hej
a ja wczoraj bojkotowałam rowerek ile się da...kurcze zachowywałam się tak, jakbym się czaiła, żeby nikt mi nie przypomniał że mam dziś rowerkować, a o tym że miałam to w planach wiedziałam tylko ja...rozumiesz coś z tego?? zakręcona jestem![]()
spokojnego weekendu...
buziaczki
Zakładki