Witaj,
Z całego serca życzę Ci, żebyś ważyła te 70. Ja też chcę tyle osiągnąc chociaż kiedyś za czasów "chudości" ważyłam 67. Ja wyznaczyłam sobie dłuższą drogę - myślę, że za 9 miesięcy dopiero zobaczę te 70 ale warto czekac. Nie głodząc się, cwicząc i masując, owijając, balsamując chudnę sobie powoli - 7 tygodni prawie 6 kilo. Nie jest mi trudno bo inaczej juz dawno siedziałabym w lodówce po porzuceniu diety. Życzę sukcesów - będę wpadała i pilnowała