Wątek: witajcie

imienniczko witaj nie masz tak żle ja mam 100kg i 158cm wzrostu wiec trzymajmy sie razem a bedzie lżej to cholerstwo zrzucic.trzymam kciuki za was i za siebie

WItaj Ewuniu cieszę się że mnie odwiedziłaś wieżę że nam się uda że raz na zawsze pozbedziemy się cięzkiego bagażu.Pamiętajcie że nie sztuka shudnąć ale sztuka utrzymać te wagę ,udaje to się nielicznym mam nadzieję że my będziemy do nich należeć.

misiaczku odchudzamy się mądrze to sądzę, że uda nas się utrzymanie wagi, ale ciągle będziemy się musiały kontrolować

Dziewczyny pomóżcie bo chyba nie dam rady jestem dzisiaj 5 dzień na diecie kopenhaskiej myślałam że zkażdnim dniem będzie coraz lepiej a dzisiaj jest fatalnie nie wiem czy wytrzymam do końca myślę żeby przejść na 1000 kac .Nawet mnie nie cieszy że schudłam już 3 kg.Zadużo ograniczeń w domu wszyscy jedzą a ja nie mogę kuszą mnie słodycze chociaż wiem że to zabronione napiłabym się kawy lub herbaty normalnej a nie czerwonej zjadła kromkę chleba itd.Moja córeczka się rozchorowała ma chyba grypę żoładkową jestem dzisiaj w podłym nastroju zła i nieszczęśliwa nie wiem czy to ma sens.CHyba nie dam rady.

Mam nadzieję że się nie poddałaś...
Pamiętaj że nawet jak przejdziesz na 1000 kcal to i tak nie będziesz mogła jeść tego co wszyscy.
I nie zaprzepaść takiego dobrego wyniku 3kg po czterech dniach diety?? mi ubyło 5 po 13 dniach i byłam zachwycona.
Moja mała też ostatnie dwa tygodnie chorowała... a teraz dla odmieny daje mi do wiwatu nadrabiając te dni kiedy była chora i niemrawa
Nie daj się, to tylko 13 dni a właściwie już tylko 8
Pomyśl jaką będziesz miała satysfakcję jak dotrwasz.
A przecież dotrwasz.

Misiaczku, a gdzie Ty jesteś??
Mam nadzieję że jednak się tu jeszcze pojawisz.
Trzymaj się mocno i nie poddawaj - NIE WARTO.

Witajcie niestety nie dokończyłam mojej diety ale nie dlatego żę nie dałam rady dlatego żę zmusiła mnie sytuacja ,dziewiąty dzień jestem w szpitalu z moją malutką córeczką zabrało mnie pogotowie mała miała gorączke prawie 40 stopni przez cztery dni potem dostała silnej grypy żołądkowej przyjechałam do domu przebrac sie i wracam do szpitala w najbliszych dniach powinnam wrócić do domu.Tak więc nie miałam możliwości aby ją dalej kontynuować zastanawiam się czy jak wrócę do domu od nowa jej nie rozpocząć.Pozdrawiam wszystkich mam nadzieję żę ładnie tracicie na wadze nie zapomnijcie o mnie i mnie odwiedzajcie pa niedługo się odezwę.

Dla Twojej malutkiej życzenia szybkiego powrotu do zdrowia
A Ty trzymaj się mocno i nie daj się.

Witam dzięki pyza za miłe słowa .Jestem już w domu to co przeszłam było straszne mam nadzieję że nigdy nie wróci .Julcia jest taka kochana dużo schudła jest bardzo osłabiona musi być teraz na diecie ale wierzę że będzie wszystko dobrze może ktoś zwas wie gdzie mam poszukać przepisów i sposobu odżywiania 13 msc dziecka ,które jest na diecie lekkostrawnej zabardzo nie wiem co jej podawać a na wypisie z szpitala pisze żeby stosowac diete lekkostrawną i to wszystko.Będę wdzięczna jak ktoś mi coś podpowie.A jeśli chodzi o moją diete to jak myślicie zacząć kopenhaską od nowa czy przejśc na 1000 k.POzdrawiam.

Jeśli chodzi o przepisy za mocno Ci nie pomogę. Mi dieta lekkostrawna kojarzy się wyłącznie z kleikiem na wodzie, ziemniakami z wody, kurczakiem smażonym bez tłuszczu albo gotowanym. Ale z tego co mi się zdaje to np gotowane na parze warzywka - zmiksowane i podane małej napewno jej nie zaszkodzą, a to głównie chyba i tak jej dajesz
Co do diety trzymaj się 1000, nie wracaj już na kopenhaską, chyba nie ma sensu
Pozdrawiam