Strona 42 z 86 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 52 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 411 do 420 z 852

Wątek: Przydałby mi się porządny kopniak...

  1. #411
    Awatar pyza
    pyza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    242

    Domyślnie

    A ja się dzisiaj zajadałam faworkami a co uwielbiam je więc odmówienie ich sobie byłoby katorgą, a przecież nie po to się odchudzam żeby się męczyć...
    Zjadłam, a reszta czeka w kuchni na mojego męża... i wcale mnie już nie kuszą...
    Gdybym nie zjadła tych 100 g teraz bym się chyba na nie rzuciła, a tak... mam spokój

  2. #412
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dietkowo było nieźle.kalorie w normie tylko z powodu braku czasu kolacja była bardzo późno.jestem pewna że z tego powodu waga jutro pójdzie dop gory.nic to byleby do niedzieli spadła.
    Nie zjadłam dzis ani jednego pączka- wytrzymałam.Gdybym sie skusiłam na jednego to zanim poszdłeby drugi , trzeci czwarty,........ Znam siebie.nie potrafie powiedziec stop kiedy jem coś co bardzo lubie.Jutro mam maraton w pracy wiec zaległosci na forum zaczne nadrabiac w sobote i niedzielę.
    Dobranoc.

  3. #413
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Ja własnie w ramach "pokuty" za pączka zrobiłam sobie piling kawowy. Naprawdę super sprawa - jakoś nie mogłam się przełamać, ale od dzisiaj będę go robić regularnie. Poźniej wklepałam balsam ujędrniający, a od jutra zaczynam ojejkowanie bo właśnie dostałam paczkę z olejkami. Na poczatek mam cynamonowy i grejfrutowy.

    Życzę wszystkim spokojnej nocy!

  4. #414
    monia0011 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2006
    Posty
    31

    Domyślnie

    Witam,ja też dziś zjadałm pączka i normalny obiad z całą rodzinką,hm mam wyrzuty sumienia jutro muszę to zgubić.

    Pozdrawiam życzę miłego i owocnego dietkowania


    27.02.2012-start I faza lżejsza o 3kg balastu
    05.03.2012-start II Faza

  5. #415
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heh, skończy się na tym, że na forum powstanie frakcja tych, co dziś zjedli i tych co nie zjedli
    Ja tradycjonalistką za grosz nie jestem, więc ewentualne wchłonięcie pączka byłoby tylko zaspokojenie łakomstwa, a jak nie raz deklarowałam - łakomstwu dziękujemy
    Szłam dziś w ciągu dnia Nowym Światem, a przed Bliklem oczywiście długi ogonek - swoją drogą zastanowiło mnie, że też ludziom chce się sterczeć na zimnie... Za diabła by mi się nie chciało.
    Summa summarum - dopisuję się do grona tych, którzy pączka nie wchłonęli, mają zupełnie czyste sumienie i dietują dalej
    pączkowców i bezpączkowców pozdrawiam... [/url]

  6. #416
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jakie wnioski po tłustym czwartku??Że lepiej było nie zjeśc pączka miec czyste sumienie i być z siebie dumnym .
    Dzis jak przewidziałąm był wzrost wagi o 30 dag.Jakoś tak się dziwnie składa i to już nie peirwszy raz że pod koniec tygodnia waga wzrasta pewnie po to bym sobie nie pofolgowała za bardzo
    Dzis maraton w pracy, potem zakupy wiec nie wiem czy wieczorkeim znajde siły aby zajrzeć na forum.Jeśli nie to jak zwykle w weekend poodwiedzam zaprzyjaźnione watki i ponadrabiam zaległości.No a w niedziele-WIELKIE PODSUMOWANIE PIERWSZEGO MIESIĄCA.Jestem ciekawa jakie będa rezultaty i już nie moge sie doczekac.Zycze miłego piatku i pozdrawiam

  7. #417
    Guest

    Domyślnie

    różwież życzę miłego piątku!
    ja skusiłam sie na jednego paczusia, ale zsubiłam go na stepperze..
    ja w poniedziałek będę kończyła dopiero 3 tydzień walki z sadełkiem..
    pozdrawiam

  8. #418
    kasiakotlarska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Xxx!!!!!!!!!!!!!!!!!
    dopisuję się do grona bezpączkowców!!!!!!!!!!!!1
    Nie zjadłam ani jednago bo podobnie jak ty XXX bym wchłonęła więcej.
    Też jestem zadowolona z tego faktu, bo właściwie gdzie jest napisane, że w czwartek tłusty mus jest jeść pączki?
    Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego weekendu
    Kasia

  9. #419
    Awatar Mirielka
    Mirielka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    54

    Domyślnie

    Ja pączka małego zjadłam .. odcierpiałam .. potem na siebie nafukałam .. i już będę grzeczna

  10. #420
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiatj Xxxona

    moj tlusty czawrtek to 2 kostki gorzkiej czekolady...no jakies wielkie szlaenstwo to nie bylo bo 50 kcal ale satysfakcja i czyste sumienie pozostalo przynajmniej Jednak troche silnej woli mam a juz myslalam ze ona gdzies zniknala albo co gorsze wogole nigdy we mnie sie nie pojawila

    Z niecierpliwoscia czekam na twoje podsumowanie miesiaca zeby ci pogratulowac

    Pozdrawiam i zycze milego weekendu...no i wielkiego sukcesu w niedziele

Strona 42 z 86 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 52 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •