Widok wątkowy

jamaine Pol roku 1000kcal 02-12-2006,
10:49

Pulpecjaa Nie no gratulację:)
Też... 02-12-2006,
17:11

dietetyczka123 No super! Bravo! Chyle czola... 19-12-2006,
14:54

andziuhna Witam :)
WIELKIE GRATULKI... 23-12-2006,
13:52

Bineczka Witajcie!!
Tak czytam i... 28-12-2006,
11:52

Modul_younga Ja tam w lato plaskiego... 01-01-2007,
19:15

seniorita23 Jestem pod wrażeniem :)... 05-01-2007,
11:04

Violettesimon No jestem pod wrażeniem :)
... 10-02-2007,
15:09

wonnagerbera gratulacjeeeeeeeeeee 10-02-2007,
17:41

adziolla Wielki gratulacje dla... 21-03-2007,
14:56

kiniuch175 Kolosalna róznica!!!... 22-09-2007,
14:44

NotPerfectGirl :o :o niesamowite 22-09-2007,
16:00

pantanal Łukaszu, gratulacje.... 22-09-2007,
19:40

Pipinio No no :D nieżle ale z... 27-09-2007,
13:58

wajtaszek czesc 07-10-2007,
08:07

agulkaa82 heheh od razu wyszedl z... 14-10-2007,
21:14

polcia5 1000 31-10-2007,
07:39

Kariatyda test ;)
<a... 18-11-2007,
03:19
-
Pol roku 1000kcal
Hej wszytskim
Moze ktos mnie tu jeszcze pamieta? Łukaszek na dietce 1000kcal...
A wiec jako, ze dzis mija taka mala rocznica, a dokladniej pol roku od dnia kiedy zaczalem sie odchudzac. Zacznijmy od poczatku, jak to sie zaczelo, co na mnie wplynelo. Po pewnej rozmowie ze znajomym (dawny grubasek) i wyslaniu jego zdjec przed i po odchudzaniu zostalem namowiony na dietke :P Dokladnie 2 czerwiec
Nie wiem dlaczego, ale pierwsze tygodnie byly naprawde łatwe. Dopiero po ok. miesiacu przyszedl kryzys, zeby to rzucic w cholere. Znow rozmowa z kumplem i jednak zostaje. Nie chce tracic jednego miesiaca. Teraz mija 6 miesiecy i ciesze sie, ze zostalem przy diecie. Pewnie chcecie wiedziec jak rezultaty, a wiec:
brzuszek: poczatek 124 cm w pasie, aktualnie 74-75cm w pasie
waga: naprawde nie wiem, nie mialem wagi, ale ok 25kg stracilem 
Reakcje znajomych:
- matka kumpla: Lukasz to Ty? yyyy wygladasz tak inaczej...
- kumpel: hahaha jestes chudy !!
Wiec pozytywne komentarze
Jak to uzyskalem? Dieta 1000kcal, wyeliminowalem jasne pieczywo, slodkosci, slone przekaski, nie jadam w barach fast food plus ruch. Aktualnie male spacerki co drugi dzien 20 km szybkiego marszu oraz zaczalem biegac do sklepu oddalonego ok 2 km od mojego domu. Mam nadzieje, ze to co napisalem wam jakos pomoze i wytrwacie. Do zobaczenia na plarzy w lato, oczywiscie z plaskimi brzuszkami
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki