALE JAK PATRZĘ NA TWOJE ZWYCIĘSTWO... TO WIEM, ZE NIE WYSTARCZY WYGRANA WALKA, ALE POTRZEBA MI CAŁEJ WOJNY... oby i tak było. pozdrawiam!
Zakładki