Wątek: nio to kolejna próba walki o nowe JA....

Ja mam jutro o 9
A to Ty też masz następny egzam już jutro??? cos przegapiłam... mój mózg jest przepełniony
Życzę powodzenia i też postaram się trzymać kciuki za Ciebie, a napewno będe pamiętać

ja sie bawiłam do 5 i wtedy nas zaczeli wyrzucac:( i nie na golych stopach, choć zdarzyło się ściągnąć butki... i w rajstopach...

kurcze mój bart student ma pierwsza w jego życiu sesje i jak na razie ma 6 i 3:D

karmen: nio to będę jedną ręką zaznaczac odpowiedzi w tescie z prawa a drugą 'tzrymac kciuka(i)' :P POWODZENIA!!!
ja tych egzaminow niestety troche mam..w koncu 2 uczelnie... ale ten jutrzejszy na tej prywatnej, wiec mam nadzieje,ze wielkiej 'sieki' nie będzie, bo za duzo czasu na nauke do niego to ja nie mialam

julcyk: ja na swojej studniowce do konca nie byłam... kolo 5 już padłam i wróciłam z kolegą do domu co do zdejmowania butow... to hmm.. z tego co pamietam moze na ostatnie pół godzinki się ich pozbawiłam

pozdrowionka i wszystkim milego wieczoru

Cześć Goohaa

Masz szczęśliwe....kciuki Pomogły,bo moja córka dzisiejszy egzamin z polityki regionalnej zdała na 5 Odwdzięczy Ci się jutro tym samym Ja też będę trzymać kciukasy

goohaa moja wiedza jest znikoma.. ych.. exam o 14ej wiec zaraz siadam i się ucze dalej.. tylko tak jakoś musiałam na to forum z rana zaglądnąc

trzymam kciuki i do wieczorka

Goha & wszsycy: kciukuję za Was mocnoooooo no dobra... nie tak znowu mocno, ale najmocniej na ile mam tylko sił, które zostały mi po 3 zerwanych nockach (po 4 godziny snu)

zaraz walne chyba głową w klawiaturę i pojdę spać, bo tu najbliżej.... ale nie... ide sobie czytać na najgorszy egzamin w sesji który tak sie składa że mam jutro

poooozdraaaaaaaawiam wszystkich umierajacych 2 razy w roku studentów

Powodzenia kochane studentki! :*

A mi nawet wchodzi do głowy, ale musze się za drugie zabrać a nie mam nawet notatek z książki...

Witaj Gosiu!

Jak mija dzień?

Pozdrawiam :*

(uwaga uwaga ) zajdz prosze do mnie, ok?

i jak Wam dziewczyny poszło ja gdyby nie wiedza qleżanki pewnie bym poległa.. a tak liczę że jednak będzie z głowy..