[-= szukam motywacji ! =-]

coccinellette a może Ci się tylko tak wydaje ;) może wcale nie ejst tak źle , wiesz , ze kobiety mają to do siebie , że wyolbrzymiają wszystko :D i patrzą na siebie bardzo krytycznie :P No ja nie zamierzam się poddawac :D o Co to to nie :D za dużo mnie to wysiłku kosztowało :D a z resztą z dnia na dzień jest coraz lepiej :D dieta nie jest już dla mnie całym życiem :) i tak wiem , że schudne bo inaczej być nie może :D

animka001 oj jak to nie :D wielkie osiągniecie i koniec kropka :!: :!: :!: każdy stracony kilogram jest godny podziwu :D I pamiętaj o tym :D

Kardloz hehehehe sie uśmiałam z tego lachona ;) . Dobrze to tak raz na jakiś czas sobie pomarudze :twisted: :twisted: Tylko prosze nie kopac :D :P

Dzisiaj od koleżanki mojej cioci usłyszałam "ale sie zrobiła z Ciebie kruszynka" :oops: :oops: :oops: o mamo :D o mnie chyba dużo można powiedziec - no ale kruszynką to jeszcze nie jestem :D Ale bardzo miło mi się zrobiło i aż do razu mam siłe do działania :D :D
A tak z innej beczki to ostatnio mi tak wesoło ;) I to chyba za sprawą pewnego pana :D ale póki co ciiii ... nie zapeszamy :D

Niby tak , ale zbytnio się tym nie zachwycam , co by nie popaść w samozachwyt :wink:
Z dnia na dzień coraz bliżej celu i nie poddam się.Niby usmiecham się w lustrze do animki , aby pamiętała o tym , co właściwe , ale cały czas ten wzrok jest surowy!
Nie było łatwo i nie będzie na mecie , bo dalsza droga długa , ale pokonam ją mądrzejsza mam nadzieję.
Buziaki!

takie komplementy to dodają skrzydeł i zagrzewaja do wlki
To bardo mile i w pełni na to zasłużyłaś
Ten drugi wątek przemilcze by nie zapeszac, ale czekam na wiesci jak sie rozwinie :o

Natalia...ale różnica!! W życiu nie powiedziałabym że to Ty byłas na tych piwerwszych zdjęciach! jestem pod wrażeniem...Gratuluje!

No i powiedz co z tym Panem!!! czekam na romantyczną story :twisted:

Pozdrawiam!

p.s dzięki że do mnie zaglądasz :*

No no, jaka śliczna dziewcxzyna za zdjęć zagląda :) Serdecznie gratulacje!!! Ogromna różnica :) No zresztą kg mówią same za siebie :)

Jeszcze kilka kg i będziesz miała wymarzoną sylwetkę. Zresztą już teraz wyglądasz świetnie :)

Nie zapeszając życze szczęście ;)

Miłej niedzieli!

Animko no ja w sumie też miałam nie popadać w samozachwyt , ale czasami jest mi ze soba tak dobrze , ze nic tylko się uśmiechac :P Ale takich dni jest bardzoo mało i pracuje nad tym żeby było ich więcej :D

kasiakasz komplementy moga tez być zgubne ;] człowiek może stwierdzić - jak mnie chwalą to dobrze wyglądam - a tu do dobrego wyglądu brakuje paru kg :P ale powoli ...

Sandra jak miło Cię widziec :D co do tych pierwszych zdjęc no faktycznie trudno byłoby mnie poznać :P znajomi tez mają problem :D a co do romantycznej story to póki co chyba nie ma o czym mówić ;) ale ... we wtorek kino :D :D ale ciii... :P

jeni tylko ciekawe ile się jeszcze z tymi kg pomęcze :P w przyszłym tyg wyjeżdżam i tam nie zabiorę ze sobą wagi .. więc wszystko na oko będe liczyc , ale będę dzielnie się trzymac :D mam taka nadzieje :D a co do szczęścia to może się faktycznie przyda :P póki co staram się zachowac dystans do tej sytuacji ;p ale zobaczymy na jak długo ;)

Cytat:

---

A na odrobinke marudzenia to mozemy chyba pozwolic ale tylko na odrobinkęjak bedzie za duzo to od cioci Triss weźmiemy wiesz co

---

Kardlozie, skrzydła? :wink:

Chybatko, gratuluję kolejnych komplementów (a pewnie, że jesteś kruszynką, i to śliczną) i trzymam kciuki za To o Czym Na Razie Nie Należy Pisać Żeby Nie Zapeszyć.

Uściski :)

To ja się dołączę..

Zdjęcia :o niesamowita różnica, teraz wyglądasz prześlicznie, szczuplaczku :) serdecznie gratuluję, odrobiłaś kawał dobrej roboty!
No i trzymam kciuki za wiadomo co.. :)

Buziaki, C.

jestem po wrażeniem jeśli chodzi o foty - cieszę się, że odważyłaś się wkleić te "przed" - to razem wszystko daje niezłego kopa :)
w ogóle to wpadłam się pożegnać na tydzień :)
i oczywiście wyżebrać, byś nie pozwoliła spaść mojemu wątkowi za daleko ;)
trzymaj się tam i do zobaczenia po moim powrocie :)

Dzisiaj ważenie było :D
-0.6 kg :D :D :D
Babcia mi powiedziała : Nataluś Ty już się nie odchudzaj , bo Ty tak mizernie wyglądasz :D
Czy ja wyglądam mizernie ? :D No nie wydaje mi się ;]
Triskell no jak skrzydła to ja się nie boje :P Gorzej z tymi bucikami :P Takie subtelne są :D
Cauchy dziękuje :D i za kciuki też :P całe forum trzyma kciuki a z tego może nic nie wyjśc ;) no zobaczymy :D
bes_xyfki dzięki :D obiecuje systematycznie podrzucać wątek do góry ;) baw się dobrze :D

Pozdrawiam :D

Brawo brawo , zgubionej wagi
a babcia to pewnie sie boi ze jej znikniesz :lol:
ALe Ty sie dzielnie trzymaj

przesyłam buziaka

a..... i jak tam to o czym masz nie pisac....?? dzieje sie coś ????

Oj do zniknięcia to mi dużo brakuje :D
Aczkolwiek już to pare razy słyszałam , ze niedługo zniknę :D

A co do tej drugiej kwestii to jutro kino ;P Jak się coś ciekawszego wydarzy to napisze :D

Chybatko, to już zaciskam kciuki za jutrzejsze kino. :D

Hihi Chybatko moja waga dziś nie dała się zaskoczyć i jej baterie umarły śmiercią naturalną :wink: .Nie wiem czy to szczęscie , czy pech , ale wiem ,że pora ruszyć do roboty :D
Buziaki!

http://www.e-kartki.net/kartki/big/111623163095.jpg

chybaty czasami Babci posłuchaj bo nie ma jak stare mądrości ludowe ;) a co do jutrzejszego dnia to na co idziesz do tego kina? czy to bez znaczenia :twisted:

Pozdrawiam

Triskell dzięki :P powinno się przydac ;)
animka001 no to zaserwuj jej nowe baterie i niech pokaże na co ją stać :P może coś pozytywnego ? :P
Kardloz hehehe w sumie chyba bez znaczenia na co :P ważniejsze z kim :P a babci to ja się słucham czasami ;) no dzisiaj mi powiedziała, że już za chuda jestem i tracę swoją urodę ;P widac babcia ma inny ideał piękna niż ja :D

gratuluje spadku wagi wygladasz naprawde swietnie na twarzy zupelnie inna dziewczyna super podziwiam bede musiala poczytac twoj wateczek moze sie czegos naucze buziaki

Hmmm no to powiem tak :D Film był fajny , jeżeli ktoś lubi takie filmy ( Szybcy i wściekli : Tokio drift :D ). On ; no cóż - nie wiem , jeszcze bardziej nie wiem niż nie wiedziałam , przed tym spotkaniem ;] Niech to może zostanie tak jak jest ;P Ładnie pachniał :roll: :roll: :lol: :lol: :lol:
Dzisiaj idę po nowe oprawki :D Mam nadzieje , ze zdązą mi je zrobić do piątku , bo w sobote już wyjeżdżam :D
Pozdrawiam i dzięki za kciuki :D

No takie "ładnie pachniał" to już zupełnie obiecujący początek. No bo gdyby jednym z Twoich pierwszych spostrzeżeń było, że brzydko pachniał, to chyba nie najlepiej by to Waszym kontaktom na przyszłość rokowało. :wink: No a jak się z nim rozmawiało? Mądry facet? Podobne ma poglądy do Twoich? Podobne zainteresowania? Trzymam w każdym razie dalej kciuki.

Uściski :)

Hmm znam go już ok 2 lata :D więc już się chyba z nim nagadałam wystarczająco :D WIedziałam w co sie pakuje ;P mądrych rozmów w gruncie rzeczy nie było ;) w większości się śmialiśmy :lol: :lol: tak zero powagi ;]
Hmm no nie wiem - chyba za długo go już znam i za dużo o nim wiem ;] A tam nieważne D: Jak coś będzie miało ztego być to będzie , jak nie to mówi się trudno :D :P

A to czasem tak bywa, że ma się kogoś pod nosem, zna się go tak długo i nigdy się nawet nie pomyślało, że to mogłoby być coś więcej.. a potem olśnienie! A nuż i u Ciebie tak będzie ;)

Ładnie pachniał.. dla mnie to duży atut, uwielbiam męskie zapachy, mrrr...

Powodzenia ;)
C.

No i chyba będe miała okazje powąchac jeszcze raz :P
Tak wynikło z dzisiejszej rozmowy ;] Miał być spacer jutro , ale nie będzie bo w sobote jade i mam kilka spraw do załatwienia , z reszta jak potęskni to mu tylko lepiej zrobi (chyba :P ).
No póki co to wszystkie wiadomości z frontu :D


PS Cauchy - ja tez uwielbiam męskie perfumy :D :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Witaj !!
Trzymam kciuki za rozwinięcie tej znajomości !
Będę czekała na dalsze wiadomości :D
Widzę , że w sobotę jakiś wyjazd się szykuje.
Życzę miłego wypoczynku i dużo słoneczka .
Pozdrawiam serdecznie :D Magda

Chybaty :lol: Jak tu wejść z takim balastem na wętek takiej kruszynki....,ale nie mogłam się oprzeć i musiałam wyrazić podziw!
Gratuluję schudnięcia i posłuchaj babci,ja bym się też martwiła.....ale ty jesteś mądrą dziewczyną i wiesz sama kiedy skończyć -taką mam nadzieję. :lol:

A pewnie, że mu dobrze zrobi, jak potęskni. :D

Uściski i zyczę dużo energii do przedwyjazdowych przygotowań :)

Oj pewnie jak poczeka bardziej mu będzie zależeć.
Życze by sie wszystko rozwinęlao po Twojej myśli
i samych uroczych chwil

udanego wyjazdu
powodzenia z facetem
i w ogóle pozdrowienia z Mokotowa :)

Kurcze dziewczyny , przepraszam was , że nie mogę do was wpaść , ale nadrobie po wyjeździe. Teraz tyle rzeczy mam na głowie , a dzisiaj nawet połowy tego co miałam zrobić nie zrobiłam , bo @ :? Wszystko mnie boli i właściwie pół dnia przeleżałam :roll: :roll: , spakowana jestem dopiero do połowy , jeszcze jutro mnóstwo rzeczy do zrobienia. Eh no i marudze strasznie ;) No ale chyba mi można ;)

Madziu - dziękuje , z tą znajomością to ja się jeszcze zastanowie czy tego aby na pewno chce ;] Beznadziejnie niezdecydowana jestem ;]

Megamaxi - miło , że wpadłaś ;) Oj ja wiem , ze babcia chec dobrze , ale ona mi tak mówi w zasdazie już od kilku miesięcy ;]

Triskell - a może nawet nie zatęskni ;) kto ich tam wie :D

kasiakasz- dzięki :D

bes_ - dziękuje również ;]


Strasznie mi głupi , ale nadrobie - obiecuje :!: :!: :!: :twisted: :twisted: :twisted:
Jutro wieczorkiem może ;] Jak juz będe spakowana i na 100 % przygotowana do wyjazdu - pozdrawiam :D i zabieram się za to co powinno być zrobione z rana ;]

Ty się nami nie przejmuj, tylko się pakuj, a potem baw się dobrze :)

Natalko tęsnota umacnia - coś o tym wiem :wink:
Miłego wyjazdu życzę!

http://www.e-kartki.net/kartki/big/110476072938.jpg

Ulubiony męski zapach: zielony Hugo Boss. Jak mija mnie na ulicy mężczyzna pachnący tymi perfumami (co się bardzo rzadko zdarza niestety) to jestem gotowa zrobić w tył zwrot i tup, tup, tup.. zaaaa nim! Hih :)

Z przyjaciółką doszłyśmy do wniosku, że facet, aby docenić związek ze swoją kobietą, musi się za nią najpierw porządnie nachodzić i namęczyć. Mężczyźni to zdobywcy, a jak im coś zbyt łatwo przyjdzie, to tego nie cenią ;) więc jedź jedź, a on niech tęskni i się zamartwia co to będzie z Wami :lol:

Miłego wyjazdu :)
C.

wpadłam pozdrowic
miłego wekendu

Tak jak sie spodziewałam czasu nie bedzie ;]
Wszystko już popakowane , przed chwilą wróciłam od krawcowej ( skracała mi nowe spodnie) , od optyka przyniosłam nowe oprawki i najgorsze jest to ,że już wcale nie ejstem z nich taka zadowolona jak w sklepie ;] NIe mogę się przyzwyczaić do tego jak w nich wyglądam ... eh i cała euforia zniknęła .
No to znikam na 4 dni - chyba do wtorku mnie nie bezie , no max do środy , postaram się być grzeczna i nie przeginać z jedzeniem , wróce z mnóstwem zdjęć ;] Częścią się podziele , a co mi tam :D
Miłego weekendu ;]
A na koniec moje zdjęcie w nowych oprawkach ;]
http://img221.imageshack.us/img221/7962/p8180003sy5.jpg

Witaj Chybaty !!
Zycze udanego wypoczynku !!
W nowych oprawkach Ci bardzo do twarzy.
Bardzo ladnie wygladasz :D
Pozdrawiam serdecznie :D Magda

Też mi się te nowe oprawki podobają. :)

Baw się cudownie, ale dietki pilnuj. :)

Uściski :)

Wróciłam :!: :!: :!:
Było fantastycznie , mimo pewnych niedogodności typu :wspólna łazienka- niecierpie tego ;] tak samo jak publicznych toalet , więc miałam mały problem , ale dało się przezyć - w końcu to tylko 4 dni :D. Z dietą bywało różnie - w sumie tak pół na pół - dwa dni ok dwa znacznie gorzej. Ale chyba nie to jest najważniejsze - najważniejsze jest to , że właściwie dobrze mi tak jak jest :roll: :roll: po prostu lubie siebie i niech już tak zostanie ;] A jak komuś sie nie podoba to niech spada :P :P :P :P Mi się podoba to co widze , no wiadomo , ze nie w 100 % ale jest ok ;]
Okulary są fantastyczne i już kocham je ponad życie ;] Generalnie wszystko jest jakieś takie pozytywne ostatnimi czasy :D
Chciałam wrzucić fotki , ale kurde mam ich ponad 100 i nie wiem co wybrać , więc może lepiej nic nie wrzuce :D
Albo później zrobię krótki fotoreportaż ;) Tak z 10 fot :lol: :lol: :lol: :lol:
A i zakochałam się :!: :!: :!: :!: :twisted: :twisted: :twisted: we Wrocławiu oczywiście :P a nie tam jakimś facecie :roll: :roll: :twisted: :twisted:
Już kombinuje jak tam się wybrać za rok :D A może jeszcze w tym roku :D
Póki co to tyle :D Idę trochę ponadrabiam , bo zaległości mam sto tysięcy :roll: :roll:

Witaj !!
Widzę , że jesteś w super nastroju. :D
Ja się też wybieram do Wrocławia od początku wakacji. Teraz autostradą mam tam ok 2 godz.
Mam nadzieję , że do końca sierpnia uda mi się tam dotrzeć.
Czekam na jakieś fotki.
Pozdrawiam serdecznie :D Magda

oj fajnie tak mieć wakacje...

a ja dopiero twoje zdjecia z 55 strony obejrzałam.....

jesteś przepiękną, matko taka młodziutka, cały świat i całe życie przed tobą.....

no a wrocław pewnie ładny- w życiu nie byłam... a szkoda ;)

dzisiaj w nocy ruszam do łodzi na rozmowę kwalifikacyjną, proszę kciukasy zacisnąć!!!!!

w takim razie jedno już jest pewne - nie wymigasz się od wyjazdu w grudniu na spotkanie z Triskell :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Mądrze Bes prawi! :D

Ja Wrocław uwielbiam, nie tylko dlatego, że tam się urodziłam. :)

Uwielbiam też czytać posty tak pozytywne, jak ten Twój ostatni. :)

Uściski :)