Wątek: SZCZUPŁY CEL

czesc KObietki

Jestem strasznie zadowolona , bo nie mam odskokow od normy no moze z małym wyjatkiem kawy!!!!!!!!!!! pije 2 kubki dziennie, bo nie moge z tego zrezygnowac! Zatem jest to lekko oszukana dietka kopenhaska...ale rezultyty juz troszeczke widac , bo mama mi powiedziała ze mnie troche ubyło!!!!hurahurahura

Dzis moj 7 dzien czyli jeszcze tydzien dietki...no ale kurde jestem takimleniem ze dzkoda gadac, bo sie nie ucze ! Dzis i jutro dowiem sie czy conieco juz zaliczyłam czy trzeba mi batem przyłozyc!!!!!!!!!!!

Potem rzeczywiscie musze liczyc kalorie i nie jesc po 18, ale własnie to jest dla mnie najtrudniejsze, szczegolnie gdy moj ukochany po powrocie z pracy je obiadek ok 17 i potem o 21 kolacje kuszac mnie niesamowicie samymi zapachami....ale przyznam , ze mi pomaga w trzymaniu rezimu, jeszcze troche powiekszy mi sie garderoba, bo odkurze z szafy za ciasne spodnie i bluzki hihihih

Pozdrawiam wszystkich dietkowo i dziekuje za wpisiki i gratuluje wam silnej woli!

Papapa buziaki

Hej Gotica, gratuluję silnej woli, oby tak dalej.

Ściskam mocno.

witam ponownie

---> puchaciu dziekuje za gratulacjei wzajemnie

----> mareczko co u ciebie słychac, jak sobie radzisz, tez trzymam kciuki , zeby nam sie wszystkim udało!

-----> dziekuje Ci za wpisik, wiem ze to bedzie trudne i, ale jesli nie rzuce sie na jedzenie to raczej nie powinnam miec wiekszych problemow jednak rowniez poczytałam troszke o tej dietce i boje sie efektu jojo, no ale zmieniłam nastawienie i chyba bedzie dobrze
Kiedys chciałam na tej dietce schudnac , no i sie stosowałam do niej ale gdy zdarzyła mi sie wpadka to od razu rezygnowałam i jadalam zaraz to co lubiłam, wiec taka hustawka dla zołodka to niezbyt dobry pomysł..po czym znowu probowałam i kolejne 3-4 dni głodowkii rezygnacja...wiec przybyłokg!
Ale teraz, wypijam te kawe i robie co moge zeby sie nie dac sprowokowac i nie poddac..a jesli nie schudne 10 to co z tego oze nawet lepiej , zadowole sie rowniez jesli bedzie 4-5 kg w doł.

potem na podstawie tej dietki komponowac posiłki i raczej powinno byc oki
stopniowo zwiekszajac ilosc kalorii.
Juz wymysliłam , ze jako zapychacz głodu, bede stosowac marchewki...

Do tej pory czuje sie swietnie, a jesc mi sie chce wieczorem...i trzymam w reku wode mineralna
-----> Agnimi dzieki za rade, i wiesz to jest swietny pomysł... bede saczyc wode minerala, bo przeciez nie wino ale nastroj jest najwazniejszy

----> skierka, Mała zabcia pozdrawiam Was goraco i zycze milego weekendu.

buziaki i trzymajcie sie cieplutko papap

życze miłego dietkowego weekendu trzymam kciuki gratuluje silnej woli

Hej Gotica u mnie wszystko ok, trzymam się, ale to moje prawdziwe odchudzanko zaczełam niedawno
Gratuluję dietki i silnej woli, oby były piękne efekty

Trzymaj się, Całusy

czesc po dietkowym weekendzie

Ja sie czuje doskonale i niedlugo koncze te dietke...własciwie to sie zastanawiam czy jej nie przedłuzyc? to dobry pomysł czy nie?

nawet raz nie zrobilo mi sie niedobrze ani zadnych takich dziwnych zachowan...!no a jesli nie mozna to bede sie na niej wzorowac!tylko ze bede miała 3 posiłki dziennie lub 4 malutkie nie sadziłam ze z czystym sumieniem bede mogła napisac ze wytrwałam .
najbardziej to chce mi sie jesc wieczorem ok 21 , jakis dziwny nawyk powinnam juz przystosowac zoładek ze nic z tego nie bedzie po 20 a tu prosze...myslałam ze mnie wessie
Najgorzej to mi idzie dietka jesli jestem poza domem a teraz tak jest od piatku wciaz jezdze i cały weekend i dzis tez ...no i jak tu cos racjonalnie doprowadzic do konca?w sobote to zjadłam jajka i cały dzien na uczelni i o wodzie mineralnej...to było straszne wrociłam po 19 i co miałam zrobic niestety zjadlam samo mieso bez sałaty!

poki co sesja idzie oki
jeden egzaminek 4 a drugi ....pała ale uwali 60 osob.....wiec to czasem musi byc fuks
teraz nastepny egzamin przede mna pozdrwaiam. pa juz musze biec na autobus!

Hej Gotica, pozdrawiam wieczorkiem i gratuluję czwórki z egzaminu, życzę spokojnej nocki.

Hej Gotica gdzie się podziewasz? Pozdrawiam sobotnio, miłego dnia.

witam

jestem juz po dietce i czuje sie dobrze na razie nie tyje stoje w miejscu mam bardzo niedokladna wage , zwazyłam sie na wadze elektronicznej i waze 77,0kg - no coz jeszcze duzo , nie było mnie bo pojawiały sie klopoty! i nie miałam checi i nastroju do pisania- powoli bedzie lepiej, a propo zima mnie przytłacza

sesja idzie do przodu! pozdrawiam Was kochane i przesyłam caluski.
papa

pozdrawiam Gotico. mam nadzieję, że wkrótce będzie lepiej