służępotrzebny kopniak![]()
swoją drogą jeszcze parę godzin temu też by mi się przydał![]()
służępotrzebny kopniak![]()
swoją drogą jeszcze parę godzin temu też by mi się przydał![]()
nie wiem co sie dzieje ale nie moge wejsc na niektóre stronki forum
i oczywiascie wkurzam sie i wyłaczam
dzis weszłam do siebie to juz dobrze![]()
Korni chyba za słabo kopiesz
co sie ze mna ostatnio dzieje gotuje dziecia obiadzik wieczorkiem i podjadam
w dzien chodze głodna i tez podjadam
całe szczescie ze waga stoi w miejscu
ewuniu nie mów nawet, ja się pozbierać też nie umiem...
a co do internetu zrób tak:
1. zresetuj kompa
2. jak ww nie pomoże to wejdź na narzędzia--> opcje internetowe--> i daj usuń pliki cookies i najlepiej też od razu "usuń pliki" i zaznacz całą zawartość off-line...
powinno pomóc![]()
oki tak zrobie
a co to diety to gdzie mój zapał ten jaki na poczatku
teraz chodze zmeczona, sobie kupuje gotowce
a jak dziecia cos gotuje no to podjadam
poprostu tragedia
Ewuś 10000...0000 buziaków przesyłam![]()
A co do dietyto mam to samo wiecznie głodna chodze. Chyba najlepiej by było jakbym w jakiś sen zimowy zapadła i obudziła się na wiosnę![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Trzeba się będzie w koncu w garśc wziąć![]()
![]()
![]()
Trzymaj się słońce dietkowo![]()
Dopisuję sie do tej listy wiecznie głodnych. Jakoś rok temu bylo łatwiej, człowiek musiał się pilnować, żeby nie jeść za mało... I komu to przeszkadzało?![]()
Uściski![]()
Przyszłam sie przywitac po wielu przykrych przejsciach.
Mam nadzieje ze tamten okres mam za sobą i bede
mogła spokojnie dietkowac. Wole nie pisac , ze na pewno, bo raz juz tak napisałam i
potem znów los pokrzyzował mi moje plany. W kazdym razie w miare wytrzymania w pozycji siedzącej nadrobie Twój wąteczek i bede pisac.
Pozdrawiam Ciepło
Kasia
hm, mam to samo...eh...
buziaczki i miłego weekendu
![]()
Ewuś buziaki i miłego, dietowego i udanego weekendu![]()
![]()
Trzymaj się cieplutko![]()
![]()
dzień doberek :P
Przyszłam się troszkę poszarogęsić![]()
![]()
obiło mi się , ze potrzebyjecie kponiaki..no to macie![]()
Na poczatek przypomnijmy sobie po co sie odchudzamya no właśnie po to
![]()
żeby już nie być z tego powodu smutnym, nie popłakiwać cicho w kąciku i założyć upragnione fajne ciuszki i się sobie podobać
żeby nie wyrzucać sobie jakichś przewinien, nie obrzucać siebie w myślach błotem za chwilowe odstępstwa
żeby nie mieć wyrzutów sumienia z nadmiaru kilogramow i nie wykorzystanych szns( na zdobycie ładnej sylwetki )
żeby wreszcie uwierzyć we własne siły i w naszą atrakcyjność.
zeby nie uprzykrzać sobie życia ani naszym bliskim
żeby być pewną siebie kobietą/męzczyzną
żeby nie zadręczać siebie i pozbyć się kompleksów zwiazanych z wagą.
żeby nauczyć się konsekwencji i wyrobić twardszy charakter
żeby.......proszę podać własne argumenty, dla których warto potrudzić sie i zmienić styl życia.
Zyczę wyrwałości wielu sukcesów i super weekendu.
Zapraszam również do siebie.
Zakładki