nie smuć się, wszystko musi się ułożyć...myśmy też mieli długą drogę do mieszkania...i udało się jak już straciliśmy wiarę...a propos krredytu-jeżeli jesteście w stanie spłacać(we franku raty są połowę mniejsze jak w złotówkach a zdolność kredytowąsprawdzajądla rat w złotówkach), to poproś kogoś z rodziny, żeby składał wniosek z wami, my składaliśm yz mężem wniosek razem z moją mamą jako współkredytobiorcą, a mieszkanie jest tylko na nas
mam nadzieję, że ci trochę pomogłam...nie poddawaj się