Anka, co zrobilam, to ustalilam sobie z gory, co i w jakiej ilosci bede jesc. Uwzglednilam w tym planie dosc duzo owocow, a takze warzywa w postaci soku warzywnego Fit Tymbarka, ktory polecam. MNiej wiecej obliczylam wszystko tak, aby wyszlo tego okolo 1200 kcal. No i podzielilam to na 4 posilki dziennie, z ktorego ostatni jem kolo godziny 18tej. Oczywiscie z obiadem jest roznie, no bo codzien je sie co innego. Ale staram sie jesc na obiad nie wiecej, niz jakies 350 kcal. Nie licze tego jakos dokladnie, tylko tak mniej wiecej.

I najwazniejsze w tym wszystkim jest to, ze stosuje sie do tej diety bardzo radykalnie. Przez ponad 8 miesiecy ani raz nie zdarzylo mi sie zjesc niczego ponad to, co sobie ustalilam!! Mysle, ze najwazniejsze jest wlasnie to "zaciecie" i determinacja. Nawet jedzac 1600 kcal ale przestrzegajac radykalnie ustalonej ilosci jedzenia, schudnie sie, tylko pewnie troche wolniej.

Nie uprawialm zadnego sportu; kilka razy bylam na basenie, poza tym czasem wybieralam sie na szybki, dlugi spacer.

Gdy osiagne swoja wymarzona wage, nadal bede jesc wg ustalonego planu ale zwieksze ilosc kalorii gdzies tak do 1800 i bede obserwowac, co sie bedzie dzialo

Powodzenia, dziewczyny!!