-
hmm ja bym z Toba poszla ale jestem z wawy,nie wiem jak Ty:P
-
tak ja pisze
mazury sie kłaniają, a dokładnie polnocno-wschodnia czesc mazur
EŁK mega wioska
-
schudłam...
schudłam 20kg od lipca- w tej chwili ważę 47kg-a nawet juz troche poniżej. Staram sie utrzymac to 47kg bo już na mnie wyzywają i wpychaja jedzenie bo twierdza ze mimio ze wygladam świetnie, kształty rewelacyjne powinnam już przestac bo raczki mam ponoc jak patyczki i jak mały kosciotrupek wygladam-szczerze uwazam ze normalnie-oczywiscie duzo lepiej niz przed tem.Jednak juz nie powroce do "normalnego"odzywiania, chleba, ziemniakow itp.nawet nie tesknie za tym-moim jedynym punktem są paluszki z sezamem lub chrupki kukurydziane-to sa moje słodycze ktore uwielbiam jesc-ale bez przesady
-
paba masz bardzo podbnie jak ja!!!Tylko ze ja chwilami serio widze ze jestem chudziutka,a czasem wydaje mi sie ze wsystcy przesadzaja!Ale uwazaj na siebie:*I dobrze,ze nie chcesz wrocisdz do "chleba,ziemniakow itd" ja tez nie hce
-
ojej kiedy ja bede wazyc te kochanee 47kg
waga ciągle sie waha, jaki zastój czy co niewiem
raz 52-53kg poem skacze do 54kg
ojej
-
na pewno bedziesz:*cierpliwosci!!! Nie mysl o tym obsesyjnie...ja tearz wyjezdzam na tydzien,wiec powodzenia:*Nie bede miala neta wiec nie wejde tu przez ten tydzien...pap:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki