Wątek: witajcie

dzięki pyza mam nadzieję że mi się uda powiedz mi jeśli chodzi o twarożek to jaki ty kupowałas ,który jest dobry i dozwolony.Mam nadzieję że każdy kolejny dzień będzie lepszy i uda mi się wytrwac do końca.

U mnie to był serek wiejski light chyba najlepiej się sprawdza
Uda Ci się... jakże miałoby się nie udać przy takim zaparciu

Dzięki Ci Pyzunia :P własnie zrobiłam rodzince pyszny obiadek ziemniaczki surówka i rybka w panierce pycha ,a sobie sałatkę z cytrynką i pierś z kurczaka posypana ziołami ,kupiłam zioła z kamisa takie do drobiu i jak dla mnie to są ok ,a cały mój obiad jeszcze lepszy .SMACZNEGO.

I tak trzymaj

Witajcie kochani dzisiaj rozpoczełam trzeci dzień mojej diety obiecałam sobie że stanę na wagę po tygodniu ale nie wytrzymałam i zrobiłam to dzisiaj i bardzo się ucieszyłam waga startowa była 91,7kg a dzisiaj jest 89,8 i jestem bardzo szczęśliwa .Wiem że to nie utrata tkanki tłuszczowej a wody ale mimp to bardzo cieszy ,po zakończonej diecie czeka mnie jeszcze długa droga i zdaję sobie sprawę że zawsze będę musiała uważać na to co jem ,no cóż nie każdy może mieć super figurę i jeśc co chce.Suwaczek zmienię po tygodniu stosowania dietk .Nadal trzymajcie za mnie kciuki i wpadnijci czasami do mnie. :P :P :P

gratuluje misiaczku
i myślę, że to ty miałaś pyszny obiadek kurczaczek z sałatką jest mniam.
po kopenhakiej dobrze jest przejść na 1000 kalorii i stopniowo zwiększać limit, poczytaj u Triskell , ona zaczynała od kopenhaskiej i tak właśnie robiła.

Dzięki Ci Agnimi nie mam chyba innego wyjścia jak odwiedzić triskell a tak na marginesie to jak ci idzie odchudzanie.

Zamieszczone przez misiaczek1

nie mam chyba innego wyjścia jak odwiedzić triskell

Ej, to chyba nie aż taka jakaś straszna kara?

Gratuluję pierwszych ubytków Tak jak wspomniała Agnimi, ja zaczynałam od kopenhaskiej i straciłam na niej pierwsze 6,5 kg (zauważ, że startowałam z identycznej wagi, co Ty, 91 kg ). Najważniejsze jest to, co zrobisz po tej diecie, tzn żeby nie rzucać się na jedzenie pierwszego dnia po niej żeby "uczcić koniec diety". Faktycznie zaraz po niej najlepiej przejść na parę tygodni na 1000 kcal, potem podwyższyć do 1200.

I naprawdę jak już pierwsze efekty zaczną być widoczne, to będzie Ci znacznie łatwiej

Ściskam i trzymam kciuki

Gratulluję pierwszych ubytków szególnie że to dopiero 3 dzień

Dzięki Pyzunia nic tak nie dodaje skrzydełja miłe słowa i wsparcie trzecich osób.Triskell odwiedziny u ciebie to sama przyjemność a nie kara ,tak jak napisałaś chcę pózniej przejść na 1000kac mam nadzieję żę mi się uda przy okazji mam pytanie jak yo naprawdę jest z tym kurczakiem ile ty go zjadałaś .I czy możecie mi polecić jakieś dobre kosmetyki do ciała niestety przy odchudzaniu trzeba więcej czasupoświęcić na pielegnacje naszego ciała :P