Wątek: 67.4kg:)minus34kg!w odp.na PW zdjecia na str 43i47nowe str50

achhh i jeszcze jednooo ,,,specjalizuje sie tez w masazach odchudzajacych wiec jakby co jakby kiedys ktos ze szczecina,,,oferuje swoje uslugi za free bo rozumiem probleeeeeeeeeeeemmmmm bez podtekstow!!!! to poprostu jedna z moich specjalizacji..polegaja pierwsze zabiegi dokladnie na rozbiciu tkanki glownej,,,moze ciut bolec,,ale efekty sa,,bo przewaznie tluszczyk jest troszke ubity pozdrawiam

hehhhe jak sie ciesze..mimo tego zjedzonego marsa stanelam na wadze i 2 kg w dol,,moze nie za duzo ale dobre na poczatek,,,w nagrode zjem sobie........salatke z pomidorkami ehehe a co raz sie zyje

no i co tutaj robic spac sie nie chce,,a brzuszek wola o swoje,,,pije wode,,mam 3 cele w sumie jeden juz spelnilam,zakceptowalam siebie ,,,2 mobilizacja,,3 przyzwyczajenie i systematycznosc do cwiczen fizycznych,,mysle ze powinno sie udac,,tylko jedno mnie trapi,jesli chce schudnac jezdze na rowerku,,biegam,,czy ta tkanka tluszczu nie zamieni mi sie w miesnie,,tego nie chce,,,choc nie powiem nogi kurczaka tezmnie nie interesuja,,szukam czegos pomiedzy a hmmm przyznam sie marzy mi sie twardy plaski brzuszek..i do tego daze,,i dazyc mam nadzieje bede

dzisaj sie trzymalam dzielnie az do wieczora..Wy tez tak z tymi wieczoramimacie???wilczy apetyt?nie wiem jak go opanowac on mi psuje cala diete(((((((( smutno mi jakos,,taka sama jestem w tej walce

Witaj Gosiakk !

Łoj wieczory są najgorsze !
Często mi się zdażało być na diecie do 18 a potem rura do lodówki i obzarstwo na całego !
Spadają już kilogramki ! Gratuluję !

Całuski

hadesica dziekuje za odwiedzinki ale ost zaniedbalam watek,,co nie znaczy ze zaniedbalam dietke,,jedyne do czego nie mam silnej woli to do liczenia kcl dosc czesto tak jest ze robie to na oko buuuuziaki pozdrawiam

kurcze sama juz nie wiem czy da sie schudnac do wakacji 20 kg zdrowo,,niby wyglatam ciutke szczuplej,,,ale waga ani drgnie uparła sie na mnie czy co??? trzymam sie diety 1000 kcl a tu buuuuu,,chyba na poczatku powinny byc najlepsze efekty.Wiecie co byłam jakis tydzien temu u Pani dietetyk (ktora nawet nie posiadala wagi ) zapłaciłam za wizyte 60 zl i umowilysmy sie wczoraj,ze mi dostarczy diete,,(oczywiscie nastepna wizyta tez 60zl) i dala mi diete z wielkiem napisem HERBALIFE plus dodatkowo jakies tam wetkniete potrawy typu piers z kurczaka,,,ryba wedzona..a co 2 punkt wypij zaparzona herbatke wrrrrrrrr ręce mi opadły,zrezygnowalam z dalszej wspolpracy z tą Pania "dietetyk" wiecej sie ucze z waszych watków i wiecej tu dostaje wskazówek,,za co wam z góry ślicznie dziekuje

Witaj Gosiu
jaka szkoda ze mieszkam tak daleko od ciebie bo bardzo przydałby mi się taki masazyk.Ja tez mam problem wieczorem kiedy zoładek woła jeść.To jest najgorsza pora- wtedy najlepiej-jeśli oczywiscie można-pójśc wcześniej spac.U mnie jest to awykonalne wiec jak już nie moge wytrzymać tro gotuje sobie jajko na twardo i zjadam bez popijania.Zapycha mnie i jakoś wytrzymuje bez pojadnia. Co do panie dietetyk to powiem ci ze u mnie w mieście też jest pare gabinetów dietetycznych przywatnych oczywiscie.Nie poszłam tam bo po pierwsze nie mam kasy a po drugie na forum znajduje to co mi potrzeba-rady na temat diety.Myślę ze osoby które straciły po 20 i więcej kilogramów moga doskonale podpowiedziec co jeśc.
Pozdrawiam

witam...kolejny dolek nie chce mi sie jesc,,nic z dietetycznych produktow..mam ochote na pizze im bardziej chce o niej zapomniec tym bardziej mam ochote..u mnie jest tak ze wieksze laknienie mam na tluszcze niz slodycze o mamo jak ja kocham KFC itd......zrobilam sobie puszke gdzie wrzucam pieniazki te ktore bym wydala na "grubsze" jedzonko..pozniej jak schudne to za te pieniadze jakies ciuszki czy co .
az wstyd sie przyznac ile juz odlozylam w te 2 tyg hehe w takim tepie za 10 lat bym dom postawila dzisaj sie widzialam z koleznakami na miescie i musze przyznac ze mam komplexy masakryczne....dawniej chodzilam z nimi po wybiegu a teraz..........hmmmm glupio i zle sie czuje przy nich,az plakac mi sie chcialo..nie daja mi odczuc ze jestem wieksza niz one,,ale czlowiek sam widzi jak wyglada,,po czesci winny za to wypadek po czesci ja,,bo jak lezalam sobie pol roku w lozku to nabralam zlych nawykow zywieniowych ..mam skakala z tlustym jedzonkiem a glupia Gosia jadla . i tak jej zostalo ,,wiem ze nie zrzuce w tydzien miesiac tego co gromadzilam przez 3 lata..ale bede walczyc i mam nadzieje ze nie polegne......pozdrawiam

Witam.Faktycznie wieczorem jest najgorzej z jedzeniem ja cały dzień mogę nie jeść a wieczorem dosłownie umieram z głodu .Przestawiłam się z jedzeniem ale jakoś dalej ciągnie mnie do starych zwyczajów.Ostatnio zjadłam troche frytek i hamburgera i mam wyrzuty sumienia.Potem poszłam na godzinny spacer ale zanim to spalę to tragedia.A juz się tak dzielnie trzymałam .I efekt taki żer nie straciłam nawet kilogramka.Teraz idę na zabawe karnawałową to może troszkę zrzucę kilogramków.Pozdrawiam.