-
CZeść kochani trochę zaniedbałam forun ale naprawdę nie miałam czasu ,obiecuję że to się zmieni.I trochę zaniedbałam siebie stanełam w punkcie wyjściowym z moją wagą najwyszy czas rozpocząc walkę ,z kilogramami i pozbyć się ich raz na zawsze.Fajnie się pisze ale gorzej do tego się zabrać musicie chyba dać mi pożadnego kopa abym przestała gadać ,a zabrała się do roboty.COś ciężko mi się zmobilizować.
-
KOP, KOP, KOP... 
Wystarczy byś odzyskała motywację ??
Mam nadzieję że już dzisiaj się poprawisz
-
Nie przejmuj sie tylko wracaj na forum.pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Należy mi się kop i to pożądny ,dzięki żę mnie odwiedziłyście i że jesteście ze mną obiecuje poprawę i to od jutra.jak wam minął dzisiejszy dzień mi bardzo dobrze udało mi się z okazji walentynek zrobic mojemu mężowi niespodziankę wysłałam do radia zachód miłosny wierszyk i został prazeczytany ,oprócz tego wybrali mnie i na antenie połączyli się z mężem i mogłam mu powiedzieć co czuję Jest cudownym człowiekiem i dla niego zrobiłabym wszystko.mam nadzieję żę też miło spędziliście dzisiejszy dzień pozdrawiam ciepło pa.
-
ja Waletntego byłam sama ale jak to w zyciu
kopa pozadnego to masz u mnie
masz tu wracac i to jak najszybciej sie zameldowac u mnie
pozdrawiam
-
Witajcie miałam dzisiaj ciężki dzień a jak minął wam.CHciałam wam powiedzieć że mam motywację aby schudnąć a to już dobry początek .Założyłam się z moim mężem żę do wakacji schudnę dobre 20 kg ,a jak to mi się uda ,a mam nadzieję żę tak to mój mąz kupuje mi trzy żecz ,które sobie wybiorę z adidasa jak dlamnie to super.Biore się za siebie nieoszukuję siebie tylko przestrzegam dokładnie diety,.JUż nie długo zobaczycie jak mój suwaczek sie zmienia.Obięcuję to wam i sobie.
-
Motywacja ważna rzecz
a jak dobra to najważniejsza
Powiedz tylko mężowi żeby już trzymał się za kieszeń i oszczędzał bo w wakacje jego portfel mocno schudnie
bo jak rozumiem chodzi tu o świetne ciuszki
-
JUż mu to powiedziałam ten zakład będzie go drogo kosztować ,będzie to najdroższy zakład w jego życiu ,no ale jak chce aby jego żona była szczupła i ładnie wyglądała to juz jego problem.A ciuchy to ja już wybiore sobie super.
-
Witajcie laseczki dzisiaj jest dzień bardzo ważny dla mnie ,powiedziałam moim kg STOP nie od jutra tylko od teraz wiem że jak tego nie zrobie to zawsze będę grubą babą mówiłam to już wiele razy ale na tym się kończyło teraz będzie jnaczej na śniadanie zjadłam 2 kromki ciemnego pieczywa z serkiem i wędliną może to i dużo ale śniadanie to podstawa i zawsze jest czas żeby te kalorie spalić
-
Wiataj misiaczku!
A ja Ci zazdroszczę. Bo ocknęłaś się przy 90 kg, a nie 130. I wiem, że na pewno ci się uda, bo jeśli nie teraz to kiedy?
Mnie zawsze coś przeszkadzało, jak nie choroba dziecka to moja. Kiedy przeszłam na dietę kilka lat temu to po miesiącu okazało się, że muszę iśc do szpitala na operację (oczywiście nie związaną z dietą). Po opreracji wszystko co zgubiłam wróciło z 10 kg nawiązką. Teraz wiem, że musi mi się udać. Jestem jeszcze całkiem sprawna jak na swoje kilogramy i nie mam zamiaru dopuścić,aby to się zmieniło.
Serdecznie gratuluje Ci odważnej decyzji. Możesz zawsze liczyć na moje wsparcie.
Pozdrawiam!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki